LIPIEC -  WRZESIEŃ 2015 r.



  -  HISTORIA
     - kwiecień-czerwiec 2015 r.
 - lipiec-wrzesień 2015 r.
     - Fala terroru





 

 

1 lipca 2015 r. Siły Obronne Izraela zwiększyły w południe stan gotowości swoich sił wzdłuż granicy z Egiptem. Ma to związek z dzisiejszymi zamachami terrorystycznymi na Synaju, gdzie zginęło około 50 egipskich żołnierzy. Ze względów bezpieczeństwa zamknięto także przejście graniczne Kerem Szalom ze Strefą Gazy.
    1 lipca 2015 r. izraelskie siły bezpieczeństwa poinformowały, że w minionych miesiącach rozbiły komórkę terrorystyczną Hamasu działającą w rejonie miasta Nablus w Samarii. Aresztowano około 40 Palestyńczyków. Przesłuchania ujawniły plany Hamasu zmierzające do odbudowania swojej infrastruktury w Judei i Samarii. Centralna siedziba miała znajdować się w Nablusie, i prowadzić działania przy pomocy regionalnych dowódców. Planowano szeroką działalność na płaszczyźnie edukacji, finansów, komunikacji, pomocy społecznej i pomocy finansowej dla rodzin więźniów. Pod tym przykryciem prowadzona miała być działalność wywiadowcza i terrorystyczna. Komórka planowała zamachy terrorystyczne wymierzone przeciwko Izraelowi. Działalność była finansowana ze środków przemycanych z Jordanii.
    1 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu wyraził solidarność z Egiptem, który padł dzisiaj ofiarą bolesnej serii zamachów terrorystycznych na Synaju. "Państwo Islamskie jest nie tylko na Wzgórzach Golan, ale są także w Egipcie, a także w pobliżu naszej granicy w Rafah. W walce z radykalnym islamskim terroryzmem jesteśmy partnerami Egipcjan i wielu innych państw na Bliskim Wschodzie i na świecie. Ten terroryzm jest kierowany przez radykalnych szyitów z Iranu i radykalnych sunitów z Państwa Islamskiego, a także takie frakcje jak Hamas."

1 lipca 2015 r. Hamas poinformował o wzmocnieniu swojej obecności wojskowej na granicy Strefy Gazy z Egiptem. Jako przyczynę podano konieczność zapewnienia bezpieczeństwa i stabilności granicy, która jest narażona na podobne ataki, jak to miało miejsce dzisiaj na Synaju.

1 lipca 2015 r. egipskie myśliwce F-16 zbombardowały po południem pozycje Państwa Islamskiego na Synaju. Była to odpowiedź za poranne ataki terrorystyczne na egipskie posterunki wojskowe, w których zginęło 64 żołnierzy i policjantów. W ciążkich walkach zginęło także 22 terrorystów. Półwysep Synaj jest strefą zdemilitaryzowaną, i działania egipskich sił powietrznych musiały być poprzedzone uzyskaniem zgody od Izraela. W trakcie egipskich działań odwetowych doszło do bitwy o miasto Sheikh Zuweid, w której zaangażowano helikoptery szturmowe Apache. W bitwie zginęło około 100 islamskich terrorystów. Egipscy urzędnicy twierdzą, że była to największa bitwa na Synaju od czasów Wojny Jom Kippur z 1973 r. Egipt twierdzi, że będzie kontynuować działania aż cały Synaj będzie wolny od terrorystów.

2 lipca 2015 r. dyrektor Centrum Studiów Strategicznych Begin-Sadat (BESA), profesor Efraim Inbar ostrzegł, że walki egipskiej armii z siłami Państwa Islamskiego na Synaju są o wiele bardziej skomplikowane niż działania w innych krajach. "Sytuacja w Egipcie jest inna niż w Syrii i Iraku. Oba te państwa upadły i nie posiadają skutecznych władz centralnych. Ale w Egipcie Państwo Islamskie ma przeciwko sobie funkcjonujące państwo. W Libii stworzyli niewielką enklawę, w której dżihadyści działają w całkowitej próżni, a kraj został rozszarpany przez walki licznych bojówek. Ale zrobić to samo w Egipcie - nawet na stosunkowo pustym półwyspie Synaj - byłoby to o wiele trudniejsze. Egipt jest zdeterminowany, aby wymusić swoją suwerenność nad Synajem. Walka z nim będzie o wiele trudniejsza niż w innych państwach. Jednak Egipt jest sparaliżowany przez szereg czynników, które pozwoliły Państwu Islamskiemu wytrzymać, a nawet odeprzeć ofensywę armii. Po pierwsze, zdolności Egiptu do przejęcia kontroli nad półwyspem Synaj są nieco ograniczone przez warunki traktatu pokojowego z Izraelem, co uniemożliwia wdrożenie jakichkolwiek działań na dużą skalę bez zgody Jerozolimy. W praktyce jednak nie był to znaczny problem. Oba kraje ściśle współpracują i są zainteresowane walką z zagrożeniem dżihadystów. Izrael daje zielone światło dla ofensywy armii egipskiej i dowolnych nalotów przeciwko dżihadystom na Synaju. Ważniejszym jest fakt, że egipski rząd po prostu nie zaangażował wystarczających sił - militarnych, ekonomicznych i administracyjnych - w tym, co w istocie jest poboczną prowincją. Nieco paradoksalnie, kolejnym czynnikiem działającym na korzyść Państwa Islamskiego w Egipcie jest jego niezdolność obalenia rządu centralnego. Rzeczywistość zmusiła ich do realizowania bardziej ograniczonych celów: utrzymania i rozszerzenia swojego przyczółka na Synaju, a jednocześnie przeprowadzanie indywidualnych, głośnych ataków terrorystycznych. Oznacza to, że działania Państwa Islamskiego na Synaju nie wymagają dużego wysiłku. Co więcej, Państwo Islamskie nazywa Synaj prowincją wchodzącą w Państwo Islamskie, czyli kalifat. Oznacza to, że ma dostęp do kasy najbogatszych na świecie grup terrorystycznych, które finansują ponoszone przez nich koszty. Wreszcie - grupa korzysta z przemycanej od lat broni, i zbudowała duży arsenał. Istnieją także dowody współpracy między Państwem Islamskim i Hamasem, który w rzeczywistości stoi w sprzeczności do systemu Państwa Islamskiego. Dokonane przez Państwo Islamskie wejście do Gazy doprowadziło do rozłamu, i teraz reżim Hamasu widzi w Państwie Islamskim zagrożenie, które może odebrać mu władzę. Istnieje pewien rodzaj poczucia islamskiego braterstwa - ale jednocześnie należy pamiętać, że współzawodniczą ze sobą zarówno pod względem strategicznym, jak i ideologicznym. Relacje między tymi dwoma grupami islamskimi są skomplikowane. Hamas jest radykalną islamską nacjonalistyczną grupą, podczas gdy Państwo Islamskie jest ponadnarodowe. Ale poza Hamasem, Izraelem i Egiptem, ważną rolę w regionie może odgrywać jeszcze jedna zakulisowa siła. Nie zdziwiłbym się, gdyby Turcja próbowała wpływać na reżim Państwa Islamskiego, wspierając je w Syrii i Iraku, gdzie Ankara widzi dżihadystów jako wygodne narzędzie do blokowania kurdyjskiej autonomii. Islamski rząd Turcji - który ma silne powiązania z Bractwem Muzułmańskim i Hamasem - ma również interesy w osłabieniu anty-islamistycznego rządu wojskowego w Kairze. Jak wobec tego wszystkiego powinien postępować Izrael na swojej południowej granicy? Ostrożnie i powściągliwie. Na Synaju są egipskie wojska i od kilkunastu lat nie przeprowadzono stamtąd żadnego poważnego ataku na Izrael. Ścisła współpraca między Izraelem i Egiptem wobec Państwa Islamskiego oznacza, sytuacja ta będzie się utrzymywać. Z pewnością jest to zagrożenie dla Izraela, ale już teraz jest to znacznie większe zagrożenie dla Egiptu i egipskiej armii. Z tego powodu, Izrael musi nadal pozwalać odgrywać główną rolę. Istnieje wiele rodzajów współpracy - rozwijajmy je i zapobiegajmy atakom. Ale przede wszystkim Izrael nie powinien angażować się w Egipcie. Czasami lepiej pozostać na uboczu."
    2 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu powiedział wieczorem: "Jeszcze kilka miesięcy temu, kiedy mówiliśmy, że Państwo Islamskie działa na naszych granicach, ludzie byli sceptyczni, a teraz widzimy na naszych oczach, jak Państwo Islamskie z niezwykłym okrucieństwem działa zarówno na naszej północnej, jak i południowej granicy ... Nasze serca są z narodem egipskim i wysyłamy nasze kondolencje dla rządu egipskiego i rodzin, których bliscy zginęli w walce z barbarzyństwem terroryzmu ... Rozumiemy, że działania Państwa Islamskiego są niczym w porównaniu do możliwości jakie buduje irański reżim. Oczywiście, nikt kto jest przy zdrowych zmysłach nie dałby Państwu Islamskiemu broni nuklearnej, ale obecnie prowadzone są rozmowy mocarstw z Iranem. W ten sposób to ekstremistyczne państwo, które rozprzestrzenia terroryzm na całym świecie, uzyskuje możliwości rozwijania arsenału broni jądrowej. Już posiada dużą ilość rakiet dalekiego zasięgu - do przenoszenia bomb atomowych. I tak stoimy w obliczu dwóch zagrożeń: zagrożenia Państwa Islamskiego i groźby Iranu. Nie musimy wzmacniać jednego kosztem drugiego. Możemy osłabiać je razem, zapobiegając zarówno agresji jak i zbrojeniom."
    2 lipca 2015 r. były ambasador Izraela w Egipcie, Zvi Mazel powiedział, że "egipska armia nie poniosła porażki i jest nadal bardzo duża, liczy 600 tys. żołnierzy. Ale przez dwa lata bezskutecznie walczy z partyzantami na Synaju. Oni po prostu nie posiadają doświadczenia w wojnie partyzanckiej. Jest bardzo możliwe, że w końcu Państwo Islamskie przejmie Synaj, zajmując pozycje wzdłuż najdłuższej granicy Izraela. Jeśli tak się stanie, Siły Obronne Izraela będą musiały na własną rękę walczyć z Państwem Islamskim. Siły Państwa Islamskiego już działają w pobliżu granicy Izraela na Synaju. Ten problem dotyczy nie tylko Egiptu, ale niemal wszystkich państw arabskich. Mają ogromne armie, ale rozpadają się w obliczu zagrożenia ze strony stosunkowo niewielkiej grupy. W przeciwieństwie do północy, gdzie są różne grupy powstrzymywane przez Hezbollah przed otwieraniem frontu przeciwko nam, Państwo Islamskie to prawdziwi fanatycy pragnący walczyć z Izraelem. W rzeczywistości sytuacja na Synaju jest bardziej napięta niż na Golanie, gdzie toczy się wojna domowa. Jeśli Stany Zjednoczone wyślą do Iraku 100 tys. żołnierzy, to pokonają Państwo Islamskie. Ale Stany Zjednoczone nie chcą po raz kolejny angażować się w Iraku, i również nie wyślą istotnych sił do Egiptu. W końcu będziemy musieli z nimi walczyć."
    2 listopada 2015 r. Siły Obronne Izraela zamknęły drogę nr 12, która przebiega wzdłuż granicy z Egiptem. Powodem były względy bezpieczeństwa i sytuacja po drugiej stronie granicy. "Siły Obronne Izraela są gotowe do obrony mieszkańców państwa Izrael i zrobią wszystko co możliwe, aby zachować normalną rutynę życie i nie szkodzić życiu lokalnych mieszkańców."

2 lipca 2015 r. Palestyńczycy obrzucili w nocy żydowski samochód na zachód od miasta Ariel w Samarii. Ranna została Izraelka.
    2 lipca 2015 r. Siły Obronne Izraela otworzyły rano przejście graniczne Kerem Szalom ze Strefą Gazy. W dniu dzisiejszym do strefy ma wjechać około 600 ciężarówek z zaopatrzeniem.
    2 lipca 2015 r. palestyńskie siły bezpieczeństwa aresztowały 50 członków Hamasu w Judei i Samarii. Aresztowania były skoncentrowane wokół obszarów Hebronu i Betlejem w Judei, oraz Nablusu w Samarii. Przejęto także komputery i sprzęt elektroniczny należący do Hamasu.

    2 lipca 2015 r. palestyński terrorysta usiłował wieczorem zaatakować nożem izraelskiego żołnierza na punkcie kontrolnym w Hebronie, w Judei. Żołnierze aresztowali go zanim zdołał przeprowadzić atak. Podczas przesłuchania przyznał się do próby przeprowadzenia ataku.

2 lipca 2015 r. firma Elbit Systems ogłosiła, że zawarła kontrakt na dostawy zaawansowanych zintegrowanych systemów dla korpusu piechoty holenderskiej armii. Pięcioletni kontrakt jest warty 150 mln USD.

3 lipca 2015 r. islamscy terroryści wystrzelili po południem z egipskiego Synaju 3 rakiety, które spadły na terytorium Izraela w pobliżu Strefy Gazy. Nie odnotowano żadnych zniszczeń. Odpowiedzialność za atak wzięła na siebie salaficka organizacja Brygady Szejka Omara Hadida, która jest powiązana z Państwem Islamskim i działa wewnątrz Strefy Gazy.
    3 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu skrytykował wieczorem Radę Praw Człowieka ONZ za jego decyzję w sprawie zatwierdzenia sprawozdania i oskarżenia Izrael o zbrodnie wojenne podczas zeszłorocznej operacji Obronny Brzeg w Strefie Gazy. "Rada Praw Człowieka ONZ nie jest zainteresowana faktami i tak naprawdę nie interesuje się prawami człowieka. W dniu, w którym Izrael został ostrzelany z Synaju, w czasie, gdy Państwo Islamskie dopuszcza się ataków terrorystycznych w Egipcie, gdy prezydent Assad zabija swoich ludzi w Syrii, a w Iranie dokonuje się licznych arbitralnych egzekucji - Rada Praw Człowieka ONZ postanawia ukarać państwo Izrael nie za własne winy, ale za działania bronienia się przed morderczą organizacją terrorystyczną. Izrael jest stabilną demokracją na Bliskim Wschodzie, która stoi na straży równych praw wszystkich obywateli i działa zgodnie z międzynarodowym prawem. Ci, którzy boją się otwarcie zaatakować, w końcu zaatakują przez terroryzm. Jak do tej pory, Rada przyjęła więcej decyzji przeciwko Izraelowi niż przeciw wszystkim innym krajom. Ona nie powinna nazywać się Radą Praw Człowieka. Państwo Izrael nadal będzie bronić swoich obywateli przed tymi, którzy wzywają do jego zniszczenia i codziennie podejmują działania mające na celu osiągnięcie tego celu."

3 lipca 2015 r. Palestyńczycy przygotowali rano zasadzkę przy punkcie kontrolnym Kalandia we Wschodniej Jerozolimie. W zasadzkę wpadł samochód dowódcy Dywizji Benjamin, płk Israel Szomer. Napastnicy obrzucili samochód kamieniami. Pułkownik Szomer odpowiedział ogniem z broni, zabijając jednego z napastników. Pojazd został uszkodzony. Zostały zachowane wszystkie procedury, włącznie z ostrzeżeniem i strzałami ostrzegawczymi w powietrze. Oficer działał w warunkach bezpośredniego zagrożenia bezpieczeństwa. Krótko później Palestyńczyk rzucił butelką w izraelskich żołnierzy na punkcie kontrolnym Kalandia. Ranna została 1 żołnierka.
    3 lipca 2015 r. kilkuset żydowskich osadników demonstrowało rano w Hebronie przeciwko ostatnim decyzjom izraelskich władz, które zezwoliły na otwarcie wcześniej zamkniętych arabskich sklepów. Są one zlokalizowane przy głównej drodze prowadzącej do Grobowca Patriarchów. Ich zamknięcie było wymuszone względami bezpieczeństwa, aby chronić tutejszą społeczność żydowską przed atakami terrorystycznymi. Demonstranci mówili, że "polityka ministra Jaalona utrwala koncepcję ustępstw wobec arabskich mieszkańców. Wobec serii ataków terrorystycznych i morderstw, Jaalon ułatwia im swobodne poruszanie się."

3 lipca 2014 r. Rada Praw Człowieka ONZ zatwierdziła po południem kontrowersyjny raport oskarżający Izrael i Hamas o możliwe zbrodnie wojenne dokonane podczas zeszłorocznej wojny w Strefie Gazy. Za przyjęciem uchwały głosowało 41 państw, w tym Francja, Niemcy, Wielka Brytania, Irlandia i Holandia. Wstrzymało się 5 państw: Etiopia, Macedonia, Kenia, Indie i Paragwaj. Jedynie Stany Zjednoczone głosowały przeciwko.

5 lipca 2015 r. ekspert od spraw Bliskiego Wschodu, prof Hillel Frisch powiedział, że istnieje możliwość, że Izrael udzieli Egiptowi pomocy w walce z Państwem Islamskim. "Możemy robić tylko to, o co Egipcjanie nas poproszą. Jeśli siły Państwa Islamskiego zyskają przewagę, i Egipcjanie poproszą nas o pomoc - pomoc w szczególności z powietrza - jestem pewien, że izraelskie siły powietrzne będą więcej niż chętne, aby sprostać temu wyzwaniu. Izrael jest zainteresowany klęską Państwa Islamskiego na Synaju, ponieważ stanowi zagrożenie dla turystyki w Ejlacie i niektórych punktów wzdłuż granicy Izraela. Z drugiej strony, Izrael będzie miał problemu z użyciem dużych egipskich sił lądowych na półwyspie Synaj, ponieważ musi pozostawić strefę buforową między sobą a Egiptem, co jest zgodne z zapisami traktatu pokojowego z Egiptem."
    5 lipca 2015 r. służby medyczne Sił Obronnych Izraela opublikowały dane z zeszłorocznej operacji Obronny Brzeg w Strefie Gazy. Według oficjalnych danych rannych zostało w niej 322 izraelskich żołnierzy. Spośród nich, 8 zostało uznanych za niepełnosprawnych w 100%, a 177 niepełnosprawnych w 20% i więcej. Pozostali ranni: 72 żołnierzy rany od 10% do 19%, i 73 zranienia poniżej 9%. Wszyscy ranni żołnierze przeszli pełną rehabilitację, a wojskowe służby nadal współpracują z nimi oraz z ich rodzinami.

6 lipca 2015 r. weszły w życie przepisy mówiące, że mężczyźni rozpoczynający w dniu dzisiejszym służbę w Siłach Obronnych Izraela będą służyć 32 miesiące, czyli o 4 miesiące krócej niż było wcześniej. Będzie to oznaczać, że w armii będzie 6 tys. żołnierzy mniej, w tym 2,5 tys. w jednostkach bojowych.
    6 lipca 2015 r. szef sztabu Sił Obronnych Izraela gen Gadi Einsekot zapowiedział, że zostanie utworzona nowa brygada, która połączy cztery najlepsze jednostki sił specjalnych. Ma to na celu zwiększenie efektywności działań operacyjnych i połączenie sił Maglan, Duvdevan, Egoz i Rimon. Obecnie jednostki Maglan i Duvdevan (specjalizuje się w walce miejskiej) są przypisane do spadochroniarzy, Egoz (specjalizuje się w walce partyzanckiej) do Brygady Golani, a Rimon do Brygady Givati. Nowa brygada będzie częścią 98 Dywizji Spadochronowej. W związku z tym powstaną nowe protokoły działania, nowe systemy szkoleń i misji, dzięki czemu jednostki specjalne będą mogły poszerzyć zakres swoich działań. Jest to część wieloletniego planu "Gideon", którego celem jest zwiększenie możliwości taktycznych i efektywności działań sił specjalnych w sytuacjach kryzysowych Izraela. Ruch ten spowoduje, że izraelskie siły specjalne będą przypominać amerykańskie siły specjalne, które wszystkie są teraz zgrupowane w ramach Wspólnego Dowództwa Operacji Specjalnych.

6 lipca 2015 r. palestyńskie siły bezpieczeństwa rozbiły komórkę terrorystyczną Hamasu działającą w rejonie Ramallah w Samarii. Członkowie komórki przyznali się, że planowali zamachy terrorystyczne i organizowali szkolenia dla osób, które miały przeprowadzić te ataki. W ostatnich dniach palestyńskie siły bezpieczeństwa aresztowały 150 członków Hamasu w Judei i Samarii.
    6 lipca 2015 r. przywódca Hamasu, Ismail Haniyeh zapewnił, że jego organizacja "nie będzie rozpoczynać kolejnej wojny w Gazie". Dodał, że Hamas stara się utrzymywać kontakty z Izraelem i przestrzega warunki rozejmu. Skierował także pojednawcze słowa wobec Egiptu, podkreślając, że dzięki pomocy humanitarnej z Egiptu udało się poprawić warunki życia mieszkańców Gazy.

6 lipca 2015 r. egipski prezydent Abdel Fattah i jego minister spraw zagranicznych el-Sisi spotkali się w Kairze z żydowsko-amerykańską delegacją. Sisi powiedział, że połączenie arabskiego planu pokojowego z międzynarodowymi staraniami o rozwiązanie kwestii palestyńskiej uczyniłoby możliwym zawarcie porozumienia izraelsko-palestyńskiego, dzięki czemu region stałby się silniejszym i bardziej bezpiecznym.

7 lipca 2015 r. prezydent Reuven Rivlin spotkał się z greckim ministrem spraw zagranicznych Nikos Kotziasem. Rivlin wyraził zaniepokojenie obecnym kryzysem finansowym w Grecji. "Izraelczycy widzą, co dzieje się w Grecji i dzielimy z wami wasz bólu. Grecja jest kolebką demokracji, i w ciągu ostatnich dni widzieliśmy siłę demokratycznego głosu. Prawdziwym władcą każdego kraju są ludzie, i wasi ludzie oddali słyszalny głos. Mamy nadzieję, że zostanie znalezione rozwiązanie, które będzie do przyjęcia dla wszystkich stron." Kotzias odpowiedział: "To dla mnie wielki zaszczyt być tutaj. Jesteśmy dwoma narodami żyjącymi w tej części świata. Od wielu tysięcy lat cała zachodnia kultura opiera się na naszej kulturze, historii i tradycji. Tylko czasami zapomina o tym. Myślę, że nie tylko mamy wspólną przeszłość, ale będziemy mieć wspólną przyszłość, co jest w interesie naszych narodów." Podczas następnego spotkania Kotzias spotkał się z premierem Benjaminem Netanjahu, który powiedział: "Doceniam fakt, że w tak krytycznym momencie dla Grecji, pomimo dość dramatycznych wydarzeń w swoim kraju, złożył pan tą wizytę. Zobowiązuję się do pomocy Grecji w każdy możliwy sposób, aby zapewnić sukces. Grecja i Izrael są sojusznikami w walce z terroryzmem islamskim. Musimy współpracować w celu poszukiwania stabilności, bezpieczeństwa, pokoju i dobrobytu."
    7 lipca 2015 r. ministerstwa budownictwa i finansów zawarły porozumienie w sprawie przyśpieszenia rozwoju miasta Ramla. Oznacza to, że powstanie dziewięć nowych osiedli mieszkaniowych z około 7,5 tys. mieszkań.
    
7 lipca 2015 r. oficer wywiadu wojskowego powiedział, że izolacja Hamasu doprowadziła w minionym roku do zawiązania przez niego sojuszu z jego rywalami. Celem było stworzenie tras przemytniczych na Synaju, którymi można było transportować do Strefy Gazy broń i materiały potrzebne do produkcji rakiet. Islamski atak terrorystyczny na egipskie posterunki wojskowe między Rafah i Arisz w zeszłym tygodniu, miał bezpośredni związek z tymi działaniami. "Ten atak miał na celu otworzyć szlak przemytniczy Hamasu do Strefy Gazy. W zamian ISIS otrzymało różne rzeczy od Hamasu. Ta współpraca utrzymuje się pomimo uporczywej walki między Hamasem i Salafitami wewnątrz Strefy Gazy. Stworzona przez Egipt strefa buforowa jest dużym problemem dla Hamasu. Niektóre ich działania spowolniły. Dzisiaj Hamasowi jest o wiele trudniej robić to, co miało miejsce w przeszłości, czyli przemycać znaczne ilości materiałów do produkcji rakiet. Każda taka operacja przemytnicza stała się operacją specjalną. Wojskowe skrzydło Hamasu zwróciło się do Iranu o pomoc finansową, aby umożliwić przygotowania przed następną kampanią przeciwko Izraelowi. Jest to ruch przeciwny do ogólnej tendencji w Hamasie, który zaczyna preferować oś Arabii Saudyjskiej przeciwko Iranowi. Wojskowe skrzydło pragnąc uzyskać budżet nie miało żadnej innej alternatywy - zwrócili się więc do Irańczyków, którzy dostarczają pieniędzy, ponieważ są przede wszystkim zainteresowani każdym przyczółkiem przeciwko Izraelowi."

7 lipca 2015 r. palestyński minister spraw zagranicznych Riad al-Malki powiedział, że Francja zrezygnowała ze swojej oferty dyplomatycznej, że ponownie wniesie wniosek w ONZ w celu uchwalenia rezolucji wzywającej do wznowienia procesu pokojowego między Izraelem a Autonomią Palestyńską. Dodał, że zmiana decyzji Francji nastąpiła pod naciskiem Izraela i Stanów Zjednoczonych. Francuzi usiłując zachować twarz, przedstawili propozycję wzywającą do powstania komitetu nadzorującego wznowienie rozmów pokojowych. Malki odrzucił tę propozycję.

8 lipca 2015 r. Siły Obronne Izraela otworzyły rano drogę nr 12, która przebiega wzdłuż granicy z Egiptem.

8 lipca 2015 r. Palestyńczycy obrzucili rano koktajlami Mołotowa autobus publiczny w pobliżu żydowskiego osiedla Neve Tzuf w Samarii. Autobus został uszkodzony.
    8 lipca 2015 r. Hamas poinformował, że Izrael poprosił o rozpoczęcie negocjacji w sprawie organizacji zwrotu ciał poległych żołnierzy Hadar Goldina i Orona Szaula, którzy zginęli podczas zeszłorocznej operacji Obronny Brzeg w Strefie Gazy. Kontakt uczyniono za pośrednictwem europejskiego mediatora.

9 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu powiedział, że Izrael "pracuje nad powrotem dwóch Izraelczyków, którzy przekroczyli granicę Gazy. Uważamy, że Hamas odpowiada za ich życie. Wyznaczyliśmy przedstawiciela, który koordynuje wszystkie działania w tej sprawie i jest w kontakcie z rodziną. Wczoraj rozmawiałem z rodzicami i rodzeństwem Abrahama Haile Mariane Mengistu i powiedziałem im, że od kiedy tylko incydent stał się znany, nie szczędzimy starań, aby powrócił do Izraela. Spodziewam się, że społeczność międzynarodowa, która wyraża swoje zaniepokojenie sytuacją humanitarną w Strefie Gazy, wyda jasne wezwanie o wydanie i powrót tych obywateli." Abraham Mengistu (lat 26) jest obywatelem Izraela pochodzenia etiopskiego. Przekroczył on granicę Strefy Gazy we wrześniu. Izraelscy żołnierze dostrzegli go i próbowali powstrzymać zanim przekroczył granicę, ale on pobiegł na drugą stronę i został zatrzymany przez milicję Hamasu. Mengistu cierpiał na chorobę psychiczną i wielokrotnie uciekał z domu. Co najmniej trzy razy rodzina zgłaszała jego zaginięcie policji. Drugim obywatelem Izraela jest izraelski Beduin z wioski Hura. Również został on zatrzymany przez Hamas, chociaż okoliczności tego zdarzenia nie są jasne.
    9 lipca 2015 r. minister bezpieczeństwa wewnętrznego Gilad Erdan, podpisał rozporządzenie zakazujące wszelkiej działalności stacji telewizyjnej "Palestine '48" na terytorium Izraela. Kanał był sponsorowany przez Autonomię Palestyńską, ale bez żadnej pisemnej zgody działał wewnątrz państwa Izrael. W programie znajdowały się audycje podżegające przeciwko Izraelowi i Żydom. "Nie pozwolę na jakiekolwiek naruszenie suwerenności państwa Izrael, albo ustanowienie przez Autonomię Palestyńską przyczółku wewnątrz terytorium państwa."
    9 lipca 2015 r. minister spraw wewnętrznych Silvan Shalom wezwał Autonomię Palestyńską do wznowienia rozmów pokojowych. "Do tanga trzeba dwojga. Autonomia Palestyńska musi wykazać gotowość do wznowienia rozmów. Musimy wznowić negocjacje z Palestyńczykami, nawet jeśli nie widzimy światełka na końcu tunelu. Izrael chce natychmiast wznowić negocjacje. Jeśli Palestyńczycy będą poważni i usiądą do rzeczywistych negocjacji bez warunków wstępnych i bez kompromisów, ślubuję, że znajdą prawdziwego partnera."

9 lipca 2015 r. wysoki urzędnik Hamasu, Mahmud al-Zahar przedstawił warunki, których spełnienie jest konieczne do rozpoczęcia rozmów na temat uwolnienia izraelskich obywateli ze Strefy Gazy. Najważniejszym z tych warunków jest uwolnienie kilkudziesięciu palestyńskich terrorystów, którzy zostali zwolnieni w 2011 r. z izraelskich więzieni w ramach wymiany za izraelskiego żołnierza Gilada Szalita, a później ponownie aresztowani po powrocie do działalności terrorystycznej. Podczas zwalaniania, kązdy z tych terrorystów podpisywał pisemne zobowiązanie, że nie wznowi działalności terrorystycznej, w przeciwnym razie będzie aresztowany i zobowiązany do odbycia reszty swojego wyroku sądowego.

10 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się po południu z rodziną izraelskiego zakładnika Abrahama Mengistu, jednego z dwóch obywateli Izraela przetrzymywanych obecnie w Strefie Gazy. "Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby sprowadzić go z powrotem do domu. Mamy tutaj do czynienia z wrogiem, który jest bardzo cyniczny, okrutny, który zaprzecza swoim podstawowym obowiązkom humanitarnym, że niewinni cywile powinni powrócić do swojego kraju. Nie zatrzymamy się i zrobimy wszystko, co jest potrzebne do sprowadzenia tych obywateli z powrotem do domu."
    10 lipca 2015 r. wiceminister obrony rabin Eli Ben Dahan skomentował doniesienia, że Unia Europejska jest zainteresowana utworzeniem osobnego przedstawicielstwa dyplomatycznego we Wschodniej Jerozolimie. Minister nazwał te doniesienia, że Unia Europejska chce "podzielić Jerozolimę. Maskę obłudy upada. Nie mówimy o posłańcu pokoju. Jerozolima pozostanie na zawsze kompletna i zjednoczona. Unia Europejska musi przestrzegać prawa państwa Izrael, i zgodnie z prawem izraelskim zjednoczona Jerozolima jest miastem, i tak pozostanie."

10 lipca 2015 r. przywódca libańskiego Hezbollahu, szejk Hassan Nasrallah powiedział, że działania wojskowe jego organizacji są ściśle powiązane ze "sprawą palestyńską". Podkreślił przy tym, że wszyscy przeciwnicy Palestyny przeciwstawiają się również Iranowi. "Droga do Jerozolimy prowadzi przez Qalamoun, Daraa, Hasakeh i inne syryjskie bitwy. Po Bogu, Iran jest jedyną istniejącą nadzieją, że Palestyna zostanie wyzwolona. Hezbollah, chociaż jest strategicznym zagrożeniem dla Izraela, nie może go zniszczyć. Jeśli jesteś wrogiem Islamskiej Republiki Iranu, to jesteś wrogiem Palestyny."
    10 lipca 2015 r. miliony Irańczyków wzięło udział w dorocznym Dniu Jerozolimy (Dzień Al-Quds). Na ulicach Teheranu skandowano hasła: "Precz z Ameryką" i "Śmierć Izraelowi". Według informacji irańskiej telewizji, podobne wiece odbyły się w 770 miastach w całym kraju. W wydarzeniu wziął udział irański prezydent Hassan Rouhani, nie przemówił jednak do tłumów.

11 lipca 2015 r. izraelski bezzałogowy dron rozbił się rano w morzu w pobliżu porty Trypolis, w Libanie. Uszkodzony dron został wyłowiony z morza przez libańską armię. Przyczyną wypadku była usterka techniczna drona.

12 lipca 2015 r. pracownik naukowy do walki z terroryzmem w Interdyscyplinarnym Centrum (IDC) Herzliji, dr Eli Carmon powiedział, że jeśli chodzi o uprowadzenie przez Hamas to istnieje wielka różnica pomiędzy izraelskimi żołnierzami a cywilnymi obywatelami Izraela. "Nie może być dwóch odrębnych negocjacji - pierwsze w sprawie ciał żołnierzy [Hadar Goldin i Oron Szaul], a następnie w sprawie dwóch cywilów. Problemem jest to, że na przestrzeni lat mamy gorzkie doświadczenia we wszystkich kontaktach z terrorystami. W szczególności w sprawie Gilada Szalita, za którego wydaliśmy ponad tysiąc terrorystów, w tym wielu z krwią na rękach. W przypadku Abrahama Haile Mariane Mengistu i innego obywatela Izraela, Hamas nawet nie próbował rozpocząć wojny psychologicznej, ponieważ rozumie,, że wartość dwóch cywilów jest znacznie niższa. Oni nie mogą pokazać światu sukcesu wojskowego. Inaczej jest z dwoma żołnierzami, którzy polegli w walce. Myślę więc, że Hamas rozróżnia między nimi. Dostrzegamy jednak oznaki presji społeczeństwa Izraela na przywódców, aby zarówno cywile bezpiecznie powrócili do domu, jak i odzyskać ciała poległych żołnierzy. Myślę, że Hamas rozpoczął psychologiczną presję na Izrael. Wszyscy pamiętamy publiczny nacisk na uwolnienie Gilada Szalita. Izrael nie może dotrzeć do punktu, w którym uwalni dziesiątki, a nawet setki terrorystów. Widzimy z transakcji Szalita, że znaczna część uwolnionych terrorystów powróciła do terroryzmu, a niektórzy z nich zostali ponownie aresztowani podczas operacji Obronny Brzeg, ponieważ były przeciwko nim dowody. Widzimy, że głównym warunkiem stawianym przez Hamasu do rozpoczęcia negocjacji, jest uwolnienie terrorystów aresztowanych podczas operacji, która rozpoczęła się po porwaniu trzech chłopców. Prawdopodobnie zignorują informacje rodziny Mengistu, że Abraham cierpi z powodu choroby psychicznej. Nie wydaje mi się, aby Hamas zrezygnował z dwóch kart w ręce, ale na pewno cena za niego będzie dużo niższa niż za ciała żołnierzy. Myślę, że nadszedł czas, aby uchwalić prawo, które będzie ograniczać swobodę działania przywództwa politycznego w celu uwolnienia terrorystów. Ale także trzeba rozpocząć wywieranie presji na Hamas poprzez ich więźniów w Izraelu. Formą nacisku na Hamas może być ograniczenie liberalnych wolności posiadanych przez terrorystycznych więźniów, takich jak odwiedziny rodziny i zezwolenie na posiadanie środków komunikacji ze światem zewnętrznym. Myślę, że Izrael nie robi wystarczająco dużo wysiłku, aby uznać więźniów jako własną kartę przetargową w wojnie z tymi organizacjami. Z jakiegoś powodu nie ma żadnych wytycznych operacyjnych w tym kierunku. Gdy mamy wieźniów po drugiej stronie, ten problem musi posiadać wysoki priorytet."
    12 lipca 2015 r. minister obrony Mosze Jaalon powiedział, że źle wynegocjowany traktat z Iranem może być gorszy, niż brak traktatu w ogóle. "Zachód może podpisać złą umowę, która będzie pełna bezprecedensowych ustępstw wobec bezwzględnego i przesiąkniętego krwią reżimu, który rozprzestrzenia terroryzm na całym świecie i podważa fundamenty wolnego świata. Byłoby to historycznym błędem."
    12 lipca 2015 r. po południem wybuchły arabskie zamieszki w obozie uchodźców palestyńskich Szuafat we Wschodniej Jerozolimie. Palestyńczycy obrzucili kamieniami izraelskich policjantów, którzy aresztowali osobę podejrzaną o popełnienie przestępstwa. Policja użyła środków do rozpraszania tłumu. Ranny został 1 Palestyńczyk.

12 lipca 2015 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas powiedział, że Izrael prowadzi tajne negocjacje z Hamasem w sprawie utworzenia arabskiego państwa w Strefie Gazy. Brak jakichkolwiek szczegółów w tej sprawie.

13 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu uruchomił na Twitterze konto w języku farsi, by przedstawiać swe poglądy Irańczykom. W pierwszym tweecie premier skrytykował toczące się w Wiedniu negocjacje stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ i Niemiec z Iranem w sprawie irańskiego programu atomowego. Później w Knesecie premier powiedział: "Nawet w weekend, gdy Iran uzyskiwał coraz więcej ustępstw przy stole negocjacyjnym, irański prezydent Rouhani prowadził marsz nienawiści na ulicach Teheranu, w której tłumy wołały Śmierć Ameryce! Śmierć Izraelowi! Jeśli nawet po tych jednoznacznych wezwaniach do zniszczenia tych, którzy prowadzą negocjacje, są one nadal prowadzone, to wydaje się, że są tacy, którzy są gotowi do zawarcia porozumienia za wszelką cenę - a to oznacza, że zła umowa jest nieunikniona. Izrael nigdy nie miał złudzeń, że pomimo usilnych starań może kontrolować wynik negocjacji ... Nasze zaangażowanie w uniemożliwienie Iranowi uzbrojenia się w broń jądrową jest dzisiaj bardziej ważne niż kiedykolwiek wcześniej. Wzywam wszystkich, którzy dbają o bezpieczeństwo Izraela, do zjednoczenia się przy tym zobowiązaniu."
    13 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu powiedział, że nie zamierza rozszerzać osadnictwa żydowskiego w Judei i Samarii, a nawet planuje utrzymać obecny status przez najbliższy czas.
    13 lipca 2015 r. linie lotnicze Arkia i Israir poinformowały, że w ostatnich dniach w samolotach latających do Ejlatu zainstalowano systemy obrony przed rakietami. Polecenie w tej sprawie zostało wydane dwa tygodnie temu, po wzroście zagrożenia terrorystycznego na egipskim Synaju. System anty-rakietowy znajduje się w niewielkiej kapsule podwieszonej pod kadłubem samolotu. Znajdują się w niej cztery czujniki umożliwiające wykrywanie, identyfikację, śledzenie i zakłócanie lotu wykrytych rakiet. Specjalna wiązka laserowa ma za zadanie oślepienie systemu naprowadzania rakiet i zmienienie w ten sposób trajektorii jej lotu. Testy udowodniły skuteczność systemu Elbit.

13 lipca 2015 r. dyrektor Centrum Praw Człowieka w Gazie, Issam Junis powiedział, że w najbliższym czasie terytorium Autonomii Palestyńskiej odwiedzi delegacja Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. Junis podkreślił, że będzie to oznaczało rozpoczęcie poważnego dochodzenia w sprawie "zbrodni popełnionych przez siły okupacyjne" podczas zeszłorocznej wojny w Strefie Gazy.

13 lipca 2015 r. przywódca libańskiego Hezbollahu, szejk Hassan Nasrallah zagroził wszystkim dżihadystom walczącym z prezydentem Assadem w Syrii: „Odejdźcie, albo zginiecie. Droga do Jerozolimy prowadzi przez Zabadani, Qalamoun, Homs i Al-Hasakah. Walka w Syrii jest częścią walki o wyzwoleniu Jerozolimy i Palestyny. Każdy z naszych bojowników zabitych w Syrii, ginie na rzecz Syrii, Libanu, Palestyny i wszystkich narodów regionu

14 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu po południem zwrócił się w telewizyjnym orędziu do narodu. Premier skrytykował dzisiejsze porozumienie z Iranem nazywając je „wielkim historycznym błędem”, przez który świat jest teraz „w o wiele bardziej niebezpiecznym miejscu”. Netanjahu podkreślił przy tym, że Izrael nie jest związany żadną międzynarodową umową nuklearną z Iranem i zastrzega sobie prawo do obrony. Dodał, że znosząc sankcje umowa „nagradza terrorystyczny reżim w Iranie”, dając mu setki miliardów dolarów na wspieranie międzynarodowej sieci terroryzmu. „Bonanza irańskich pieniędzy będzie napędzać terroryzm na całym świecie, jego agresję w regionie, i jego wysiłki aby zniszczyć Izrael. Jest to powtórzenie błędów z wcześniejszej umowy z Koreą Północną, w której międzynarodowe kontrole miały zapobiec rozwijaniu broni jądrowej. Tam też byliśmy pewni, że kontrole i weryfikacje uniemożliwią reżimowi ukrycie prac nad bronią nuklearną. A wszyscy wiemy, jak to się skończyło."
    14 lipca 2015 r. minister sprawiedliwości, Ajelet Szaked powiedział, że „podpisana dzisiaj rano umowa z Iranem doprowadzi w ciągu dziesięciu lat do olbrzymiej katastrofy. W wyniku zniesienia sankcji do Iranu trafią setki miliardów dolarów. Część tych pieniędzy zostanie skierowana na uzbrojenie organizacji terrorystycznych działających przeciwko nam. Jako rekompensatę, Stany Zjednoczone uzbroją umiarkowane kraje w regionie. Po dziesięciu latach nastąpi katastrofa jądrowa – Iran będzie w stanie wybudować na raz dziesiątki bomb atomowych. Będzie to tylko kwestia decyzji
    14 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu rozmawiał wieczorem telefonicznie z amerykańskim prezydentem Barackiem Obamą, któremu przekazał obawy Izraela dotyczące zawartego porozumienia z Iranem. Netanjahu podkreślił dwa największe zagrożenia: możliwość uzyskania przez Iran broni jądrowej, i uzyskanie przez Iran setek miliardów dolarów, które mogą zasilić międzynarodowy terroryzm.

14 lipca 2015 r. Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej podpisała mapę drogową z Iranem dotyczącą jego programu nuklearnego. Szef tej oenzetowskiej agencji, Yukiya Amano powiedział: „Do grudnia 2015 roku dyrektor generalny dostarczy ostateczną ocenę na temat rezolucji dotyczącej wszystkich przeszłych i obecnych ważnych kwestii dotyczących irańskiego programu nuklearnego.” Porozumienie zostało podpisane przez Stany Zjednoczone, Chiny, Rosję, Francję, Niemcy i Wielką Brytanię. Iran zgodzi sił się na zmniejszenie liczby wirówek do wzbogacania uranu z 20 tys. do 6104, a będących w użyciu z 10 tys. o połowę. W eksploatacji będą tylko obecnie używane wirówki, bez instalowania nowszych i bardziej zaawansowanych modeli. Zapasy wzbogaconego uranu zostaną w ciągu 15 lat zmniejszone z obecnych około 5 ton do 300 kg. Iran zgodził się na długoterminową obecność inspektorów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, oraz zobowiązał się do powstrzymania prac badawczych technologii mogących służyć budowie bomby. Z kolei mocarstwa zgodziły się znieść wszystkie nałożone na Iran sankcje. Szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini zwróciła uwagę, że osiągnięty kompromis wykracza poza kwestie dotyczące programu nuklearnego. „To decyzja, która może doprowadzić do nowego rozdziału w stosunkach międzynarodowych i pokaże, że dyplomacja, koordynacja i współpraca mogą przezwyciężyć dekady napięć i konfrontacji
    14 lipca 2015 r. amerykański prezydent Barack Obama w swoim przemówieniu przekonywał, że porozumienie zawarte z Iranem zapewni, że Teheran nie będzie w stanie zbudować bomby atomowej. „To umowa oparta na weryfikacji. Każda droga do zdobycia broni atomowej przez Iran została zamknięta. Iran miał wystarczająco dużo wzbogaconego uranu do zbudowania dziesięciu bomb. Teraz, po tym, jak Teheran zredukował zapasy uranu o 98 procent, wystarczy go na ułamek jednej. Inspektorzy MAEA będą mieli dostęp do obiektów nuklearnych kiedy tylko będą tego potrzebowali. Jeśli, sankcje zostaną natychmiast przywrócone.” Aby porozumienie zostało przyjęte przez Stany Zjednoczone, potrzebna jest jeszcze aprobata Kongresu, w której może ono napotkać na silny opór ze strony Republikanów i części Demokratów. Aby móc odwrócić ewentualne weto, Obama potrzebuje co najmniej 34 głosów w Senacie.
    14 lipca 2015 r. irański prezydent Hasan Rouhani podczas swojego przemówienia do narodu zwrócił się do sąsiednich krajów w regionie: „Iran ma wspólny interes w stabilizacji regionu. Dziś ludzie w Gazie, Libanie, Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu również się cieszą, ponieważ syjonistyczny reżim został pokonany. Sąsiednie kraje! Nie dajcie się zwieść reżimowi syjonistycznemu
    14 lipca 2015 r. egipskie ministerstwo spraw zagranicznych wyraziło nadzieję, że umowa zawarta z Iranem zapobiegnie wyścigowi zbrojeń na Bliskim Wschodzie i doprowadzi do uwolnienia regionu z broni masowego rażenia. Syryjski prezydent Baszar Assad nazwał porozumienie "historycznym punktem zwrotnym" w historii Iranu i jego relacji z krajami regionu. Turecki minister spraw zagranicznych Ibrahim al-Jaafari ocenił porozumienie bardzo pozytywnie. Podkreślił przy tym, że przyczyni się ono do rozwoju regionalnej gospodarki i będzie miało bezpośredni wpływ na Turcję. Arabia Saudyjska wyraziła obawę, że porozumienie jeszcze bardziej zdestabilizuje region, a Iran tylko nasili swoje działania w Iraku, Syrii, Libanie i Jemenie.
    14 lipca 2015 r. dyrektor Światowego Kongresu Żydów, Ronald S. Lauder, skrytykował dzisiejsze porozumienie zawarte z Iranem. "Jak do tej pory, porozumienie to, jest tylko kawałkiem papieru. Nie jest prawnie wiążącym traktatem, i nie ma powodu, aby zaufać Iranowi, że będzie je realizować ... Obawiam się, że Iran zawarł traktat, który ożywia jego gospodarkę, ale w dłuższej perspektywie nie zatrzyma swojego programu rozwijania broni jądrowej ... To tak jak mówi słynne przysłowie: droga do piekła często wybrukowana jest dobrymi intencjami."

15 lipca 2015 r. palestyńska terrorystka pchnęła nożem izraelskiego żołnierze w pobliżu osiedla Nahliel w Samarii. Żołnierz został lekko ranny. Pozostali żołnierze zatrzymali napastniczkę.

15 lipca 2015 r. sekretarz generalny Ligi Arabskiej Nabil al-Arabi powiedział, że zawarte wczoraj porozumienie jądrowe z Iranem jest pierwszym krokiem do pozbycia się broni masowego rażenia z Bliskiego Wschodu. Wyraził przy tym nadzieję, że umowa wprowadzi "stabilność i bezpieczeństwo w regionie". Arabi wezwał także społeczność międzynarodową do wywarcia presji na Izrael, aby oświadczył, że ma obiektów jądrowych. "Jest to czas dla społeczności międzynarodowej ... aby zakończyć politykę podwójnych standardów i podjąć swoje obowiązki poprzez wywieranie presji na Izrael, by dołączył do umowy o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej".

16 lipca 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili w nocy ze Strefy Gazy rakietę, która spadła w rejonie miasta Aszkelon. Nie odnotowano żadnych szkód, jednak ciszę nocną zakłóciły syreny alarmowe. Armia wydała oświadczenie: "Siły Obronne Izraela postrzegają ten incydent jako poważny i nie będą tolerować jakichkolwiek prób szkodzenia obywatelom Izraela."
    16 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się z brytyjskim ministrem spraw zagranicznych Philipem Hammondem. Netanjahu ostrzegł, że "Iran pozostaje największym sponsorem terroryzmu. Działania terrorystyczne Iranu obejmują ponad trzydzieści krajów na pięciu kontynentach. Przykro mi to mówić, ale zawarta w Wiedniu umowa toruje temu systemowi terrorystów drogę do bomby. Wojna nie jest alternatywą dla tej złej transakcji. Alternatywą jest lepsze rozwiązanie, które zatrzymałoby irański wojskowy program jądrowy, oferując złagodzenie sankcji w zamian za zachowania Iranu w zakresie ograniczenia programu nuklearnego. Obecna umowa znosi sankcje i otwiera drogę do bomby jutro. To nie jest triumf dyplomacji, ale brak dyplomacji. Umowa zawarta w Wiedniu przyznaje Iranowi nie jedną, ale dwie drogi do uzyskania bomby. Iran może dotrzeć do bomby oszukując słabowite mechanizmy kontroli, podobnie jak zrobiła to Korea Północna. Albo może dotrzeć do bomby przestrzegając umowę, ponieważ umowa pozwala Iranowi po około dziesięciu latach na znaczny wzrost liczby jeszcze szybszych i bardziej skutecznych wirówek niż mają dzisiaj. Iran po tych dziesięciu latach, będzie w stanie w mgnieniu oka osiągnąć zdolność produkcji wzbogaconego uranu dla całego arsenału nuklearnego. To nie może być tak, że Iran otrzymuje zniesienie sankcji, podczas gdy nieustannie wzywa do wymazania nas z mapy i wysyła zabójców by zabić naszych ludzi. Otrzymuje zniesienie sankcji bez ograniczenia jego programu nuklearnego, bez zmiany swojej ludobójczej polityki wobec Izraela, bez rezygnacji ze swojej działalności terrorystycznej w regionie i poza regionem, i zaangażowania w eksport rewolucji islamskiej na całym świecie." Hammond wezwał Izrael do współpracowania z zachodnimi mocarstwami w celu realizacji umowy z Iranem.
    16 lipca 2015 r. agencja bezpieczeństwa Szin Bet poinformowała, że w czerwcu było mniej incydentów bezpieczeństwa, jednak były bardziej poważne. W czerwcu odnotowano 123 incydenty (o 29 mniej niż w maju). Największy spadek odnotowano w Judei i Samarii, gdzie było 69 incydentów (w maju 91). Spadek wystąpił także w Jerozolimie - tylko 51 (w maju 60). Incydenty były jednak poważniejsze, a dwóch Izraelczyków (Danny Gonen i Malachiasz Rosenfeld) zginęli.

16 lipca 2015 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały nad ranem obiekty infrastruktury terrorystycznej w Strefie Gazy. Był to odwet za wcześniejszy ostrzał rakietowy terytorium Izraela.
    16 lipca 2015 r. palestyńscy urzędnicy poinformowali, że wciąż kontynuowane są negocjacje Izraela z Hamasem na temat uwolnienia izraelskich obywateli przetrzymywanych w Strefie Gazy. Według źródeł, Abraham Mengistu jest zdrowy, brak jednak informacji na temat izraelskiego Beduina.

16 lipca 2015 r. islamscy terroryści ISIS wystrzelili w południe rakietę, która trafiła egipski okręt patrolowy na Morzu Śródziemnym. Do incydentu doszło w pobliżu Rafah na Synaju. Okręt stanął w ogniu, jednak Egipcjanie twierdzą, że nikt nie odniósł obrażeń. Incydent dowodzi, że terroryści na Synaju dysponują coraz nowszymi rodzajami uzbrojenia.
    16 lipca 2015 r. dowódca irańskiej obrony przeciwlotniczej kraju gen. Farzad Esmayeeli poinformował, że we wrześniu Iran będzie dysponował zaawansowanym system obrony przeciwrakietowej. "1 września radary średniego i dalekiego zasięgu zostaną połączone w zintegrowany system obrony powietrznej, i osiągniemy możliwości prowadzenia wojny elektronicznej. Systemy radarowe i obrona rakietowa obejmą większą część kraju ... Do końca tego roku zostanie wybudowany system obrony przeciwrakietowej dalekiego zasięgu Bavar 373, który jest odpowiednikiem rosyjskiego S-300."

17 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu rozmawiał telefonicznie z palestyńskim przewodniczącym Mahmoudem Abbasem, któremu życzył szczęśliwego zakończenia Ramadanu (święto Id al-Fitr). Podczas rozmowy Netanjahu podkreślił, że obywatele Izraela pragną pokoju i dodał, że Izrael nadal będzie działać na rzecz stabilizacji regionalnej. Była to pierwsza w tym roku rozmowa obu polityków.

17 lipca 2015 r. Palestyńczycy wszczęli przed południem zamieszki przy wiosce Kfar Jayyous w Samarii. Obrzucili kamieniami izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli środkami do rozpraszania tłumu. Ranny został 1 żołnierz.
    17 lipca 2015 r. przywódca polityczny Hamasu, Ismail Hanija powiedział, że nie może być żadnych nowych negocjacji z Izraelem, dopóki nie dojdzie do uwolnienia ponownie aresztowanych palestyńskich więźniów. Hanija wymienił przy tym co najmniej 54 terrorystów. "Nie będzie żadnych rozmów bez ich bezwarunkowego uwolnienia."

17 lipca 2015 r. rzecznik Białego Domu, Josh Earnest powiedział, że pomimo zawartego porozumienia jądrowego z Iranem, wszystkie opcje wojskową nadal pozostają otwarte. Dodał, że porozumienie umożliwia Stanom Zjednoczonym bardziej uważne obserwowanie poczynań Iranu. Ale jeśli nastąpi naruszenie warunków umowy, Stany Zjednoczone mogą nawet poszerzyć opcje wojskowe. Earnest ostrzegł także, że jeśli Kongres odrzuci porozumienie, to Stany Zjednoczone nie będą przestrzegać zawartego przez zachodnie mocarstwa porozumienia. Earnest dodał, że w tym tygodniu doszło do oficjalnego spotkania z izraelskimi przedstawicielami, i Stany Zjednoczone dążą do pogłębienia współpracy z Izraelem w dziedzinie bezpieczeństwa.

18 lipca 2015 r. najwyższy przywódca Iranu, ajatollah Ali Chamenei w przemówieniu w meczecie w Teheranie ślubował, że nie zmieni swojej stałej polityki antyizraelskiej i antyamerykańskiej. Jego przemówienie było przerywane okrzykami: "Śmierć Ameryce!" i "Śmierć Izraelowi!". Chamenei podkreślił, że "niezależnie od tego, czy porozumienie będzie zatwierdzony lub odrzucone, nigdy nie przestaniemy wspierać naszych przyjaciół w regionie oraz mieszkańców Palestyny, Syrii, Jemenu, Bahrajnu, Iraku i Libanu. Nasza polityka wobec arogancji Stanów Zjednoczonych nie zmieni się. Amerykanie mówią, że powstrzymali Iran przed posiadaniem broni nuklearnej. Wiedzą, że to nieprawda."

19 lipca 2015 r. seria zamachów terrorystycznych zniszczyła 6 pojazdów należących do milicji Hamasu. Do wybuchów doszło nad ranem w centrum Gazy. Hamas obarczył odpowiedzialnością ugrupowanie Salafitów, którzy są powiązani z Państwem Islamskim.

20 lipca 2015 r. minister obrony Mosze Jaalon spotkał się z sekretarzem obrony USA Ashton Carterem. Na wspólnej konferencji prasowej Carter powiedział, że Izrael pozostaje "podstawą amerykańskiej strategii na Bliskim Wschodzie." Dodał, że Stany Zjednoczone zrobią wszystko co mogą, aby pomóc Izraelowi w obronie. Dotyczy to dalszego finansowania obrony przeciwrakietowej, wspólnych szkoleń takich zaawansowanych projektów jak F-35, które Izraela otrzyma już w przyszłym roku.
    20 lipca 2015 r. szef Sztabu Generalnego gen. Gadi Eizenkot ujawnił najważniejsze punkty planu "Gideon", który jest wieloletnim planem modernizacji Sił Obronnych Izraela. Jego najważniejszym punktem jest likwidacja sześciu dywizji. Do jednostek wywiadu i lotnictwa dodane zostaną liczne samoloty bezzałogowe. Zmniejszone zostaną rezerwy obrony cywilnej kraju. Zmiany dotkną także arsenałów broni, z których wycofane zostaną elementy przestarzałego uzbrojenia. Zaplanowano zwolnienie ponad 4,5 tys. zawodowych żołnierzy, oraz przygotowano kilka programów mających na celu obniżenie średniej wieku oficerów. Ograniczone zostaną także programy szkoleniowe rezerwistów. "Założeniem naszych działań jest to, aby Siły Obronne Izraela w wyniku wieloletniego planu wzmocniły swoją moc. Jak określono to w 2006 roku, Iran pozostaje głównym zadaniem Sił Obronnych Izraela. Jest to realizowane poprzez monitorowanie ich aktywności przez środki Dyrekcji Wywiadu Wojskowego. Misja ta wymaga zasobów powietrznych i wywiadu. Założeniem naszych działań jest to, że żadne działania Iranu nie będą dla nas tajemnicą, a nie ma wątpliwości, że zniesienie sankcji pozwoli Iranowi zainwestować więcej pieniędzy w regionie - dzisiaj inwestują ponad 4-5 mln USD. W kontekście Libanu i Syrii, Hezbollah po stracie 1,3 tys. swoich członków i 5 tys. innych osób rannych, jest w najkrytyczniejszym punkcie od czasu jego utworzenia."
    20 lipca 2015 r. Kneset zatwierdził projekt ustawy, która zaostrza kary za przestępstwo rzucania kamieniami i innymi przedmiotami. Za przyjęciem ustawy głosowało 69 posłów, a 17 było przeciw. Ustawa określa hierarchię kar za przestępstwa z udziałem rzucania kamieniami w pojazdy będące w ruchu i wyznacza karę pięciu lat więzienia. Najcięższe kary mogą teraz wynosić do 10 i 20 lat więzienia za różne przypadki rzucania kamieni.
    20 lipca 2015 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami tramwaj w dzielnicy Szuafat we Wschodniej Jerozolimie. Tramwaj został uszkodzony.

20 lipca 2015 r. działające w Strefie Gazy islamskie ugrupowanie terrorystyczne salafitów zagroziło wieczorem wznowieniem ostrzału rakietowego Izraela. Jest to odpowiedź na aresztowania szeregu członków tej organizacji przez milicje Hamasu w Gazie. Salafici są powiązani z Państwem Islamskim.

20 lipca 2015 r. Microsoft kupił izraelską firmę informatyczną Cloud Security Adallom za 320 mln USD. Według szacunków oczekuje się, że Adallom posłuży jako podstawa do utworzenia centrum Microsoftu w Izraelu. Firma Adallom powstała w 2012 r. i zatrudnia 80 pracowników zajmujących się problemami cyber-bezpieczeństwa.

21 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się rano z sekretarzem obrony USA Ashton Carterem. Rozmowa obu polityków trwała przez dwie godziny. Nie ujawniono żadnych szczegółów, poinformowano jedynie, że dotyczyła kwestii bezpieczeństwa i poruszono tematykę irańskiego programu jądrowego. Carter następnie udał się do Jordanii.
    21 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się w Jerozolimie z włoskim premierem Matteo Renzi. Netanjahu powiedział, że tego samego dnia wcześniej spotkał się z sekretarzem obrony USA Ashton Carterem. "Powiedziałem mu, że umowa z Iranem stanowi poważne zagrożenie dla Izraela, Bliskiego Wschodu, Europy i świata. W ciągu dekady umożliwi ona uzyskanie Iranowi całego arsenału nuklearnego, ponieważ umowa pozwala Iranowi w tym czasie umowa wybudować tyle wirówek do wzbogacania uranu ile tylko chce, co oznacza, że Iran będzie mógł w krótkim czasie wybudować kilkadziesiąt bomb jądrowych. Zniesienie sankcji da terrorystycznemu państwu setki miliardów dolarów na wspieranie agresji w regionie i terroryzmu na całym świecie. Będzie to więcej pieniędzy dla Gwardii Rewolucyjnej, więcej pieniędzy dla sił Al-Quds, dla Hezbollahu, Hamasu i Islamskiego Dżihadu, dla libijskich terrorystów wspieranych przez Iran, więcej pieniędzy dla szyickich milicji w Iraku i dla huti w Jemenie. Dziś dowiadujemy się, że cały świat popiera ten zły interes. Dobrze, że to nie jest prawdą. Izrael i wiele arabskich państw sprzeciwiają się tej transakcji. Arabia Saudyjska ujawniła już, że ze względu na działania Iranu, będzie poważnie starać się o broń nuklearną do obrony. Rozpoczyna się to, czego obawialiśmy się. Jest to początek regionalnego wyścigu zbrojeń nuklearnych. Czasami cały świat może się pomylić. Przykładem jest ona umowa jądrowa - zawarta z Koreą Północną. Społeczności międzynarodowej powiedziano, że środowiska naukowe i kontrolerzy zbrojeń dzięki umowie zapobiegną zdobyciu przez Koreę Północną broni jądrowej i uczynią świat bezpieczniejszym. Cóż, wszyscy wiemy jak to się skończyło." Renzo odpowiedział: "Mamy odmienne stanowiska na temat transakcji z Iranem. Popieramy ten kompromis ... uważamy, że jest możliwy kompromis w sprawie przyszłości Iranu, ale uważamy, że nie ma możliwości kompromisu w sprawie bezpieczeństwa Izraela. Izrael ma prawo do istnienia, a raczej obowiązek. Bezpieczeństwo Izraela jest bezpieczeństwem Europy."
    21 lipca 2015 r. podpisano rozbudowane i poprawione izraelsko-kanadyjskie porozumienie o wolnym handlu (CIFTA). W szczególności zapewnia ono dostęp do rynku, ryb i owoców morza, oraz produktów rolnych, poprzez zmniejszenie lub wyeliminowanie taryf celnych. Ponadto dopisano siedem nowych rozdziałów ułatwiających handel środkami sanitarnymi, własnością intelektualną, elektroniką itp. Premier Netanjahu powiedział: "Kanada jest jednym z najbliższych przyjaciół Izraela. Jesteśmy głęboko wdzięczni za naszą szeroką i głęboką współpracę z kanadyjskim rządem, która w ostatnich latach rozwinęła się i której umowa o wolnym handlu jest tylko jednym z przykładów. Ta rozbudowana i zmodernizowana umowa będzie ułatwiać handel między naszymi krajami z korzyścią dla obu naszych narodów."

21 lipca 2015 r. produkcję energii elektrycznej wstrzymała jedyna elektrownia w Strefie Gazy. Hamas oświadczył, że "nakładanie podatku na paliwo przez ministerstwo finansów w Ramallah uniemożliwia uruchomienie elektrowni. Autonomia Palestyńska jeśli chce odzyskać elektrownię i wznowić produkcję, musi znieść wszystkie podatki na paliwa."

21 lipca 2015 r. irański minister spraw zagranicznych Mohammad Javad Zarif podczas przemówienia do parlamentu powiedział, że umowa jądrowa była wielką porażką Izraela. "Nigdy wcześniej reżim syjonistyczny nie był tak izolowany, nawet wśród własnych sojuszników. To wyjaśnia dlaczego premier Benjamin Netanjahu tak wściekle wszędzie krzyczy i stara się za wszelką cenę utrudnić porozumienie. Dzięki tej umowie, wieloletnia anty-irańska propaganda syjonistycznego reżimu zostanie w końcu zneutralizowana. Nie mówimy, że umowa jest całkowicie na korzyść Iranu. Wszelkie negocjacje opierają się na dawaniu i braniu. Wykazaliśmy pewną elastyczność. Ale staraliśmy się zachować większość czerwonych linii, jeśli nie wszystkie."

22 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu powiedział w Knesecie, że Izrael jest oskarżany przez cały świat, pomimo, że nie popełnił żadnego przestępstwa. "Nie jesteśmy bez błędów, ale jesteśmy przedstawiani jako źródło całego zła na świecie. Jest to jawne kłamstwo, które wywołuje wyraźne wspomnienia z przeszłości. Postawa nowych antysemitów jest bezpośrednią kontynuacją oszczerstw krwi i antysemityzmu na przestrzeni wieków. Żydzi zawsze w całej historii byli fałszywie oskarżani. Państwo żydowskie jest sądzone w sądach w niektórych krajach, a wyniki są z góry znane. Jednak dziś jest kluczowa różnica, gdyż Żydzi mają państwo Izrael i mają teraz możliwość, aby chronić się przed ich oskarżycielami. Teraz mamy siłę, by oprzeć się tym, którzy chcą naszej szkody, aby obalić kłamstwa, które są opowiadane o nas, oraz paktom zawieranym przez oświecone narody. Chcemy pokoju z sąsiadami, ale musi to być prawdziwy i trwały pokój, oparty na ustaleniach w zakresie bezpieczeństwa i demilitaryzacji ziemi. Kraje europejskie nadal surowo krytykują Izrael. Prawdziwy pokój będzie mógł przyjść dopiero wtedy, gdy uznają zasady wzajemnego uznania i bezpieczeństwa dla Izraela. Menora niesiona na ramionach przez wygnańców z Judei znajduje się wygrawerowana na łuku Tytusa w Rzymie. Ta sama menora jest symbolem naszego suwerennego państwa. Staramy się rozpalić wielkie światło, takie jak tamta menora. Wielkie światło przed ciemnością, która przetacza się na dużą częścią naszego regionu. Wzrost ekstremistycznego Islamu na Bliskim Wschodzie przyniósł gwałtowne i niebezpieczne zmiany, a ogień stamtąd rozprzestrzenia się do Afryki, Europy i Azji - do wszystkich części świata. Region, w którym żyjemy, jest przepełniony krwią i ogniem. Islamski fanatyzm przechodzi przez miasta i kraje, przynosząc akty ludobójstwa i okropności, które stoją w całkowitej sprzeczności z podstawowymi zasadami moralności. Iran, który dąży do eksportu rewolucji chameinistów na całym świecie, nadal - każdego dnia - wzywa do zniszczenia Izraela. Szerzy morderczy terroryzm i narusza stabilność na całym Bliskim Wschodzie. Mówię tak wyraźnie, jak to tylko możliwe: podpisana w zeszłym tygodniu z Iranem umowa jądrowa zagraża nie tylko nam, ale Europie, Stanom Zjednoczonym i całej społeczności międzynarodowej."
    22 lipca 2015 r. ministerstwo transportu wydało rozporządzenie nakazujące z dniem 1 stycznia 2016 r. stosowanie ograniczników prędkości we wszystkich nowych autobusach i samochodach ciężarowych o masie większej niż 7,5 tony. Nowe przepisy ograniczają prędkość tych pojazdów do 85 km/h.
    22 lipca 2015 r. ministerstwo turystyki poinformowało, że w ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku nastąpił niepokojący spadek zagranicznego ruchu turystycznego o 25%, w porównaniu do pierwszego półrocza 2014 r. Od stycznia do lipca b.r. do Izraela przyjechało 4,1 mln turystów. Spadek najmocniej był odczuwany w Ejlacie (46%), a następnie nad Morzem Martwym (34%), w Jerozolimie (27%) i Galilei (29%). Najmniejszy spadek odnotowały Hajfa (17%) i Tel Awiw (14%). Równocześnie odnotowano wzrost o 8% noclegów wykupionych przez Izraelczyków. Najwięcej na tym skorzystały Tel Awiw i Jerozolima. "Sektor turystyki nie może być porzucony, a jednak spadł na same dno priorytetów gospodarczych Izraela. Państwo Izrael nie inwestuje pieniędzy w turystykę. Tylko poprzez inwestowanie w rynek turystyczny, będziemy w stanie szybko zmienić te dane. Teraz jest czas, aby dać wyraźny sygnał do promowania turystyki."
    22 lipca 2015 r. najwyższa muzułmańska władza nad Wzgórzem Świątynnym w Jerozolimie, Waqf, wydał oficjalne oświadczenie odmawiające Żydom jakichkolwiek praw na wzgórzu. "Wzgórze zawsze należało wyłącznie do muzułmanów, tak jak Bóg tego chce. Nie będziemy się w tej sprawie targować z żołnierzami, i nie może być to regulowane przez traktat lub prawo." Waqf ostrzegł także, by Żydzi nie wchodzili na Wzgórze, gdyż w ten sposób "zbezczeszczą" meczet al-Aksa.

22 lipca 2015 r. Palestyńczycy zaatakowali izraelskich żołnierzy, którzy nad ranem wkroczyli do wioski Birqin na zachód od Dżeninu w Samarii. Celem izraelskiej operacji było aresztowanie poszukiwanego terrorysty. W starciu zginął 1 Palestyńczyk.

23 lipca 2015 r. Siły Obronne Izraela poinformowały, że około 16 helikopterów szturmowych Cobra zostanie przekazanych Jordanii, aby wesprzeć obronę jordańskiej granicy z Irakiem i Syrią. Helikoptery te zostały w zeszłym roku wycofane ze służby i znajdowały się w strategicznej rezerwie armii. Stany Zjednoczone zapewnią remont tych maszyn, a następnie umożliwią ich bezpłatne włączenie do eksploatacji w Jordanii. Izrael w przeszłości posiadał dwa dywizjony z 30 helikopterami Cobra. Dywizjony zostały zlikwidowane w 2000 i 2013 r., a stare Cobry zastąpiono nowymi Apache. Jordania używa obecnie 25 śmigłowców Cobra.
    23 lipca 2015 r. międzynarodowe lotnisko im. Dawida Ben-Guriona obsłużyło 430 lotów. Przez lotnisko w ciągu dnia przeszło ogółem 70 360 pasażerów, co jest rekordowym wynikiem w historii lotniska.

23 lipca 2015 r. Palestyńczycy zaatakowali izraelskich żołnierzy, którzy nad ranem wkroczyli do wioski Beit Omer w pobliżu Hebronu w Judei. Celem izraelskiej operacji było aresztowanie poszukiwanego terrorysty. Podczas tych działań, 2 Arabów zaatakowało izraelskiego żołnierza, usiłując go udusić. Podczas incydentu zginął 1 Palestyńczyk, a drugi napastnik został ranny.
    23 lipca 2014 r. izraelscy żołnierze wkroczyli w południe do Nablusu i aresztowali ważnego członka Brygad Męczenników Al-Aksa, Mustafa Abu Riala. Podczas aresztowania został on ranny. Tego typu operacja przeprowadzana w ciągu dnia jest niezwykłą żadkością.

23 lipca 2015 r. amerykański prezydent Barack Obama przyznał, że umową jądrowa zawarta z Iranem umożliwi temu państwu finansowanie i rozwijanie międzynarodowej sieci terrorystycznej. "Czy Gwardia Republikańska i siły Quds będą miały więcej środków? Prawdopodobnie tak, ponieważ stan gospodarki Iranu poprawi się. Nie należy jednak spodziewać się, że będzie to bezpośrednio prowadzić do ataków terrorystycznych w Izraelu i innych sojuszników Stanów Zjednoczonych. Na przykład, jeśli chodzi o Hezbollah, wstrzymanie ostrzału rakietowego na Izrael nie jest wynikiem braku środków ... Należy pamiętać, że naszym priorytetem numer jeden było odcięcie dróg uzyskania przez Iran broni jądrowej. Bo jeśli Iran uzyska broń jądrową, to może on spowodować duże problemy i stworzyć znacznie trudniejsze wyzwania strategiczne dla Stanów Zjednoczonych, dla Izraela, dla naszych sojuszników z Zatoki Perskiej i dla naszych europejskich sojuszników."

24 lipca 2015 r. wysoki dowódca Hamasu, Mousa Mohammed Abu Marzok (drugi w hierarchii tej organizacji), dał zielone światło dla przeprowadzania ataków terrorystycznych. "Prowadzenie walki w Judei i Samarii jest wykonaniem naturalnego prawa naszego narodu do walki wszelkimi sposobami z okupantem. Jest to walka, która zakończy się wraz z końcem okupacji i przywróceniem praw prawdziwych właścicieli ziemi."
    24 lipca 2015 r. palestyńska historyk, Dr Jamaal Amru powiedziała, że w Jerozolimie nigdy nie było żydowskiej świątyni, a w rzeczywistości istniało miejsce rzymskiego kultu. Co więcej, zostało ono wybudowane przez króla Heroda, który według dr Amru był Arabem.

24 lipca 2015 r. sekretarz stanu USA John Kerry ostrzegł, że jeśli Kongres nie zatwierdzi umowę podpisanej niedawno z Iranem, to Izrael może być za to obwiniony i zostać jeszcze bardziej wyizolowany. "Obawiam się, że jeśli Kongres odrzuci umowę, to nasi przyjaciele w Izraelu mogą rzeczywiście skończyć jeszcze bardziej odizolowani i bardziej obwiniani. W odniesieniu do wojskowych działań, w których możemy wziąć udział, utracilibyśmy Europę, Chiny i Rosję. Dlatego, że odwrócilibyśmy się od legalnego porozumienia, które pozwoli nam zrealizować w najbliższych latach nasz program kontroli. Umowa oznacza dla Izraela i regionu bezpieczeństwo i ochronę, i obecnie nie ma dla niej alternatywy. Ludzie pytają mnie: dobrze, ale co stanie się za piętnaście lat? Co stanie się za dwadzieścia i dwadzieścia pięć lat, i tak dalej? Faktem jest, że jeśli nie zaakceptujemy tej umowy, jeśli nie będziemy trzymać się tego porozumienia, to za piętnaście i dwadzieścia lat Iran będzie miał wystarczająco dużo materiału jądrowego do produkcji 10 lub 12 bomb. Odbyłem kilka spotkań z izraelskim premierem i więcej razy go odwiedziłem niż jakikolwiek sekretarz stanu w historii. Uważam Netanjahu za swojego przyjaciela, i tak rozmawiamy. I powiedziałem mu swoje odczucia, że nie zgodzimy się na to. Jest to moje bardzo mocne przekonanie. Wierzę, że dzięki tej umowie Izrael jest bezpieczniejszy. Wierzę, że region jest bezpieczniejszy. Myślę, że świat jest bezpieczniejszy. Mamy państwo, które twierdzi, że nie przygotowuje się do posiadania broni jądrowej. Myślę, że powinniśmy podjąć kroki w celu zagwarantowania, że tak będzie i nadzorowanie tego. Jest to dość proste. W tej umowie nic nie opiera się na zaufaniu. Nie jesteśmy naiwni. Wiemy, co Iran robi w regionie - Jemen, szyickie milicje w Iraku, Hezbollah. Ale jeśli odrzucimy te zapewnienia, to drodzy przyjaciele, odepchniemy Iran, który jeszcze nie posiada broni jądrowej. Równanie będzie dość proste."
    24 lipca 2015 r. amerykańscy urzędnicy powiedzieli, że administracja Obamy przygotowuje się do wydania izraelskiego szpiega Jonatana Pollarda. Został on aresztowany w 1985 r. pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Izraela i skazany na dożywocie. Obecnie mówi się, że zwolnienie Pollarda jest możliwe w ciągu kilku tygodni lub miesięcy. Brak jednak oficjalnej informacji na ten temat. Pollard od roku czasu cierpi z powodu złego stanu zdrowia.

25 lipca 2015 r. izraelscy urzędnicy potwierdzili wieczorem, że szpieg Jonathan Pollard ma zostać jeszcze w tym roku zwolniony z więzienia w Stanach Zjednoczonych. Podkreślili przy tym, że fakt ten jest bez związku z niedawno podpisaną umową pomiędzy mocarstwami i Iranem.

25 lipca 2015 r. prokurator generalny Stanów Zjednoczonych Loretta Lynch powiedziała, że nie będzie ingerować w możliwość wydania izraelskiego szpiega Jonatana Pollarda, oraz zaprzeczyła, że posunięcie to było zaplanowane aby rozwiać obawy Izraela dotyczące układu nuklearnego z Iranem. Powiedziała, że w listopadzie nastąpi jego warunkowe zwolenienie po odbyciu 30 lat więzienia.

26 lipca 2015 r. grupa zamaskowanej arabskiej młodzieży zabarykadowała się w nocy w kompleksie meczetu na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie. Zebrali oni dużą ilość kamieni, desek i innych przedmiotów, z zamiarem zaatakowania rano modlących się Żydów z okazji Tisza be-Aw. Nad ranem izraelscy policjanci wkroczyli do kompleksu meczetu. Obrzucono ich kamieniami i fajerwerkami. Policja aresztowała 3 Arabów. Rannych zostało 4 policjantów. Udało się jednak otworzyć Wzgórze Świątynne dla zwiedzających rano. Po tych zdarzeniach, za zgodą sił bezpieczeństwa, Wzgórze Świątynne odwiedził minister rolnictwa Uri Ariel.
    26 lipca 2015 r. minister kultury i sportu Miri Regev powiedział rano: "Sytuacja na Wzgórzu Świątynnym nie może dalej tak trwać. Jest ona wynikiem bezsilności policji wobec uczestników zamieszek. Wzgórze Świątynne jest święte dla Żydów i muzułmanów. Izraelski rząd musi zapewnić Żydom możliwość wejścia na Wzgórze Świątynne przez cały rok, szczególnie w Tisza be-Aw."

26 lipca 2015 r. Palestyńczycy zakłócili nocne modlitewne czuwania, które odbywały się z okazji Tisza be-Aw w Grobowcu Patriarchów w Hebronie w Judei. Muzułmański muezin kilkakrotnie przerywał ciszę wezwaniami do modlitwy nadawanymi przez głośniki, pomimo faktu, że nie był to czas na muzułmańskie modlitwy. Prowokacja ta zakłóciła delikatną równowagę w tym świętym miejscu. Modlący się Żydzi złożyli dziesiątki skarg do policji, z prośbą o interwencję. Wobec braku reakcji, młodzi Żydzi zabarykadowali muezina w pokoju, uniemożliwiając mu wyjście. Dopiero wówczas interweniowali policjanci. Doszło do starć z protestującymi Żydami, podczas których policjanci użyli gazu łzawiącego.

26 lipca 2015 r. Egipt przedłużył o 3 miesiące trwanie stanu wyjątkowego w północnym Synaju, przy granicy z Izraelem.

27 lipca 2015 r. podczas próby aresztowania dwóch poszukiwanych terrorystów w obozie uchodźców Kalandia we Wschodniej Jerozolimie, zginął 18-letni Palestyńczyk. Próbował on uciekać dachami i nie reagował na wezwania do zatrzymania. Podczas próby przeskoczenia na sąsiedni dach, spadł na ziemię i zmarł na miejscu.
    27 lipca 2015 r. wysokie źródła dyplomatyczne ujawniły, że jeśli izraelski szpieg Jonatan Pollard zostanie w listopadzie uwolniony z amerykańskiego więzienia, to nie będzie mógł opuścić terytorium Stanów Zjednoczonych. "Amerykanie bardzo obawiają się sytuacji, w której Pollard przyjedzie do Izraela i zostanie przywitany jako bohater. Dlatego prawdopodobnie uniemożliwią Pollardowi opuszczenie obszaru Ameryki."
    27 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu zwrócił się do burmistrzów arabskich miast w Izraelu: "Państwo Izrael osiągnęło wiele osiągnięć gospodarczych, i wszyscy obywatele powinni zaangażować się w tą działalność. Mój rząd inwestuje w wasze społeczności. Jestem zaangażowany i daję wszystkim równe szanse."

27 lipca 2015 r. Palestyńczycy obrzucili rano kamieniami żydowski autobus przy punkcie kontrolnym Hizme, na północ od Jerozolimy w Samarii. Ranny został 1 Izraelczyk.
    27 lipca 2015 r. rzecznik Hamasu, Abu Obeideh powiedział, że jego organizacja odpowie na izraelską agresję na meczet Al-Aksa w Jerozolimie.
    27 lipca 2015 r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem kamieniami izraelski ambulans w rejonie wzgórz Hebronu w Judei. Nikt nie został ranny, ale karetka jest uszkodzona.
    27 lipca 2015 r. przedstawiciel palestyńskich władz, Azzam Ahmad powiedział, że warunkiem utworzenia rządu jedności narodowej jest przekazanie przez Hamas rządów nad Strefą Gazy. Wypowiedź wskazuje na pogłębiający się konflikt pomiędzy al-Fatah a Hamasem.

28 lipca 2015 r. grupa 221 nowych żydowskich imigrantów z Francji wylądowała rano w Izraelu. Lot zorganizowała Agencja Żydowska. Minister imigracji Zeev Elkin powiedział: "Ten samolot z dwustoma imigrantami z Francji jest tylko jednym z wielu przybywających w tym roku do Izraela. Drugi rok z rzędu obserwujemy znaczny wzrost aliji z Francji, a więc i cały nasz rząd pracuje na rzecz przyśpieszenia aliji i przeznaczył więcej środków na poprawę absorpcji imigrantów. W tym roku przygotowujemy się do odbioru około 30-35 tys. imigrantów z całego świata." Parę godzin później wylądował samolot z grupą 161 nowych imigrantów z Ukrainy. Lot zorganizowała organizacja Nefesh Bnefesh. Prezes Agencji Żydowskiej, Natan Szaranski powiedział: "W odpowiedzi na rosnące zainteresowanie aliją wśród europejskich Żydów, w ciągu ostatnich dwóch lat Agencja Żydowska znacznie rozszerzyła swoją działalność w Europie. Jesteśmy świadkami bezprecedensowej fali aliji z europejskich państw, która tylko wskazuje, że Europa staje się niewygodnym miejscem dla Żydów. Ale, co ważniejsze, Izrael staje się magnesem dla Żydów zainteresowanych prowadzenia żydowskiego życia w wolności, osobistego bezpieczeństwa i poczucia przynależności do kraju, który jest integralną częścią przyszłości narodu żydowskiego."
    28 lipca 2015 r. minister sprawiedliwości Ajelet Szaked ogłosił wieczorem, że Jonatan Pollard zostanie zwolniony z więzienia w Stanach Zjednoczonych 20 listopada w 2015 roku.

28 lipca 2015 r. specjalne siły policyjne wkroczyły nad ranem do placówki osadniczej Beit El w Samarii. Zgodnie z decyzjami władz, wzniesione tutaj nielegalnie domy, zostały przeznaczone do rozbiórki. Mieszkańcy opuścili placówkę kilka dni temu, jednak w domach pozostała grupa prawicowej młodzieży, która zapowiedziała obronę osiedla. Zabarykadowali się oni w domach przeznaczonych do rozbiórki. Doszło do starć z policją, w trakcie których aresztowano co najmniej 50 demonstrantów.
    28 lipca 2015 r. około 250 żydowskich osadników weszła nad ranem na teren ewakuowanego w 2005 r. osiedla Sa-Nur w Samarii. Izraelscy żołnierze zostali zaskoczeni działaniem osadników na tak dużą skalę. Przybyli na miejsce funkcjonariusze poprosili osadników o opuszczenie osady, w przeciwnym razie zostaną usunięci siłą. Osiedle Sa-Nur zostało opuszczone wraz z ewakuacją Strefy Gazy.

28 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu odwiedził Cypr, gdzie spotkał się z cypryjskim prezydentem Nicos Anastasiades. Netanjahu powiedział: "Zostaliśmy przez Boga obdarowani manną. Nie z nieba, ale raczej spod morzu. Chcemy ją wydobyć. Uważamy, że współpracując będziemy mogli z większą łatwością wydobywać gaz ziemny, z korzyścią dla obu naszych państw."
    28 lipca 2015 r. cypryjski prezydent Nicos Anastasiades zadzwonił do palestyńskiego przewodniczącego Mahmouda Abbasa i zapoznał go z inicjatywą pokojową przedstawioną tego samego dnia premierowi Benjaminowi Netanjahu. Jest to europejska i cypryjska inicjatywa, która zaprasza Abbasa i Netanjahu na osobne spotkania z przywódcami Unii Europejskiej w Brukseli. Netanjahu przyjął zaproszenie, natomiast Abbas jeszcze nie odpowiedział na zaproszenie.
    28 lipca 2015 r. prawnicy Białego Domu poinformowali, że Jonatan Pollard zostanie wypuszczony z więzienia po odsiedzeniu 30 lat za szpiegostwo na rzecz Izraela, jednak nie będzie mógł opuścić Stanów Zjednoczonych. Amerykańskie prawo określa, że przez 5 lat od daty wypuszczenia, będzie musiał uzyskiwać zgodę rządu na każdą podróż za granicę. Jego wyjazd do Izraela nie będzie możliwy, gdyż popełnił on "bardzo poważne przestępstwa". Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu, Alistair Baskey powiedziała, że "prezydent nie ma zamiaru zmieniać warunki zwolnienia warunkowego pana Pollarda." Pollard pracował jako oficer wywiadu marynarki wojennej USA, i przekazywał tajne informacje do Izraela.
    28 lipca 2015 r. przywódca libańskiego Hezbollahu, szejk Hassan Nasrallah ostrzegł państwa arabskie przed ocieplaniem stosunków z Izraelem. Dodał, że Izrael wiele zyskuje na okrucieństwie walk wewnętrznych w świecie arabskim, ponieważ dopomagają mu one w normalizacji stosunków z sąsiednimi krajami. "Musimy zainwestować wszelkie starania, aby wygasić wojny i wewnętrzne konflikty, oraz aktywować wszelkie formy opozycji przeciwko normalizacji stosunków z izraelskim wrogiem."

29 lipca 2015 r. Sąd Najwyższy wydał rano wyrok nakazujący wyburzenie nielegalnie zniesionych struktur mieszkalnych w osiedlu Beit El w Samarii. Rozbiórka ma zostać wykonana w ciągu dwóch dni. Wykonawca wzniósł kompleks mieszkalny Drajnoff bez uzyskania wymaganych przez prawo zezwoleń budowlanych. Cały spór dotyczy niewielkiego skrawka prywatnej ziemi, który w 1970 r. został zajęty na cele wojskowe. W 1978 roku rząd zatwierdził utworzenie w tym miejscu osiedla Beit El. W 2010 r. Abd Al-Rahman Kassem zwrócił się przez swoich pełnomocników do Sądu Najwyższego, twierdząc, że niektóre budynki Beit El zostały wzniesione nielegalnie na jego prywatnym gruncie. Po dokładnym zbadaniu sprawy, w kwietniu 2012 r. sąd wydał pierwszą decyzję o rozbiórce spornych budynków. Egzekucja wyroku była jednak odwlekana przez kolejne apelacje. Ostatnia petycja w tej sprawie była złożona w lutym b.r. Sąd nakazał jednak rozbiórkę domów.
    29 lipca 2015 r. rząd przyjął rano plan budowy 300 nowych mieszkań w osiedlu Beit El w Samarii. Jest to odpowiedź na decyzję Sądu Najwyższego o rozbiórce nielegalnie wzniesionego kompleksu mieszkalnego Drajnoff w tym osiedlu. Minister sprawiedliwości Ajelet Szaked powiedział: "Musimy zaakceptować orzeczenie sądu. Domy w Beit El będą wyburzone, ale natychmiast zostaną odbudowane. Taka jest droga żydowska: nie traćmy nadziei i nadal budujmy, budujmy, budujmy." Minister obrony Mosze Jaalon zaapelował, aby nie utrudniać siłom bezpieczeństwa wypełniania orzeczeń Sądu Najwyższego. Równocześnie zatwierdzono plan budowy 500 nowych mieszkań w Jerozolimie.
    29 lipca 2015 r. partia polityczna Israel Bejtenu złożyła wniosek nieufności wobec rządu, jako bezpośrednią odpowiedź na próbę rozbiórki osiedla Beit El. Przewodniczący tej partii, Avigdor Liberman oświadczył, że decyzja o rozbiórce jest w rzeczywistości zdradą Netanjahu wobec obietnic wyborczych. "Jest to powód, aby nie przyłączać się do rządu. Już w trakcie negocjacji koalicyjnych, premier Netanjahu nie zgodził się na nasze żądania, aby zobowiązał się do budowania w Judei, Samarii i w Jerozolimie. Dlatego wzywam ministra Bennetta i wszystkich z Żydowskiemu Domu, aby dołączyli do mnie i Israel Bejtenu w opozycji, tak abyśmy potem mogli sformować prawdziwy narodowy rząd, który zaangażuje się w budowanie, a nie niszczenie."
    29 lipca 2015 r. gen. Roji Elcabets powiedział, że gdyby doszło do ataku Państwa Islamskiego z egipskiego Synaju na izraelskich żołnierzy i cywilów, Izrael mógłby zaatakować islamskich bojowników na Synaju. "W ostatnich latach wzrosła groźba terroru z Synaju. Naszym obowiązkiem jest uprzedzić go i uderzyć w nich, zanim zaatakują nas."

29 lipca 2015 r. rano izraelskie jednostki policji rozpoczęły wyburzać nielegalnie wzniesiony kompleks budynków mieszkalnych Drajnoff w osiedlu Beit El w Samarii. Doszło do kolejnych starć między żydowskimi osadnikami a policją. Aresztowano kilku demonstrantów.

29 lipca 2015 r. libańskie media poinformowały, że rano doszło do ataku izraelskiego lotnictwa w rejonie miasta Quneitra na syryjskich Wzgórzach Golan. Celem był samochód, w którym zginęło 3 przedstawicieli Komitetu Ludowego powiązanego z reżimem Assada. Prawdopodobnie zginęło także 2 członków Hezbollahu. Równocześnie Ludowy Front Wyzwolenia Palestyny poinformował, że bezzałogowy izraelski dron zbombardował ich magazyn broni w Dolinie Bekaa w Libanie. Rannych miało zostać 6 osób. Izrael nie skomentował tych doniesień.
    29 lipca 2015 r. Departament Stanu USA poinformował o zaakceptowaniu sprzedaży dodatkowych pocisków rakietowych do systemów antyrakietowych Patriot-3 dla Arabii Saudyjskiej. Wartość kontraktu to 5,4 mld USD. Sprzedaż nowego uzbrojenia ma uspokoić Arabię Saudyjską, która jest zaniepokojona umową jądrową zawartą z Iranem.

30 lipca 2015 r. nad ranem południowy Izrael dotknęło trzęsienie ziemi o sile 4,3 w skali Richtera. Epicentrum wstrząsów znajdowało się w rejonie Morza Martwego. Nie odnotowano żadnych szkód.
    30 lipca 2015 r. ministerstwo spraw zagranicznych zarzuciły Amnesty International tworzenie "fałszywego przebiegu wydarzeń" i oskarżyło organizację o "obsesję na punkcie Izraela". "Amnesty International chyba zapomniała, że w Strefie Gazy wciąż toczy się konflikt i że palestyńskie organizacje terrorystyczne prowadziły intensywne ataki przeciwko armii izraelskiej na obszarach zamieszkiwanych przez ludność cywilną. W przeciwieństwie do tego, co głosi Amnesty International, armia Izraela działa zgodnie z przepisami prawa międzynarodowego." Komunikat odesłał do raportu potwierdzającego zgodność operacji z przepisami prawa.
    30 lipca 2015 r. nożownik zaatakował w Jerozolimie uczestników parady Gay Pride, raniąc sześć osób, w tym dwie ciężko. Sprawcą okazał się ultraortodoksyjny Żyd, który dokonał podobnego ataku w 2005 roku i kilka tygodni temu wyszedł z więzienia. Premier Benjamin Netanjahu nazwał atak "nikczemnym przestępstwem motywowanym nienawiścią". W paradzie homoseksualistów brało udział około 5 tys. osób. Napastnik Jiszaj Szlissel powiedział, że nie ufa rządowi Izraela. "Nie uznaję instytucji rządowych. Sąd nie działa zgodnie z naukami Tory. Zrobiłem to, ponieważ Izrael nie przestrzega Tory."

30 lipca 2015 r. izraelskie siły bezpieczeństwa usunęły w nocy żydowskich aktywistów z opuszczonego osiedla Sa-Nur na północy Samarii. Około 250 osób dobrowolnie opuściło domy i autobusami wyjechało z osiedla. Następnie policjanci siłą eksmitowali około 100 młodych aktywistów. Nikt nie doznał obrażeń.

30 lipca 2015 r. Amnesty International we współpracy z londyńską grupą badawczą Forensic Architecture opublikowała raport "Czarny piątek: rzeź w Rafah", w którym oskarżyła Izrael o popełnienie latem 2014 roku zbrodni wojennych podczas operacji zbrojnej w palestyńskiej Strefie Gazy. Organizacja zarzuca państwu żydowskiemu zabójstwo 135 cywilów w odwecie za pojmanie izraelskiego żołnierza w dniu 1 sierpnia 2014 r. w rejonie Rafah na południu Strefy Gazy. Zdaniem organizacji "uruchomienie procedury Hannibal doprowadziło do decyzji o nielegalnych atakach na cywilów." W raporcie przytoczone zostały wypowiedzi świadków opisujących "sceny paniki i chaosu pod ostrzałem samolotów F-16, dronów, helikopterów i artylerii, w wyniku którego zginęli cywile uciekający pieszo lub pojazdami ewakuującymi rannych".
    30 lipca 2015 r. Departament Stanu USA wyraził "głębokie zaniepokojenie" z powodu decyzji rządu Izraela o budowie nowych mieszkań na Zachodnim Brzegu Jordanu i we Wschodniej Jerozolimie. Rzecznik Departamentu Stanu Mark Toner powiedział: "Stany Zjednoczone niezmiennie uważają osiedla za nielegalne i zdecydowanie sprzeciwiają się podjętym krokom w celu przyspieszenia prac budowalnych na Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie Wschodniej. Rozbudowa osiedli zagraża rozwiązaniu polegającemu na utworzeniu dwóch państw i stawia pod znakiem zapytania zaangażowanie Izraela co do wynegocjowanego rozwiązania konfliktu."
    30 lipca 2015 r. nieznani sprawcy obalili około 100 nagrobków na cmentarzu żydowskim w Filadelfii, USA.
    30 lipca 2015 r. społeczność żydowska w Wielkiej Brytanii opublikowała raport, z którego wynika, że w pierwszym półroczu 2015 r. nastąpił wzrost brytyjskiego antysemityzmu o 53%. W okresie tym w Wielkiej Brytanii odnotowano 473 antysemickie incydenty (w tym samym okresie 2014 r. było 309 incydentów, a w pierwszej połowie 2013 r. było 223), w tym 44 bezpośrednie ataki (2 z zagrożeniem życia), 35 przypadków uszkodzenia mienia, 36 przypadków bezpośrednich gróźb, 5 masowych ataków ulotkami lub e-mailami o treściach antysemickich, oraz 353 aktów antysemickich graffiti itp. Sekretarz rządu Theresa May skomentowała raport: "W Wielkiej Brytanii nie ma miejsca dla antysemityzmu, i musimy zrobić wszystko, aby wyeliminować go wszędzie tam, gdzie go znajdziemy. Zachęcające jest to, że coraz więcej osób zgłasza przestępstwa nienawiści. Rząd jest zdecydowany, aby współpracować ze społecznościami w całym kraju i będziemy kontynuować strategię zwalczania ekstremizmu, aby chronić społeczności i obywateli, aby promować nasze wspólne wartości i pokonać ekstremizm we wszystkich jego formach."
    30 lipca 2015 r. oficjalnie otworzono ambasadę Izraela w Paragwaju. Została ona z powodu braku funduszy zamknięta w 2002 r., wraz z 15 innymi placówkami dyplomatycznymi na całym świecie.

31 lipca 2015 r. minister obrony Mosze Jaalon nazwał dzisiejsze podpalenie arabskiego domu w Samarii "aktem terroru. Nie pozwolimy terrorystom szkodzić życiu Palestyńczyków." Premier Benjamin Netanjahu nazwał atak "karygodnym i przerażającym aktem terroru w każdym aspekcie. Państwo Izrael zajmuje zdecydowane stanowisko wobec terroryzmu, niezależnie od tego, kim są sprawcy."
    31 lipca 2015 r. prokurator generalny Jehuda Weinstein rozmawiał po południem z szefem Agencji Bezpieczeństwa Szin Bet i komisarzem policji, w celu podjęcia wspólnych działań w celu ustalenia i aresztowania sprawców podpalenia w arabskiej wiosce Duma. Równocześnie przeprowadzono ocenę stanu bezpieczeństwa i podniesiono poziom alertu na poziom C. Po południem rozpoczęto rozmieszczanie dodatkowych sił policyjnych w miejscach rozrywki i innych skupiskach ludności na terenie całego kraju. Minister bezpieczeństwa wewnętrznego Gilad Erdan osobiście odwiedził Zachodni Mur w Jerozolimie, by nadzorować dyslokację sił bezpieczeństwa na Starym Mieście. "Aby uniknąć zamieszek izraelska policja w profesjonalny sposób przygotowuje swoje siły. Jest to bardzo napięty i wrażliwy dzień. Pod względem bezpieczeństwa, Jerozolima jest najbardziej skomplikowanym miastem na świecie. W ostatnich dniach widzieliśmy Hamas wzywający organizacje terrorystyczne i wszystkich ludzi do Dnia Gniewu. Miało to miejsce jeszcze przed wydarzeniami dzisiejszej nocy, które jeszcze więcej zwiększyły napięcie. Atmosfera jest napięta i mam nadzieję, że dzisiaj będzie spokojnie. Wzywam przywódców do spokoju, umiarkowania i współistnienia. Niestety, nie jest to pierwszy incydent. Łączy się on w łańcuch zdarzeń, które nas niepokoją. Podsumowując, wszystko wskazuje na to, że atak został popełniony przez Żydów. Powtarzam: naród, którego dzieci zostały spalone podczas Holokaustu, dopuścił się aktu spalenia ludzkiego dziecka."
    31 lipca 2015 r. premier Benjamin Netanjahu odwiedził wieczorem ranną od poparzeń arabską rodzinę Dawabsha, która przebywa w Chaim Szeba Medical Center w Tel Ha-Szomer. Po wizycie, Netanjahu zdecydowanie potępił podpalenie i obiecał znalezienie sprawców ataku. "Właśnie wróciłem od łóżka czteroletniego Ahmeda Sa'eda. Sześćdziesiąt procent jego ciała jest poparzona. Robimy wszystko, aby uratować tego młodego chłopca, aby ocalić jego życie. Jego oboje rodziców znajdują się w innych szpitalach Izraela. Staramy się zapewnić im jak najlepsze leczenie, aby uratować ich życie. Gdy stałem obok łóżka tego małego dziecka, i wiedziałem, że jego brat niemowlę został brutalnie zamordowany - byłem w szoku, jestem oburzony. Potępiamy to. Nie ma tolerancji dla terroryzmu, niezależnie od jego pochodzenia musimy z nim walczyć. Tuż przed wejściem do szpitala rozmawiałem z przewodniczącym Mahmoudem Abbasem. Powiedziałem mu o tej wizycie i zapewniłem o całkowitym zaangażowaniu Izraela w znalezienie sprawców i pociągnięciu ich do odpowiedzialności. Musimy teraz uspokoić nastroje i ponownie zobowiązać się do wspólnej walki z terroryzmem i ekstremizmem. Wszystkie części izraelskiego rządu i wszystkie części izraelskiego społeczeństwa są zjednoczone w tej sprawie. To ważne, abyśmy współpracowali z naszymi palestyńskimi sąsiadami dla lepszej przyszłości. Przyszłości wolnej od przemocy, terroru, przyszłości w pokoju."
    31 lipca 2015 r. wieczorem wybuchły arabskie zamieszki w dzielnicy Szuafat we Wschodniej Jerozolimie. Obrzucono kamieniami i koktajlami Mołotowa izraelskich policjantów, którzy odpowiedzieli środkami do rozpraszania tłumu. Rannych zostało 2 policjantów. Na Starym Mieście Jerozolimy obrzucono kamieniami i fajerwerkami policjantów, którzy również użyli gazu łzawiącego do rozproszenia tłumu. Ranny został 1 policjant. W kilku innych miejscach miasta doszło do incydentów podpaleń i innych mniejszych aktów przemocy.

31 lipca 2015 r. prawicowi żydowscy osadnicy podpalili w nocy arabski dom w miejscowości Duma, w pobliżu Nablusu w Samarii. W pożarze domu zginęło 18-miesięczne arabskie dziecko, a 3 osoby zostały ciężko poparzone. Ranni zostali przewiezieni wojskowymi helikopterami do izraelskich szpitali. Poważnie zniszczony został także sąsiedni dom, ale wewnątrz nie było nikogo. Policja wszczęła dochodzenie wyjaśniające okoliczności ataku, a armia zablokowała okolicę poszukując sprawców.
    31 lipca 2015 r. szef palestyńskich negocjatorów Saeb Ereka obarczył izraelskie władze odpowiedzialnością za dzisiejszy akt terroru w Samarii. "To jest bezpośrednia konsekwencja dekad tolerowania osadniczego terroru przez izraelski rząd. Od 2004 roku doszło do ponad 11 tysięcy ataków na palestyńskie domy, samochody, kościoły, meczety, drzewa, a sprawcy pozostali bezkarni." Palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas ogłosił, że zamierza pozwać Izrael za podpalenie do Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze.
    31 lipca 2015 r. Hamas wezwał wszystkich Arabów do atakowania "żołnierzy Sił Obronnych Izraela i osadników, którzy są uzasadnionymi celami." Ma to być odwet za dzisiejszy akt podpalenia arabskiego domu w Samarii.
    31 lipca 2015 r. do gwałtownych arabskich protestów doszło w licznych miejscach Judei, Samarii i w Strefie Gazy. W miejscowości Dżifna śmiertelnie postrzelony został 16-letni Palestyńczyk, który rzucał improwizowany ładunek wybuchowy w stronę izraelskich żołnierzy. W Strefie Gazy arabscy demonstranci zignorowali wezwania izraelskich żołnierzy do zatrzymania się, i weszli do zamkniętej strefy przygranicznej w rejonie wioski Beit Lahia. Żołnierze oddali kilka strzałów, od których zginął 17-letni Palestyńczyk, a druga osoba została umiarkowanie ranna. Wcześniej oddano ostrzegawcze strzały w powietrze.

    31 lipca 2015 r. Siły Obronne Izraela ze względów bezpieczeństwa zabroniły arabskim robotnikom wstępu do żydowskich osiedli w Judei i Samarii. Działania podjęto w obawie, że Arabowie mogą podjąć działania odwetowe po dzisiejszym podpaleniu w wiosce Duma.

31 lipca 2015 r. Departament Stanu USA wydał oświadczenie: "Stany Zjednoczone potępiają jak najsurowiej brutalny atak terrorystyczny na Zachodnim Brzegu, który spowodował śmierć palestyńskiego dziecka; spłonęło żywcem w swym domu wskutek zbrodniczego czynu popełnionego przez izraelskich ekstremistów. Witamy z zadowoleniem rozkaz wydany siłom bezpieczeństwa przez izraelskiego premiera Benjamina Netanjahu, aby użyły wszelkich środków w celu ujęcia morderców i postawienia ich przed obliczem sprawiedliwości."

1 sierpnia 2015 r. arabscy więźniowie wszczęli rano bunt w więzieniu Szaron. Podpalono więzienną synagogę krzycząc: "Wy spaliliście meczet, my będziemy palić synagogi". Służby więzienne szybko przejęły kontrolę nad sytuacją i ugasiły pożar.
    1 sierpnia 2015 r. doszło do starć między żydowskimi mieszkańcami dzielnicy Esz ha-Kodesz a Arabami z Kursa we Wschodniej Jerozolimie. Obie strony obrzuciły się kamieniami. Na miejsce przybyła izraelska strać graniczna, której żołnierze rozdzielili obie strony. Przyczyną konfliktu jest spór o własność do ziemi. Żydowscy mieszkańcy twierdzą, że sporny grunt należy do państwa, natomiast Arabowie wspierani przez lewicowych aktywistów twierdzą, że teren jest własnością prywatną.
    1 sierpnia 2015 r. palestyński minister zdrowia dr Jawad Awad odwiedził Medical Center Soroka w Beer Szewie, gdzie leczony jest ojciec poparzonych dzieci z wioski Duma. Stan zdrowia Ali Dawabshe pozostaje krytyczny.
    1 sierpnia 2015 r. wieczorem wybuchły zamieszki w dzielnicy ultraortodoksyjnych Żydów, Beit Israel w Jerozolimie. Do zamieszek doszło, gdy policjanci przyszli by aresztować żonę rabina Grossmana. Podejrzewa się, że mieli oni związek z kontrowersyjnym atakiem do którego doszło podczas Gay Pride w dniu 30 lipca b.r. Rabin Idan Grossman organizował protesty przeciwko paradzie homoseksualistów. Gdy okazało się, że nie ma go w domu, policjanci poprosili jego żonę, aby udała się z nimi na posterunek policji. Po odmowie, została aresztowana i siłą odprowadzona do samochodu policyjnego. W starciach ranny został 1 policjant. Dzielnicę patrolują duże siły policyjne.
    1 sierpnia 2015 r. około 2 tysiące Izraelczyków demonstrowało wieczorem w Tel Awiwie przeciwko "podżeganiu i przemocy" żydowskich osadników, która jest skierowana przeciwko Arabom i homoseksualistom. Demonstrację zorganizowała organizacja Peace Now. Jej przywódca, Jariv Oppenheimer powiedział: "Wzywamy rząd do podjęcia zdecydowanych działań przeciwko przemocy osadników i natychmiast ponownie uruchomić proces pokojowy".
    
1 sierpnia 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem ze Strefy Gazy 2 rakiety, które spadły na niezamieszkały teren na Negewie.

1 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy podjęli w nocy próbę podpalenia grobowca patriarchy Józefa w Nablusie, w Samarii. Arabowie obrzucili kamieniami i koktajlami Mołotowa posterunek izraelskich żołnierzy pilnujący grobowca.
    1 sierpnia 2015 r. w wiosce Jelazoun w Samarii odbyła się uroczystość pogrzebowa 16-letniego Palestyńczyka, Laith Kalida, który dzień wcześniej został zastrzelony podczas starć z izraelskimi żołnierzami. Podczas pogrzebu, wielu palestyńskich terrorystów strzelało z karabinów w powietrze, wzywając do pomszczenia się na Żydach i Izraelu. Matka zmarłego powiedziała: "On jest teraz szczęśliwy, on jest męczennikiem i jest obok Boga, ale ja jestem bardzo zła." Po pogrzebie, około 50 Palestyńczyków obrzuciło kamieniami izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli środkami do rozpraszania tłumu.
    1 sierpnia 2015 r. rzecznik Hamasu Sami Abu Zuhri oskarżył palestyńskiego przewodniczącego Mahmuda Abbasa o odpowiedzialność za śmierć arabskiego dziecka w pożarze domu w miejscowości Duma w Samarii. "Wzywam Abbasa do zaprzestania zwalczania Hamasu na Zachodnim Brzegu, a następnie wzięcia na siebie osobistej odpowiedzialności za spalenie noworodka Ali Dawabsha ze względu na jego prześladowania bojowników ruchu oporu. Jeśli Hamas będzie miał wolną rękę do działania na Zachodnim Brzegu, osadnicy nie będą w stanie popełniać przestępstw takich jak to i spalać nasze dzieci."
    1 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy rzucili wieczorem koktajl Mołotowa w żydowski budynek Beit Hadassa w Hebronie, w Judei. Chwilę wcześniej niewielki improwizowany ładunek wybuchowy eksplodował przy izraelskim posterunku wojskowym w pobliżu Beit Hadassa. Nikt nie został ranny, ale wybuch spowodował szkody materialne.

1 sierpnia 2015 r. Stany Zjednoczone przekazały Egiptowi 8 myśliwców F-16 Block 52. W marcu b.r. Stany Zjednoczone zniosły blokadę dostaw uzbrojenia do Egiptu, i zezwoliły na sprzedaż sprzętu wojskowego o wartości 1,3 mld USD.

2 sierpnia 2015 r. w nocy wybuchły zamieszki w dzielnicy Isawiya we Wschodniej Jerozolimie. Palestyńczycy obrzucili kamieniami izraelskich policjantów, którzy aresztowali 2 demonstrantów.
    2 sierpnia 2015 r. zamaskowani młodzi Palestyńczycy obrzucili rano kamieniami izraelskich policjantów na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie. Gdy policjanci wkroczyli na teren wzgórza, Arabowie zabarykadowali się w meczecie Al-Aksa.
    2 sierpnia 2015 r. premier Benjamin Netanjahu na porannym posiedzeniu rządu powiedział, że będzie prowadził politykę zerowej tolerancji wobec terroryzmu. Podkreślił, że "w przeciwieństwie do naszych sąsiadów, my potępiamy te wydarzenia, podczas gdy Arabowie morderców dzieci ogłaszają bohaterami. Takie różnice są wyraźne."
    2 sierpnia 2015 r. wielki pożar wybuchł w południe w pobliżu moszawu Even Sapir, na południowych przedmieściach Jerozolimy. Z powodu bardzo ciepłej i suchej pogody, pożar bardzo szybko rozprzestrzenił się na okoliczne wzgórza. Ewakuowano moszaw oraz bazę wojskową Ofer. W gaszeniu pożaru bierze udział co najmniej 40 zespołów strażackich oraz 4 samoloty gaśnicze. Rannych zostało 3 strażaków. Wieczorem władze zaleciły mieszkańcom osiedla Gilo opuszczenie swoich domów. Ostrzeżenia wydano także dla mieszkańców dzielnic Even Szapira, Ora, Amminadav i Tzur Hadassa. Ministerstwo ochrony środowiska ostrzegło przed niebezpiecznym poziomem zanieczyszczenia powietrza.
    2 sierpnia 2015 r. w całym kraju utrzymywała się niespotykana fala upałów. W Jerozolimie było 37 stopni Celsjusza, w Ejlacie 44 stopnie, a w Tel Awiwie 32 stopnie. Po raz kolejny pobity został rekord zużycia energii elektrycznej - w momencie szczytu zużycie wyniosło 12 525 MW (w styczniu 2015 r. dotychczasowy rekord wyniósł 11 930 MW). Z powodu wielkiej burzy piaskowej nad Ammanem (Jordania) część samolotów przekierowano stamtąd na lotnisko im. Dawida Ben-Guriona. Arabskie samoloty, które nie mogły lądować w Izraelu, zostały skierowane do Akaby.
    2 sierpnia 2015 r. wieczorem zebrał się gabinet bezpieczeństwa i podjął szereg decyzji odnoszących się nowych narzędzi do walki z żydowskim terroryzmem. "Gabinet spostrzega podpalenie i mord w Dumie jako akt terroru w każdym aspekcie, i wzywa wszystkie odpowiednie władze, aby użyły niezbędnych środków w celu postawienia sprawców przed wymiarem sprawiedliwości i zapobieganiu podobnym incydentom w przyszłości." Gabinet postanowił skierować do Knesetu projekt ustawy, która jest skierowana przeciwko żydowskim terrorystom. Zalecono zmianę klasyfikacji grup przestępstw, które są obecnie klasyfikowane jako dokonane przez nielegalne stowarzyszenia. Obecnie w takich sprawach śledczy mogą zwalniać z aresztów osoby będące pod opieką prawników, a sądy przedłużają procesy, aby w ten sposób nastąpiło administracyjne przedawnienie sprawy. Obecnie zalecono zmianę klasyfikacji na organizacje terrorystyczne, co tym samym zmienia intensywność podejmowanych działań. Agencja bezpieczeństwa Szin Bet poinformowała, że posiada kompletną bazę danych o niemal wszystkich radykalnych działaczach, w tym nagrania rozmów telefonicznych, zdjęcia oraz informacje pozyskane przez tajnych agentów działających w tych nielegalnych organizacjach. Dyrektywa dozwala także na umiarkowaną siłę fizyczną podczas przesłuchań. Obowiązujące prawo mówi, że metody te mogą być stosowane jako zapobiegawczy środek dochodzeniowy, są jednak zabronione podczas przesłuchań Palestyńczyków podejrzanych o działalność terrorystyczną. Jednak w przypadku, w którym istnieje podejrzenie, że podejrzany wie o zbliżającym się ataku terrorystycznym, metoda jest dopuszczona. Z tego powodu dyrektywa gabinetu wzbudziła duże kontrowersje i komentarze ze strony organizacji obrony praw człowieka.

    2 sierpnia 2015 r. ministerstwo finansów zakończyło prace nad budżetem państwa na lata 2015-2016. Obejmuje on cięcia wydatków budżetowych tak, aby zwiększyć dochody państwa w 2016 r. o 2,3 mld NIS. Oszczędności 3 mld NIS dotyczą praktycznie wszystkich ministerstw, a dodatkowo zmniejszono kilka programów rządowych o 400 mln NIS. Zainicjowano także proces zwiększenia dodatków do emerytur urzędników służby cywilnej o 2-7% ich wynagrodzenia. Nie osiągnięto jednak porozumienia w sprawie wielkości budżetu obronnego (ministerstwo finansów zaleciło 57 mld NIS w 2015 r. i 55,3 mld NIS w 2016 r.; ministerstwo obrony zażądało 62 mld NIS w 2015 r.; komitet Locker zalecił 59 mld NIS) i obiecanych podczas wyborów różnych funduszy państwowych (środku finansowe z nadwyżki budżetu miały być skierowane na różne projekty koalicji rządowej). Spodziewane dochody państwa nie będą wystarczające do osiągnięcia docelowego deficytu, który obecnie wynosi 2,5 % w 2015 r. i 2 % w 2016 r. Aby uzupełnić brakującą lukę, zdecydowano się na serię podwyżek podatków, które przyniosą 2,3 mld NIS do kasy państwa.
    2 sierpnia 2015 r. rozpoczęła się budowa linii szybkiej kolei w Tel Awiwie. Pierwsze prace ruszyły na miejscu, gdzie powstanie podziemna stacja Allenby.

2 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili rano kamieniami żydowski samochód w rejonie wioski Duma w Samarii. Ranny został 1 Izraelczyk.
    2 sierpnia 2015 r. przywódca Islamskiego Dżihadu, Ramadan Shalah wezwał do przeprowadzenia odwetowych ataków za podpalenie arabskiego domu w wiosce Duma. "Apelujemy do wszystkich bojowników opozycji i jej skrzydeł wojskowych do zwiększenia powstania. Zabójstwo noworodka pokazuje, że wróg żywi głęboką nienawiść wobec członków naszego narodu."

3 sierpnia 2015 r. Sąd Najwyższy nakazał wyburzenie synagogi Hashahar Ayelet w dzielnicy Givat Ze'ev w Jerozolimie. Orzeczenie wydano na podstawie sporu o własność gruntu, na którym od 20 lat stoi synagoga. Lokalny samorząd złożył apelację od wyroku sądu.
    3 sierpnia 2015 r. fala niespotykanych upałów dotyka cały kraj. W większości miejsc odnotowano temperatury 37 stopni Celsjusza i wyższe. Notowane są rekordowo wysokie temperatury. Po raz kolejny pobito rekord zużycia energii elektrycznej - 12 800 MW. Israel Electric Company zaapelowało do mieszkańców, aby oszczędzano energię elektryczną i jeśli to możliwe, ustawiono klimatyzatory na minimum 25 stopni C. Z każdym stopniem poniżej 25 stopni, klimatyzatory zaczynają zużywać o 5% energii więcej. Firma ostrzegła, że może pojawić się konieczność okresowych godzinnych przerw w dostawach prądu. Fundusz ubezpieczeń rolniczych poinformował, że tylko w ciągu minionej doby otrzymał 250 zgłoszeń szkód powstałych w wyniku upałów. Dotyczą one w większości ferm drobiu, upraw warzyw na otwartych polach i plantacji owocowych. Na szczęście, większość letnich owoców została już zebrana, gdyż w przeciwnym razie szkody mogłyby być dużo większe.
    3 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem koktajlami Mołotowa żydowski samochód w dzielnicy Beit Hanina w Jerozolimie. Ranna została 1 Izraelka, która doznała poparzeń 15% powierzchni ciała. Pojazd całkowicie spłonął.
    3 sierpnia 2015 r. wieczorem 2 syryjskie pociski moździerzowe spadły na północną część Wzgórz Golan. Nie odnotowano żadnych szkód. Prawdopodobnie był to przypadkowy ostrzał.

3 sierpnia 2015 r. izraelskie siły bezpieczeństwa wyburzyły rano dwa budynki w osiedlu Oz Tzion i dwa kolejne budynki w osiedlu Geulat Tzion w Samarii. Działania podjęto na podstawie wyroków sądowych, ponieważ budynki wzniesiono bez wymaganych przez prawo zezwoleń. Podczas wyburzeń doszło do niewielkich starć policji z osadnikami. Nikt nie został ranny, ale uszkodzony jest pojazd administracji cywilnej.

3 sierpnia 2015 r. palestyński minister spraw zagranicznych Rijad al-Maliki przedłożył do Międzynarodowego Trybunału Karnego dokumenty z oficjalnym protestem przeciwko podpaleniu arabskiego domu w wiosce Duma. Al-Maliki spotkał się z prokuratorem Fatou Bensada i wezwał Trybunał do ściągania żydowskich terrorystów i zakończenia izraelskiej okupacji.
    3 sierpnia 2015 r. sekretarz stanu USA John Kerry spotkał się z katarskim ministrem spraw zagranicznych Khalid Al-Attiya. Omówiono problematykę kryzysów w Syrii, Iraku i Jemenie. Al-Attiya nawiązał do konfliktu palestyńskiego mówiąc: "Bliski Wschód cierpi z powodu niepowodzenia procesu pokojowego i izraelskiej okupacji palestyńskiej ziemi. Izrael jest bezkompromisowy w kontaktach z Palestyńczykami. Musi zakończyć nielegalną blokadę Gazy. Apelujemy do Stanów Zjednoczonych, aby wywarła większe naciski, aby powrócić do procesu pokojowego."

4 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili rano koktajlami Mołotowa żydowski autobus w rejonie Hebronu w Judei. Autobus został uszkodzony.
    4 sierpnia 2015 r. w całym kraju nadal utrzymywała się fala wysokich temperatur. Od udaru cieplnego w Jerozolimie zmarł 18-letni żołnierz. W Galilei pomocy medycznej udzielono grupie 150 studentów jesziwy, którzy odwodnili się podczas pieszej wycieczki.

4 sierpnia 2015 r. palestyński minister ds. miejsc świętych i spraw religijnych, szejk Jusuf Idis powiedział, że izraelski rząd rozpowszechnia kłamstwa o żydowskiej historii Jerozolimy, aby podtrzymać twierdzenie o 3000-letniej stolicy narodu żydowskiego. Podkreślił, że nigdy nie było żydowskiej świątyni w miejscu, gdzie dziś wznosi się meczet al-Aksa, a żydowskie twierdzenia w tej sprawie są kłamliwą propagandą. Żydowskie odwiedziny w tym miejscu mają na celu jedynie podtrzymać rozpowszechniane kłamstwa na ten temat.
    4 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy rzucili wieczorem 2 koktajle Mołotowa w żydowski autobus w pobliżu Hebronu w Judei.

4 sierpnia 2015 r. Autonomia Palestyńska złożyła wniosek o przystąpienie do Interpolu (Międzynarodowa Organizacja Policji Kryminalnej). Palestyński premier Rami Hamdallah powiedział, że stając się członkiem Interpolu, Autonomia Palestyńska zyska możliwość aresztowania Palestyńczyków, którzy uciekli za granicę. Według Hamdallaha w szczególności dotyczy to osób podejrzanych o korupcję.
    4 sierpnia 2015 r. przewodniczący Światowego Kongresu Żydów Ron Lauder spotkał się w Ammanie (Jordania) z palestyńskim przewodniczącym Mahmoudem Abbasem. Brak informacji na temat przebiegu spotkania i tematu rozmów.

5 sierpnia 2015 r. Sąd Najwyższy rozpatrzył apelację w sprawie wyburzenia synagogi Hashahar Ayelet w dzielnicy Givat Ze'ev w Jerozolimie. Odrzucił apelację i podtrzymał wcześniejszą decyzję o wyburzenie, gdyż budynek został wzniesiony na prywatnej arabskiej ziemi bez wymaganych prawem zezwoleń.

5 sierpnia 2015 r. w Kairze (Egipt) odbyło się spotkanie ministrów spraw zagranicznych Ligi Arabskiej, w którym uczestniczył palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas. Przyjęto rezolucję skierowaną do ONZ, która wzywa do ochrony palestyńskich Arabów przed "przestępstwami terrorystycznymi" ze strony żydowskich osadników. Sekretarz Ligi Nabil al-szef Arabi powiedział: "Grupa arabska w ONZ musi działać, aby przedstawić projekt rezolucji Radzie Bezpieczeństwa w sprawie przestępstw terrorystycznych dokonywanych przez osadników izraelskich przeciwko ludności palestyńskiej. Musimy poważnie myśleć o realnej międzynarodowej ochronie ludności palestyńskiej. Potrzebna jest prawdziwa ochrona międzynarodowa, na drodze decyzji Rady Bezpieczeństwa."
    5 sierpnia 2015 r. amerykański prezydent Barack Obama w przemówieniu do narodu powiedział: "Mniej niż 20 lat po zakończeniu II wojny światowej, staliśmy wobec realnej perspektywy wojny nuklearnej. Dzisiaj trudno jest ocenić wszystkie zagrożenia przed którymi stoimy, i ocenić, jak bardzo niebezpieczny jest świat. Różne siły posiadają potężne siły zbrojne i pragną promować swoje wartości na całym świecie, ale odrzucają opinie wielu ekspertów bezpieczeństwa, którzy twierdzą, że bezpieczeństwo opiera się na nieustannej wojnie zasad. Ameryka wygrała zimną wojnę z Sowietami bez jednego wystrzału. Taka też jest nasza polityka vis-a-vis Iranu. Osiągnięta umowa pomiędzy społecznością międzynarodową i Islamską Republiką Iranu opiera się na tej zasadzie silnej dyplomacji. Nie rozwiąże ona wszystkich naszych problemów z Iranem, nie ociepli stosunków między naszymi krajami, ale uniemożliwi im wejście w posiadanie broni jądrowej, odcinając wszystkie ścieżki Iranowi do bomby atomowej. Przeciwnicy umowy uprawiają politykę partyjną. Słyszymy liczne głosy przeciwko tej umowie, wspierane przez dziesiątki milionów wydanych na reklamy, których słowa brzmią znajomo - ponieważ ci sami ludzie, którzy argumentują przeciwko układowi nuklearnemu z Iranem, wcześniej opowiadali się za wojną w Iraku. Byłem przeciwny wojnie w Iraku w latach 2002-2003, wraz z jej ogromnymi kosztami. Jak na ironię, największym beneficjantem tej wojny w rejonie okazała się Islamska Republika Iranu, która poprzez usunięcie wieloletniego wroga Saddama Husajna wzmocniła swoje położenie strategiczne. Podczas negocjacji nie było rozbieżności w kwestii niebezpieczeństwa, jakie stwarza nuklearny Iran. Pytaniem nie było, czy zapobiec uzyskaniu broni nuklearnej przez Iran, ale jak to zrobić. Chociaż wszystkie opcje - w tym działania wojskowe - zawsze były na stole, to preferowaliśmy pokojowe rozwiązania. Dzięki umowie Iran nie będzie w stanie przez kolejne 10-15 lat nabyć plutonu lub uranu niezbędnego do produkcji broni jądrowej. Umowa gwarantuje monitoring obiektów jądrowych, a inspektorzy będą posiadać pełen dostęp i stałe prawo wstępu do wszelkich podejrzanych obiektów w Iranie w ciągu zaledwie 24 godzin. Nawet jeśli Iran będzie się sprzeciwiał, Stany Zjednoczone mogą ich zmusić, aby umożliwić inspektorom pełen dostęp ... Wszystkie narody na świecie poparły umowę, z wyjątkiem izraelskiego rządu. Jako prezydent musiałem odbyć wiele trudnych rozmów, ale zawsze patrzyłem, czy ta umowa jest dobra dla amerykańskiego bezpieczeństwa. I tak jest. Warto dodać, że jest również dobra dla bezpieczeństwa Izraela. Wiele aspektów umowy wygaśnie w ciągu 10-15 lat. Do tego czasu Stany Zjednoczone będą mieć lepsze możliwości sprzeciwienia się dążeniom Iranu do broni jądrowej. W przeciwieństwie do tego, odrzucenie przez Kongres umowy nie tylko utoruje Iranowi drogę do bomby, ale to przyspieszy. Nie musimy się obawiać zniesienia sankcji, gdyż irański dług, zagraniczne działania w regionie i oczekiwania irańskiego społeczeństwa na poprawę jakości życia, oznaczają, że większość pieniędzy będzie musiała być na przeznaczona. Tylko niewielka część pieniędzy zostanie skierowana na działania, które są przeciwko nam. Stany Zjednoczone tradycyjnie będą chronić Izrael, zapewniając jego wojskową przewagę w regionie. Ci, którzy argumentują, że można było zawrzeć lepszą umowę, są po prostu ignorantami, albo nie są szczerzy wobec amerykańskiej opinii publicznej. Ci, którzy mówią, że możemy po prostu zerwać umowę i utrzymać sankcje, sprzedają fantazje. Nie możemy dyktować polityki zagranicznej, gospodarczej i energetycznej każdemu mocarstwu na świecie. Wybór z jakim mamy do czynienia, jest między dyplomacją a jakąś formą wojny - Ameryka ostatecznie wygrałaby taką wojnę, ale byłoby to bardzo kosztowne ... Obawy Izraela są nieuzasadnione ... Nikt nie powinien winić Izrael za sceptycyzm wobec ekstremistycznego reżimu, jakim jest Iran ... W tak niebezpiecznej okolicy Izrael musi zachować czujność ... więc musimy poważnie traktować wszystko co dotyczy Izraela. Ale faktem jest, że częściowo dzięki amerykańskiej pomocy wojskowej i wywiadowczej ... Izrael może bronić się przed wszelkimi konwencjonalnymi zagrożeniami, bezpośrednio z Iranu lub od jego pełnomocników. Zdaję sobie sprawę, że Netanjahu nie zgadza się z umową, a ja szanuję jego szczerość, ale wierzę, że się myli. Umowa jest w interesie Ameryki i w interesie Izraela. Przeciwnicy grają na uczuciach ludzi i jedynie zwiększą zagrożenia." Kongres USA będzie głosował nad umową w dniu 17 września b.r.
    5 sierpnia 2015 r. główny negocjator Stanów Zjednoczonych z Iranem, Wendy Sherman, powiedział, że jej kraj jest gotów do zapewnienia Izraelowi większej pomocy w zakresie bezpieczeństwa. Dodał, że amerykańska administracja jest gotowa do dyskusji na ten temat tak szybko, jak tylko premier Benjamin Netanjahu będzie gotowy.

6 sierpnia 2015 r. po długiej dyskusji, wcześnie nad ranem rząd zatwierdził projekt budżetu państwa na lata 2015-2016. W głosowaniu 20 ministrów poparło budżet, a jeden wstrzymał się od głosu - minister obrony Mosze Jaalon. Budżet na rok 2015 wyniesie 330 mld NIS i nieco ponad 343 mld NIS na 2016 r. Deficyt w tych latach będzie wynosił 2,9% PKB. Postanowiono, że ministerstwo edukacji otrzyma dodatkowe 5 mld NIS, ministerstwo zdrowia 4,6 mld NIS, a ministerstwo bezpieczeństwa wewnętrznego 1,7 mld NIS.

6 sierpnia 2015 r. palestyński terrorysta staranował po południem samochodem grupę izraelskich żołnierzy w rejonie Szilo w Samarii. Potrącił 3 żołnierzy, którzy pomimo odniesionych obrażeń, zastrzelili wysiadającego z auta napastnika, uniemożliwiając mu kontynuowanie napaści. Rannych ewakuowano śmigłowcem do szpitala. Po ataku, izraelscy żołnierze zablokowali całą okolicę i w trakcie poszukiwań sprawców, wkroczyli do arabskiej wioski Biddu w Samarii.
    6 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami patrol izraelskiej straży granicznej w wiosce Biddu w Samarii. Ranny został 1 policjant. W Dolinie Jordanu wieczorem obrzucono kamieniami ambulans medyczny. Pojazd został uszkodzony.
    6 sierpnia 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem w Strefie Gazy 3 rakiety, które nie doleciały jednak do terytorium Izraela i spadły w obszarze strefy.

6 sierpnia 2015 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas w przemówieniu na spotkaniu Ligi Arabskiej w Katarze powiedział, że jeśli Izrael nie złapie sprawców śmiertelnego podpalenia w arabskiej wiosce Duma w Samarii, to będzie współpartnerem zbrodni. Abbas podkreślił, że Izrael kształtuje "kulturę terroru i apartheidu".

7 sierpnia 2015 r. minister obrony Mosze Jaalon zasugerował możliwość wznowienia zamachów skierowanych przeciwko irańskim naukowcom nuklearnym w razie zagrożenia kontynuowania przez Iran prac nad bronią jądrową. "Ostatecznie to jest bardzo jasne, w taki czy inny sposób, wojskowy program nuklearny Iranu musi być zatrzymany. Będziemy działać w każdy sposób i nie jesteśmy skłonni tolerować Iranu z bronią jądrową. Wolimy, by nastąpiło to za pomocą sankcji, ale w razie konieczności Izrael będzie w stanie się bronić ... Historycy uznają zawartą umową jako historyczny błąd." Jaalon zasugerował także, że Izrael może również rozważyć możliwość przeprowadzenia w ostateczności nalotów na irańskie instalacje nuklearne.

7 sierpnia 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili po południem ze Strefy Gazy 2 rakiety, z których jedna spadła na opuszczony teren na Negewie. Druga rakieta spadła wewnątrz strefy.
    7 sierpnia 2015 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały wieczorem obiekty infrastruktury terrorystycznej Hamasu, położone w centrum Gazy. Był to odwet za wcześniejszy ostrzał rakietowy Izraela.

8 sierpnia 2015 r. rano w szpitalu Centrum Medyczne Ziv w Safedzie zmarło 1-roczne dziecko, które w ostatni poniedziałek ucierpiało na udar cieplny podczas wycieczki w Dolinie Hula. Ojciec i dziecko zemdleli. Po przywiezieniu do szpitala, ciało dziewczynki miało 41,7 stopni C. Zmarła w wyniku ogólnej niewydolności wielonarządowej. Jest to druga ofiara tegorocznej fali upałów. Ojciec opuścił już szpital.

8 sierpnia 2015 r. w wiosce Duma w Samarii odbył się pogrzeb zmarłego w wyniku podpalenia ojca arabskiego dziecka Saeda Dawabsheha (31 lat). Zmarł on dzisiaj rano od odniesionych ran. Po pogrzebie kilkudziesięciu Palestyńczyków podpaliło opony na obrzeżach wioski oraz obrzuciło kamieniami izraelskich żołnierzy.

9 sierpnia 2015 r. Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że w lipcu b.r. został pobity rekord turystyczny Izraelczyków. W miesiącu tym 777,5 tys. Izraelczyków wyjechało za granicę na odpoczynek. Jest to wzrost o 20,9% w porównaniu do lipca 2013 r. (673 tys. osób). Prawdopodobnie rekord ten zostanie ponownie pobity w sierpniu, w którym oczekuje się aż 800 tys. izraelskich turystów wyjeżdżających za granicę. Zdecydowana większość wyjechała poprzez port lotniczy Dawida Ben-Guriona.

9 sierpnia 2015 r. palestyński terrorysta ugodził wieczorem nożem 26-letniego Izraelczyka, który tankował paliwo na stacji benzynowej przy drodze nr 443 w Samarii. Żołnierze ochrony zastrzelili napastnika.

10 sierpnia 2015 r. izraelscy policjanci uniemożliwili rano grupie arabskiej młodzieży wejście na Wzgórze Świątynne w Jerozolimie. Obawiano się, że mogą stać się oni przyczyną nowych zamieszek. Policjantów zaatakował wówczas muzułmański strażnik, którego aresztowano.
    10 sierpnia 2015 r. ministerstwo edukacji podjęło decyzję o zainwestowaniu większych pieniędzy w szkolnictwo z osiedlach żydowskich w Judei i Samarii. Obecnie w jednego studenta z osiedli inwestuje się 13 tys. NIS rocznie, czyli dwukrotnie więcej niż w pozostałych częściach kraju. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest mocne odizolowanie niektórych osiedli położonych w Samarii i Judei.

10 sierpnia 2015 r. palestyńscy terroryści z wystrzelili rano ze Strefy Gazy rakietę w stronę Morza Śródziemnego. Był to kolejny test rakietowy Hamasu.
    10 sierpnia 2015 r. Siły Obronne Izraela poinformowały, że Palestyńczycy zaczęli stosować nową taktykę terroru w Strefie Gazy. Palestyńczycy zaczęli urządzać wysypiska śmieci na terenach położonych blisko bariery granicznej. Fetor rozkładających się odpaków dociera do przygranicznych izraelskich wiosek, stwarzając dużą trudność dla ich mieszkańców. Armia dostrzega także w wysypiskach zagrożenie, gdyż terroryści z łatwością mogą pod tym ukryciem zbliżyć się do granicy. Jak dotąd brak planów operacyjnych radzenia sobie z nowym zagrożeniem.
    10 sierpnia 2015 r. Brygady Męczenników Al-Aksa zagroziły przeprowadzeniem ataków terrorystycznych w Judei i Samarii, jako odpowiedź na podpalenie w arabskiej wiosce Duma. Rzecznik grupy, Abu Jazan powiedział, że "spalanie malucha Ali Dawabshe nie pozostanie bezkarne, i w najbliższych dniach nastąpi mobilizacja i eskalacja wśród oddziałów Brygad Męczenników Al-Aksa." Wezwał Komitet Centralny al-Fatah, aby zjednoczył wszystkie grupy zbrojne pod jednym dowództwem i rozpoczął walkę zbrojną.

11 sierpnia 2015 r. źródła wojskowe po raz pierwszy potwierdziły, że posiadają informacje wywiadowcze na temat budowy przez Hamas nowych tuneli terrorystycznych prowadzących ze Strefy Gazy na terytorium Izraela. Między innymi poznano szczegóły kopanego tunelu, który kieruje się w stronę przejścia granicznego Kerem Szalom na południu strefy. Znane jest także położenie innych miejsc prac, przebieg tuneli i szybów. Siły Obronne Izraela powstrzymują się przed zniszczeniem tuneli z powodu przekonania, że Hamas nie jest zainteresowany kolejną rundą walki z Izraelem. Uzyskano także informacje potwierdzające, że Iran wysyła pieniądze, zaawansowany sprzęt wojskowy oraz urządzenia elektroniczne do Strefy Gazy. Znajdują się wśród nich między innymi urządzenia do zakłócania częstotliwości radiowych izraelskich bezzałogowych dronów. Palestyńscy terroryści przeszli także w Iranie szkolenie paralotniarstwa, w celu przeprowadzenia ataków na Izrael. Obecnie Hamas posiada możliwości obserwowania obszaru sięgającego 3 km w głąb terytorium Izraela.

12 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy rzucili w nocy koktajl Mołotowa w żydowski dom Beit Jonatan w dzielnicy Silwan we Wschodniej Jerozolimie. Nikt nie został ranny. W sąsiedniej dzielnicy Isawiya doszło do nocnych starć z izraelską policją, która użyła środków do rozpraszania tłumu.
    12 sierpnia 2015 r. około 200 arabskich pracowników zorganizowało po południem demonstrację przed Centrum Medycznym Barzilai w Aszkelonie, w którym hospitalizowany jest palestyński więzień Mohammed Allaan. Prowadzi on od 59 dni strajk głodowy. Demonstranci protestowali przeciwko przymusowemu karmieniu więźnia. Grupa kilkudziesięciu żydowskich aktywistów prawicowych zorganizowała kontrdemonstrację. Wymachując izraelskimi flagami krzyczeli obraźliwe rasistowskie hasła: "Śmierć Arabom!", "Mahomet to świnia!" itp. Doszło do starcia pomiędzy oboma grupami. Przybyli na miejsce policjanci rozdzielili grupy demonstrantów. Aresztowano 2 osoby.
    12 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem żydowski autobus w rejonie Wzgórza Oliwnego we Wschodniej Jerozolimie. Autobus został uszkodzony, choć nikt nie odniósł żadnych obrażeń.

13 sierpnia 2015 r. zastępca dyrektora generalnego d.s. europejskich w ministerstwie spraw zagranicznych, Awiw Szir-On zaapelował do Unii Europejskiej, aby wstrzymała finansowanie nielegalnego budownictwa arabskiego w obszarze C w Autonomii Palestyńskiej. Szir-On podkreślił, że Izrael nie zawaha się przed wyburzeniem nielegalnie wzniesionych domów, bez względu na to, czy powstały one w osiedlach żydowskich lub arabskich. Zgodnie z Porozumieniami z Oslo, Izrael odpowiada za wszystkie sprawy wojskowe, bezpieczeństwa, administracyjne i cywilne w strefie C Autonomii Palestyńskiej.
    13 sierpnia 2015 r. agencja bezpieczeństwa Szin Bet poinformowała, że od stycznia udaremniła 111 różnych ataków terrorystycznych, w tym 17 zamachów samobójczych. Prawie wszystkie ataki były wymierzone w żydowskich mieszkańców Judei i Samarii, oraz pełniących tam służbę izraelskich żołnierzy. Spośród nich, aż 62 były zaplanowane przez Hamas.
    13 sierpnia 2015 r. minister transportu Israel Katz ujawnił, że prowadzone są tajne rozmowy izraelsko-jordańskie w sprawie budowy portu lotniczego w Timnie. Miesiac temu Jordania złożyła oficjalną skargę przeciwko temu projektowi do Międzynarodowej Organizacji Lotnictwa Cywilnego (ICAO). "Dyskretnie utrzymujemy kontakty z różnymi agencjami, ale faktem jest, że budowa postępuje i lotnisko będzie funkcjonować. Lotnisko w Timnie jest budowane zgodnie z przepisami ICAO i jako takie nie stwarza zagrożenia dla bezpieczeństwa lotniska w Akabie." Docelowo lotnisko Timna zastąpi lotnisko w Ejlacie oraz odciąży port lotniczy im. Dawida Ben-Guriona. Jego ukończenie jest planowane w 2017 r., chociaż możliwe, że prace zostaną skończone już pod koniec 2016 r.
    13 sierpnia 2015 r. szef Sztabu Generalnego gen. Gadi Eisenkot opublikował dokument przedstawiający strategię bezpieczeństwa narodowego. Ten bezprecedensowy dokument przedstawia szczegóły dotyczące działań Sił Obronnych Izraela podczas rutynowych działań, w sytuacjach kryzysowych i podczas wojny. Strategia działań armii zakłada możliwość przeprowadzania wyprzedzających ataków, a nie opierania się jedynie na defensywie. Działania będą koncentrować się na walce mniejszymi siłami, które mogą szybko i łatwo manewrować na kilku frontach. Taka dynamiczna armia będzie bardziej wydajna od dużych i stacjonarnych sił. Dokument zwraca uwagę na zagrożenia ze strony takich organizacji jak Hamas, Hezbollah i Państwo Islamskie, jednak prawie całkowicie pomija tematykę Iranu - być może jest to wynik całkowitego utajnienia tej sprawy. Jedynym dowódcą armii pozostaje szef Sztabu Generalnego, który ma obowiązek przyjmowania instrukcji i rozkazów od rządu. W ten sposób Siły Obronne Izraela pozostają podporządkowane władzy cywilnej. Przywództwo polityczne może przedstawić armii dwa rodzaje zadań do wykonania: pełne i decydujące zwycięstwo militarne nad wrogiem, lub ograniczone uderzenie we wroga. Wynika z tego, że podczas operacji Obronny Brzeg realizowany był rozkaz ograniczonego uderzenia we wroga, i cel ten został osiągnięty.

13 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili rano kamieniami patrol izraelskiej straży granicznej w Betlejem, w Judei. Żołnierze odpowiedzieli ogniem, lekko raniąc 2 napastników. Później Palestyńczycy obrzucili kamieniami patrol wojskowy przy osiedlu żydowskim Beit Omer w Judei. Ranny został 1 izraelski żołnierz.

14 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy wrzucili nad ranem koktajl Mołotowa na teren żydowskiego domu w osiedlu Bet Hanina we Wschodniej Jerozolimie. Nikt nie został ranny, ale spłonął jeden samochód.
    14 sierpnia 2015 r. imam meczetu Al-Aksa, Mohammed Husajn skrytykował rozpoczęcie pracy przy odbudowie synagogi Tiferet Israel w Dzielnicy Żydowskiej na Starym Mieście Jerozolimy. Synagoga została wybudowana w 1860 r. i wysadzona przez jordańskich żołnierzy w 1948 r. Muzułmanie spostrzegają odbudowę synagogi jako wielki plan zmierzający do zniszczenia meczetu Al-Aksa. Odbudowie synagogi Hurva w 2010 r. towarzyszyły podobne protesty.
    14 sierpnia 2015 r. ministerstwo zdrowia wydało ostrzeżenie przed falą ekstremalnych upałów, które mają rozpocząć się w sobotę i potrwać do wtorku. Zwrócono się z apelem do osób starszych i osób z przewlekłymi chorobami, aby unikały przebywania na otwartym powietrzu, unikały niepotrzebnego wysiłku fizycznego, pozostawały w klimatyzowanych miejscach i piły wodę.

15 sierpnia 2015 r. palestyński terrorysta wbił nóż w plecy izraelskiego żołnierza w pobliżu punktu kontrolnego Tapuah w Samarii. Pozostali żołnierze zastrzelili napastnika, który okazał się 16-letnim Palestyńczykiem. Ranny żołnierz został przewieziony do szpitala. Wcześniej zaatakowany został inny izraelski żołnierz, który usiłował podać wodę 19-letniemu Palestyńczykowi przy drodze nr 443 w Samarii. Młody Arab zaatakował wtedy żołnierze, lekko go raniąc. Żołnierze postrzelili i zatrzymali napastnika.

16 sierpnia 2015 r. w całym kraju panowały niezwykle wysokie upały. Na Wzgórzach Golan odnotowano 40 stopni Celsjusza, w Hajfie 35, Tel Awiwie 33, w Jerozolimie 37 i w Ejlacie 46 stopni. Jest to trzecia fala upałów od początku lata.
    16 sierpnia 2015 r. wysoki oficer z Północnego Dowództwa powiedział, że we wszystkich atakach terrorystycznych na Wzgórzach Golan przeprowadzonych w ostatnim czasie, był zaangażowany Iran. "Za wszystkimi atakami i próbami ataków stoją Irańczycy. Są zaangażowani w mordercze walki między nimi, i bierzemy pod uwagę, że także w przypadki użycia broni chemicznej. Kiedy ze szczytu Hermon patrzy się głęboko w Syrię, to już nie widać państwa syryjskiego. Siły Assada stopniowo słabną, jednak nadal istnieje wiele sił lojalnych wobec reżimu, w tym 180 tys. regularnej armii, innych około 60 tys., 5 tys. mężczyzn Hezbollahu i 15 tys. milicjantów broniących lokalnych społeczności. Wszyscy oni walczą w Syrii, która jest areną działalności terrorystycznej, i Siły Obronne Izraela tak ją traktują. Siły Obronne Izraela rozumieją, że każdy mały atak terrorystyczny może spowodować, że stosunkowo spokojna sytuacja przekształci się w wojnę, dlatego stale ćwiczymy takie scenariusze." Ujawniono, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni ćwiczono scenariusze ofensywne opierające się na ewentualnych działaniach wewnątrz terytorium Syrii podjętych w odpowiedzi na przygraniczne ataki terrorystyczne. Scenariusze przewidują użycie samolotów i śmigłowców bojowych, które obok artylerii wspierałyby działania czołgów i piechoty. Obecnie syryjska armia kontroluje już tylko dwie niewielkie enklawy na Wzgórzach Golan: obszar Quneitra z drogą prowadzącą do Damaszku, oraz rejon druzyjskiej wioski Hader u podnóża góry Hermon. Pozostałe obszary przygraniczne są kontrolowane przez różne ugrupowania rebeliantów, głównie Nusra. Kilkuset członków Hezbollahu operuje w głębi Wzgórz Golan i nie odnotowano w ostatnim czasie ich obecności przy granicy. W ciągu ostatnich kilku miesięcy odnotowano także systematyczne przegrupowywanie sił Państwa Islamskiego z północno wschodniej Syrii na południe, ale one wciąż znajdują się daleko od granicy.

16 sierpnia 2015 r. hiszpańskie media poinformowały, że organizatorzy festiwalu Rototom Sunsplash odwołali występ żydowskiego muzyka Matisyahu. Jako przyczynę podano odmowę podpisania przez muzyka deklaracji pro-palestyńskiej. Matisyahu powiedział, że państwo Palestyna nie istnieje. Festiwal Rototom Sunsplash organizowany jest w Benicasim, we wschodniej Hiszpanii.
    16 sierpnia 2015 r. prezydent Światowego Kongresu Żydów, Ronald S. Lauder wyraził oburzenie i zupełne oszołomienie informacją, że hiszpański festiwal muzyczny odmówił prawa występu Matisyahu, ponieważ nie zgodził się on na podpisanie deklaracji pro-palestyńskiej. "Jest to jawny antysemityzm. Władze hiszpańskie powinny potępić ten smutny incydent i podjąć odpowiednie działania wobec osób odpowiedzialnych za to. Matisyahu jest amerykańskim Żydem. Co ważniejsze, tak jak wszyscy w wolnym i demokratycznym społeczeństwie, ma nie tylko prawo do wyrażania swoich poglądów - czy się z nimi zgadza, czy nie - ale ma też prawo nie zgodzić się na odrażające praktyki nakładane przez organizatorów festiwalu. Jest on muzykiem, który został pozbawiony okazji zagrania koncertu na europejskim festiwalu reggae, ponieważ jest Żydem i dlatego, że nie chciał stanąć po stronie fanatycznego i błędnego ruchu BDS. Mówię do Hiszpanów: Bycie syjonistą i wspieranie Izraela nie ma nic wspólnego ze wspieraniem apartheidu. Chodzi raczej o wspieranie demokracji, praworządności, wolności, otwartości i różnorodności. Festiwal Rototom Sunsplash korzysta z finansowego wsparcie władz publicznych. Mam wielką nadzieję, że przekażą one jasny komunikat do organizatorów, że albo oni ponownie zaproszą Matisyahu i przeproszą za swoje skandaliczne zachowanie, albo stracą pomoc finansową, gdyż antysemityzm i rasizm nie mogą być finansowane pomocą publiczną - nie w Hiszpanii, ani nigdzie indziej."
    16 sierpnia 2015 r. Akademicki Ranking Uniwersytetów Świata (ARWU) opublikował swój najnowszy raport. Najlepszy w Izraelu, Uniwersytet Hebrajski zajął 67 miejsce wśród najlepszych uczelni na świecie (wzrost o 3 miejsca w porównaniu do 2014 r.). Instytut Technion w Hajfie zajął 77 miejsce. Powyżej 100 miejsca uklasyfikowały się Instytut Weizmanna w Rehovot, Uniwersytet Tel Awiwu, Uniwersytet Ben-Guriona w Beer Szewie i Uniwersytet Ber Ilan w Ramat Gan. Ogółem sześć z ośmiu izraelskich uniwersytetów zostało wymienionych na liście 500 najlepszych uniwersytetów świata.

17 sierpnia 2015 r. dwie firmy kurierskie MSC i Maersk podpisały umowę o współpracy z Portem Hajfa. Umowa przewiduje, że począwszy od października, w porcie będą cumować statki płynące w drodze z Chin, Korei Południowej i Singapuru na Morze Adriatyckie. Jako pierwszy zacumuje statek Maersk Gustav, który ma 373 metry długości i przewozi 10 tys. kontenerów. Będzie to największy statek jaki do tej pory dokował w Hajfie. Statki będą cumować w porcie raz w tygodniu.
    17 sierpnia 2015 r. Bank Izraela opublikował dane o wzroście gospodarczym za dwa pierwsze kwartały b.r. W pierwszym kwartale PKB wzrósł o 2%, podczas gdy w drugim kwartale wzrósł już tylko o 0,3%. Zahamowanie wzrostu jest głównie wynikiem spadku inwestycji w środki trwałe (o 3,8%) i spadku eksportu towarów i usług (o 12,5%). Odnotowano także spadek eksportu produktów rolnych o 10,9% i eksportu diamentów o 26,7%.

17 sierpnia 2015 r. palestyński terrorysta zaatakował w południe nożem izraelskiego żołnierza na punkcie kontrolnym Tapuah w Samarii. Palestyńczyk podszedł do żołnierza mówiąc, że się źle czuje, po czym ugodził go nożem. Pozostali żołnierze zastrzelili napastnika.

18 sierpnia 2015 r. premier Benjamin Netanjahu odwiedził Północne Dowództwo i osobiście zapoznał się z aktualną sytuacją na północnych granicach kraju. Powiedział: "Irański przywódca Chamenei powiedział wczoraj, że podejmie wszelkie kroki, aby wspierać wszystkich tych, którzy walczą z Izraelem. Kilka dni temu irański minister spraw zagranicznych Zarif na spotkaniu z przywódcą Hezbollahu Hassanem Nasrallahem w Bejrucie powiedział, że umowa jądrowa stworzyła historyczną szansę, aby stanąć przeciwko syjonistom. Wszystko to, co zawsze mówiłem, jest prawdą. Pieniądze, które po zawarciu umowy jądrowej napłyną do Iranu, zostaną wykorzystane w celu wzmocnienia organizacji terrorystycznych, które w ich imieniu i pod ich patronatem działają przeciwko nam, jawnie dążąc do zniszczenia Izraela. Wraz z ministrem obrony, szefem Sztabu, szefem Dowództwa i dowódcami lokalnymi odwiedziłem Dowództwo Północne w celu ocenienia stanu gotowości Sił Obronnych Izraela wobec tych zagrożeń. Siły Obronne Izraela są silną armią, państwo Izrael jest silnym państwem, i jesteśmy przygotowani na każdy scenariusz. Uderzymy każdego, ktokolwiek spróbuje uderzyć nas." Minister obrony Mosze Jaalon powiedział: "Rzeczywiście przedstawiciele irańskiej Gwardii Rewolucyjnej są tutaj i czekają na realizację tej złej umowy, aby przekazać więcej pieniędzy Hezbollahowi i innym organizacjom terrorystycznym zarówno na Wzgórzach Golan, jak i na palestyńskim teatrze. Niemal każdego dnia w Judei i Samarii dochodzi do prób ataków ze strony nożowników. Nie pozwolimy, aby jakakolwiek organizacja terrorystyczna raniła naszych żołnierzy i cywilów. Nadal będziemy podejmować różne kroki przeciwko terrorystom. W tym tygodniu zatwierdziłem w ramach akcji odstraszania terroru, wyburzenie kilku domów terrorystów."
    18 sierpnia 2015 r. ministerstwo obrony poinformowało, że Izrael podpisał umowę z Dowództwem Strategicznym USArmy w celu współpracy w dziedzinie monitorowania ruchu w przestrzeni kosmicznej. Celem umowy jest zapewnienie ciągłości działania satelitów i zapobiegania niepożądanym kolizjom.
    18 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowskie samochody w rejonie At-Tur we Wschodniej Jerozolimie. Uszkodzony został autobus i dwa prywatne pojazdy. Rannych zostało 4 Izraelczyków i 1 Arab. Wcześniej obrzucono kamieniami tramwaj w dzielnicy Szuafat we Wschodniej Jerozolimie.

18 sierpnia 2015 r. hiszpański rząd potępił decyzję organizatorów festiwalu Rototom Sunsplash, którzy odwołali koncert żydowskiego muzyka Matisyahu z powodu jego odmowy podpisania propalestyńskiej deklaracji. Hiszpańskie ministerstwo spraw zagranicznych wydało oświadczenie: "Wymaganie od Matisyahu publicznej deklaracji stawia pod znakiem zapytania zasadę niedyskryminacji, na której opierają się wszystkie różnorodne społeczeństwa."
    18 sierpnia 2015 r. wysoki urzędnik w tureckim ministerstwie spraw zagranicznych powiedział, że istnieje znaczny postęp w rozmowach turecko-izraelskich. Jeśli oba kraje osiągną porozumienie w sprawie wznowienia stosunków dyplomatycznych, będzie to prawdopodobnie oznaczało złagodzenie warunków izraelskiej blokady Strefy Gazy. Strona izraelska potwierdziła osiągnięcie znacznych postępów w rozmowach z Turcją.
    18 sierpnia 2015 r. egipskie siły bezpieczeństwa zatrzymały na lotnisku w Kairze wiceministra Hamasu ds. religii Hassana Assefy. Przyczyną zatrzymania były "problemy akceptacji dokumentów przy jego wjeździe do kraju".
    18 sierpnia 2015 r. rzecznik Departamentu Stanu USA John Kirby potępił Izrael za nierówne traktowanie amerykańskich obywateli. Chodzi o palestyńskich Arabów posiadających podwójne obywatelstwo: Stanów Zjednoczonych i wymienionych w rejestrze ludności Autonomii Palestyńskiej. Zgodnie z Porozumieniami z Oslo, osoby takie są zobowiązane przekraczać granicę od strony Jordanii. Nie mają oni możliwości przekraczania granicy poprzez port lotniczy Dawida Ben Guriona w Izraelu. Pomimo to, Kirby powiedział: "Rząd Stanów Zjednoczonych chce równego traktowania i swobody podróżowania dla wszystkich amerykańskich obywateli, niezależnie od pochodzenia narodowego i etnicznego. W szczególności rząd Stanów Zjednoczonych jest zaniepokojony nierównym traktowaniem palestyńskich Amerykanów i innych arabskich Amerykanów na punktach kontrolnych i granicach Izraela."

19 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami i koktajlami Mołotowa izraelskich policjantów w dzielnicy Isawiya we Wschodniej Jerozolimie. Policja użyła środków do rozproszenia tłumu. Ranny został 1 policjant.
    19 sierpnia 2015 r. służby medyczne poinformowały o pogarszającym się stanie zdrowia palestyńskiego więźnia Mohammeda Allana. Po 60 dniach strajku głodowego został on poddany przymusowemu odżywianiu. Stwierdzono jednak u niego poważne uszkodzenia mózgu. Allan jest członkiem Islamskiego Dżihadu.

19 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami żydowski samochód na północ od Jerozolimy. Rannych zostało 2 Izraelczyków, w tym 2-letnie dziecko.

19 sierpnia 2015 r. nieznani sprawcy wymalowali swastyki oraz antysemickie hasła na ścianach synagogi Rodfei Szalom w San Antonio (Teksas, USA). Jest to drugi podobny incydent w ciągu tygodnia.
    19 sierpnia 2015 r. organizatorzy festiwalu reggae Rototom Sunsplash przeprosili Matiyashu za nieporozumienie i ponownie zaprosili go do przyjechania do Hiszpanii z koncertem. "Szanujemy społeczność żydowską i szczerze przepraszamy za to, co się stało."

20 sierpnia 2015 r. nieznani sprawcy podpalili w nocy arabski dom w miejscowości Baka al-Gharbija, w rejonie Hajfy. Mieszkańcy zdołali uciec przed płomieniami przez okna i nikomu nic się nie stało. Dom należał do lekarza. Policja wszczęła dochodzenie wyjaśniające okoliczności pożaru.
    20 sierpnia 2015 r. Siły Obronne Izraela rozlokowały nad ranem baterię systemu antyrakietowego Iron Dome w rejonie miasta Aszkelon na południu kraju. Koordynatorzy bezpieczeństwa poinformowali, że otrzymali informacje o rosnącym zagrożeniu ostrzałem rakietowym ze Strefy Gazy. Popołudniem drugą baterię Iron Dome rozlokowano przy mieście Beer Szewa.
    20 sierpnia 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem z Syrii 4 rakiety, które spadły na izraelskie Wzgórza Golan i Górną Galileę. Nikt nie został ranny, ale wywołały one dwa pożary. W akcji gaszenia użyto samoloty gaśnicze.
    20 sierpnia 2015 r. minister obrony Mosze Jaalon powiedział wieczorem, że ostrzał rakietowy "został przeprowadzony przez komórkę terrorystyczną Islamskiego Dżihadu, wyszkoloną, sfinansowaną i uzbrojoną przez Iran. Wystrzelenie rakiet miało miejsce z obszaru kontrolowanego przez siły reżimu Assada. Pozwolenie na działania terrorystyczne skierowane przeciwko Izraelowi powoduje, że ponoszą oni za to odpowiedzialność."

20 sierpnia 2015 r. palestyńscy terroryści rzucili w nocy improwizowany ładunek wybuchowy w punkt kontrolny na Drodze Patriarchów przy Jerozolimie. Ranny został 1 izraelski żołnierz.

20 sierpnia 2015 r. izraelska artyleria ostrzelała wieczorem pozycje na terytorium Syrii, z których chwilę wcześniej wystrzelono rakiety przeciwko Izraelowi. Pozycje znajdowały się w obszarze kontrolowanym przez syryjską 90 Brygadę, która dochowuje lojalności reżimowi Assada. Brak informacji o skutkach ostrzału.

21 sierpnia 2015 r. minister obrony Mosze Jaalon powiedział w południe: "Eliminacja grupy, która wczoraj wystrzeliła rakiety na Izrael jest dodatkowym dowodem na to, że nie będziemy tolerować żadnych prób zagrażania naszemu życiu lub szkodzenia bezpieczeństwu obywateli Izraela. Każdy, kto będzie próbował takich ataków, musi wiedzieć, że Siły Obronne Izraela i siły bezpieczeństwa będą go śledzić i zareagują gdziekolwiek on będzie się znajdować. W dowolnym czasie i dowolnym miejscu. Nie zamierzamy zrezygnować z tego. Niech wszyscy, którzy testują naszą determinację, bardzo uważają."

21 sierpnia 2015 r. Islamski Dżihad poinformował, że nie miał nic wspólnego z wczorajszym ostrzałem rakietowym na Wzgórzach Golan. Rzecznik organizacji, Daud Sinhab podkreślił, że Izr5ael wykrozystał sytuację, aby uderzyć w cele Islamskiego Dżihadu w Syrii. Równocześnie zagroził odwetowym atakiem na cele położone w Izraelu.

21 sierpnia 2015 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały nad ranem 14 celów terrorystycznych w Syrii. Wiadomo, że między innymi zniszczony został samochód, którym jechało 4 członków Islamskiego Dżihadu. Przeprowadzili oni wcześniejszy ostrzał rakietowy terytorium Izraela. Do ataku doszło w odległości 15 km od granicy. Media syryjskie poinformowały o 5 ofiarach śmiertelnych.
    21 sierpnia 2015 r. egipskie władze zamknęły przejście graniczne Rafah ze Strefą Gazy. Było ono otwarte przez cztery dni. W okresie tym, do Egiptu wjechało 2579 osób (głównie ze względów humanitarnych), a do Strefy Gazy wjechało 3178 osób. Egipt odmówił delegacji Hamasu na przekroczenie granicy. Delegacja miała być kierowana przez Ismaila Hanije, i planowała przez Egipt udać się do Turcji i Kataru. Hamas oskarżył także Egipt, że agenci egipskiego wywiadu aresztowali 4 palestyńskich komandosów, którzy przekroczyli przejście graniczne Rafah i udawali się na lotnisko w Kairze, skąd mieli polecieć do Iranu. Byli to członkowie elitarnej jednostki komandosów morskich Hamasu. Mieli oni przejść w Iranie specjalistyczne szkolenie.
    21 sierpnia 2015 r. rzecznik Białego Domu, John Kirby potępił przypadki rozbiórki nielegalnie wzniesionych arabskich domów w Judei, Samarii i Wschodniej Jerozolimie, do jakich doszło w ciągu ostatnich tygodni. "Nadal potępiamy wszelkie akty przemocy, w tym niedawne ataki, i wzywamy wszystkie strony do podjęcia działań w celu złagodzenia napięcia i przywrócenia spokoju. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni ostatnią eskalacją rozbiórek i eksmisji, w tym zniszczeniem kilkudziesięciu domów i wysiedleniem ponad 150 osób na Zachodnim Brzegu i Wschodniej Jerozolimie w tym miesiącu. Takie wyburzenia i eksmisje są szkodliwe i prowokacyjne. Wskazują na tendencyjne działania, szczególnie szkodliwe czynności zwiazane z rozbudową osiedli żydowskich na Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie. W dalszym ciągu zachęcam wszystkie strony do powstrzymania się od działań, które osłabiają możliwość osiągnięcia pokoju i porozumienia opartego na rozwiązaniu dwupaństwowym." Protest dotyczy rozbiórki 40 struktur wzniesionych nielegalnie w czterech beduińskich wioskach w pobliżu Maale Adumim i osiedla Fasail w Dolinie Jordanu. Rozbiórki odbyły się w zgodzie z izraelskim prawem na początku tego tygodnia.

22 sierpnia 2015 r. były minister obrony Ehud Barak powiedział, że premier Netanjahu trzykrotnie chciał zaatakować irańskie instalacje nuklearne, jednak za każdym razem plany były blokowane przez armię. Plany ataku były przygotowane w latach 2010, 2011 i 2012. W 2010 r. dowódcy sił zbrojnych ostrzegli, że armia nie ma wystarczającej "zdolności operacyjnej". W 2011 r. gabinet bezpieczeństwa zrezygnował z ataku. W 2012 r. ewentualny atak zbiegł się w czasie z manewrami wojskowymi Sił Obronnych Izraela i USArmy. "Mieliśmy zamiar przeprowadzić tę akcję, jednakże ostatecznie uznano, iż zaatakowanie Iranu podczas wspólnych ćwiczeń z amerykańską armią byłoby złą decyzją, niezgodną z interesami Stanów Zjednoczonych i Waszyngton nie poparłby jej."

22 sierpnia 2015 r. szef biura dyplomatycznego Hamasu, Mousa Abu Marzouk, wyjaśnił, że celem rozmów prowadzonych z Izraelem jest utrzymanie warunków zawieszenia broni, natomiast nie dążenie do osiągnięcia pokoju. "Jeśli w trakcie rozmów nasze żądania zostaną akceptowane, to i my zaakceptujemy żądania kupanta."
    22 sierpnia 2015 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas zrezygnował z funkcji szefa Komitetu Wykonawczego Organizacji Wyzwolenia Palestyny. "Rezygnacja Mahmouda Abbas z funkcji przewodniczącego komitetu wykonawczego stworzyła lukę prawną, a zatem Rada Narodowa Palestyny została poproszona o spotkanie się w ciągu jednego miesiąca, aby wybrać nowy Komitet Wykonawczy OWP." Palestyński parlament liczy 740 członków, z których wielu mieszka poza granicami Autonomii Palestyńskiej. Ostatni raz Rada Narodowa Palestyny zebrała się prawie 20 lat temu.

22 sierpnia 2015 r. amerykański prezydent Barack Obama ujawnił szczegóły oferty, którą Stany Zjednoczone zaproponowały Izraelowi jako odszkodowanie za zawarte porozumienie jądrowe z Iranem. "Nasze rządy powinny określić sposoby przyspieszenia wspólnych badań i rozwoju technologii do wykrywania tuneli terrorystycznych, aby zapewnić Izraelowi nowe możliwości wykrywania i niszczenia tuneli, ponieważ mogą one być wykorzystane do zagrożenia izraelskich cywilów. Moja administracja jest gotowa wzmocnić wspólne wysiłki mające na celu rozpoznawanie i przeciwdziałanie wspólnych zagrożeń z jakimi mamy do czynienia w regionie, jak również zwiększyć środki obrony przeciwrakietowej." Pomoc wojskowa będzie dotyczyć myśliwców F-35, wieloletnich dostaw precyzyjnych rakiet i amunicji, a także możliwość dostawy samolotów transportowych pionowego startu i lądowania V-22 Osprey.
    22 sierpnia 2015 r. izraelski ambasador w ONZ, Ron Prosor wezwał Radę Bezpieczeństwa ONZ do potępienia ostatniego ostrzału rakietowego Wzgórz Golan, do którego doszło z terytorium Syrii. "Po wydarzeniach na granicy z Syrią, ONZ jak zwykle wezwała obie strony do powściągliwości. Jak to możliwe, że nawet, gdy na miejscu zbrodni można odnaleźć odciski palców i DNA Iranu, ONZ nie może zdobyć się na odwagę, by go potępić. Późnym popołudniem w czwartek, cztery rakiety zostały wystrzelone z terytorium Syrii i uderzyły w północną Galileę oraz Wzgórza Golan w Izraelu. Był to masowy i zaplanowany atak terrorystyczny przeciwko terytorium Izraela, do którego doszło bez prowokacji ze strony izraelskiej. Ważne jest, aby podkreślić, że wystrzelenie tych rakiet nie było związane z trwającą wojną w Syrii, ale było celowym atakiem na Izrael. Mamy wiarygodne informacje, że atak został przeprowadzony przez palestyńską organizację Islamski Dżihad i był koordynowany przez irańskiego oficera operacyjnego Saeeda Izaadhi, który stoi na czele palestyńskiej jednostki przy irańskiej Gwardii Rewolucyjnej Qods. Jest to kolejny jasny i rażący pokaz trwającego i i niesłabnącego wsparcia Iranu, i zaangażowania w ataki terrorystyczne przeciwko Izraelowi w regionie i na całym świecie. Ataki te są rażącym naruszeniem porozumienia o rozdzieleniu sił z 1974 r. Rząd Izraela uznaje Syrię odpowiedzialną za wszystkie inne ataki pochodzące z jej terytorium, i uznaje Iran odpowiedzialnym za przeprowadzenie tego ataku. Jeszcze nie wysechł atrament na porozumieniu nuklearnym JCPOA, a Iran już pokazuje, że będzie nadal działać na rzecz destabilizacji regionu. Akty te są naruszeniem Rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1373 i innych obowiązujących Rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ. Wyraźnie wskazują, że nie można ufać Iranowi, że wywiąże się on ze swoich zobowiązań wynikających z Rezolucji RB ONZ nr 2231 i JCPOA. Wzywam Radę Bezpieczeństwa do publicznego potępienia tych ataków, uznania Syrii odpowiedzialną za nie, i potępienia Iranu za jego aktywną i bezpośrednią rolę w popełnianiu aktów terroru w całym regionie. Tak jak ten atak nie był zwykłym atakiem, tak wasza reakcja nie może być zwykłym wezwaniem obu stron do powściągliwości. Był to celowy i nie sprowokowany atak z jednej strony, i tylko jednej strony."
    22 sierpnia 2015 r. żydowski muzyk Matisyahu wystąpił wieczorem na festiwalu Rototom Sunsplash w Benicassim (Hiszpania). Gdy wchodził na scenę, dziesiątki pro-palestyńskich działaczy wygwizdało go, a na widowni powiewały liczne palestyńskie flagi. Pomimo to muzyk wystąpił.

23 sierpnia 2015 r. ministerstwo finansów opublikowało raport z którego wynika, że w drugim kwartale b.r. gospodarka Izraela wzrosła zaledwie o 0,3% PKB (w pierwszym kwartale wzrost o 2%). Jest to niższy poziom od Hiszpanii (4,1%), chociaż w tym samym czasie gospodarka Grecji zmalała o -3,1%, w Wielkiej Brytanii -2,8%. Minister finansów Mosze Kahlon powiedział: "Spowolnienie wzrostu PKB Izraela w drugim kwartale jest mniejsze w porównaniu do niskiego wzrostu większości krajów rozwiniętych. Rzeczywiście, strefa euro odnotowała mniejszy wzrost w drugim kwartale w stosunku do pierwszego kwartału, ale jej wzrost pozostaje relatywnie wysoki w porównaniu do stopy Izraela. Prawdopodobnie ma na to wpływ poprawa sytuacji Grecji w Unii. Dane wskazujące na spadek wzrostu, martwią mnie jako ministra finansów i jako obywatela państwa Izrael. Mocno wierzę w izraelski przemysł, i planuję działania w celu wzmocnienia i rozwoju przemysłu, oraz złagodzenia ograniczeń." Uważa się, że za obecnym spowolnieniem stoi spadek eksportu i inwestycji, oraz brak zatwierdzenia budżetu państwa na 2015 r. W wyniku tego nastąpiło spowolnienie konsumpcji wewnętrznej. Na spowolnienie produkcji mocny wpływ miały ceny chemikaliów sprowadzanych z zagranicy oraz strajk pracowników Israel Chemicals Ltd.

23 sierpnia 2015 r. palestyńscy terroryści ostrzelali po południem pojazd izraelskich sił bezpieczeństwa w rejonie Hebronu w Judei. Nikt nie został ranny, ale w pojeździe znaleziono ślady po kulach.

23 sierpnia 2015 r. libański Hezbollah ogłosił alarm dla wszystkich swoich oddziałów wzdłuż granicy z Izraelem. Opublikowany komunikat mówi, że Hezbollah obawia się jakiś działań militarnych ze strony Izraela. Ogłoszony alarm jest najwyższym możliwym stopniem alertu w Hezbollahu, podobnym do tego, jaki obowiązywał podczas II wojny libańskiej. Prawdopodobnie Hezbollah liczy się z możliwością wybuchu wojny.

24 sierpnia 2015 r. prezydent Reuven Rivlin powiedział: "W ciągu ostatnich miesięcy, a zwłaszcza w ciągu ostatnich kilku dni, społeczności w Judei i Samarii stały w obliczu bardzo poważnych ataków terrorystycznych ... Jak zawsze, pionierzy znajdują się przed obozem. To oni napotykają na najwięcej trudności, i razem z żołnierzami Sił Obronnych Izraela płacą najcięższe koszty. Osiedla są na pierwszej linii walki, a cena płacona przez osadników jest naprawdę bolesną ceną. Musimy, i jesteśmy w stanie, poradzić sobie z obecną falą terroryzmu, walczyć z nią i nie pozwolić nikomu zakłócić naszego codziennego życia. Widzę, że znajduje to swoje odzwierciedlenie w ostatnich zdecydowanych i odpowiednich reakcjach żołnierzy Sił Obronnych Izraela. Musimy być żelazną ścianą, obronną tarczą przeciwko tym, którzy starają się podnieść przeciwko nam. W tym samym czasie musimy pamiętać, że nasza walka nie jest walką w imię walki. Walczymy o nasze życie, dla dalszego rozwoju osadnictwa, walczymy o rozwój, pracę i dobrobyt. Z całego serca kocham ziemię Izraela. Nigdy nie oddałem i nigdy nie oddam tej ziemi. Dla mnie, nasze prawo do tej ziemi nie jest przedmiotem dyskusji politycznej. Jest to podstawowy fakt, współczesny Syjonizm. Nie możemy dawać komukolwiek poczucia, że mamy jakiekolwiek wątpliwości dotyczące naszego prawa do naszej ziemi. Dla mnie osadnictwo na ziemi Izraela jest wyrazem realizowania tego prawa, naszym historycznym prawem, naszym prawem narodowym wynikającym z miłości do ziemi Izraela, z uznania naszych korzeni, które spotykają się tutaj. Nie mam wątpliwości, że dla nas wszystkich jest jasne, że w celu realizacji ostatecznego celu budowy ziemi Izraela musimy mieć pewność, że będziemy to robić wyłącznie przy użyciu dostępnych dla nas narzędzi prawnych. Nasza władza nad tym krajem oznacza odpowiedzialność za wszystkich, którzy tu mieszkają, i zobowiązuje to nas do przestrzegania najsurowszych kodeksów moralnych, które są nieodłącznym elementem każdego z nas. Wiem, że ruch osadniczy jako całość uznaje to moralne i etyczne stanowisko, i chcę, aby wzmocnić i zachęcić wszystkich do jasnego zrozumienia tego stanowiska."
    24 sierpnia 2015 r. Biuro Zwalczania Terroryzmu Krajowej Rady Bezpieczeństwa opublikowało listę krajów objętych ostrzeżeniem dla Izraelczyków jako miejsca zagrożone atakami terrorystycznymi. Na liście znajduje się obecnie 41 państw. Ostrzeżenie wydano w związku ze zbliżającym się świętami Rosz Haszana i Sukkot, podczas których wielu Izraelczyków będzie podróżować. Zalecono zachowanie szczególnej ostrożności w Europie, gdzie wywiad otrzymał liczne informacje o zagrożeniach w Belgii, Francji, Danii i Finlandii. Poza tym ostrzeżenie obejmuje Australię, Kanadę, i tradycyjnie już kraje afrykańskie oraz bliskowschodnie. Utrzymano ostrzeżenie dla egipskiego Półwyspu Synaj i Turcji. Wśród najbardziej niebezpiecznych regionów są Kaszmir w północnych Indiach, południowa Tajlandia, Czeczenia w Rosji i północna Nigeria.
    24 sierpnia 2015 r. giełda w Tel Awiwie odnotowała poważny spadek o 3% (wczoraj w niedzielę spadła o 4%). Pokrywa się to ze spadkami na giełdach na całym świecie. Analitycy wskazują na wysoki poziom zgromadzonych zapasów, możliwość pęknięcia bańki firm technologicznych, spadek cen ropy naftowej sugerujący spowolnienie gospodarcze, widmo deflacji, problemy gospodarcze Chin i zmniejszenie się chińskiego eksportu. W rezultacie panika ze świata udzieliła się także inwestorom w Izraelu, którzy wycofali 1,5 mld NIS z funduszy inwestycyjnych i lokat długoterminowych.

24 sierpnia 2015 r. amerykański sędzia George B. Daniels nakazał władzom Autonomii Palestyńskiej wypłacenie 20 mln USD jako zabezpieczenia kwoty 218,5 mln USD, która została zasądzona jako odszkodowanie dla amerykańskich ofiar zamachów terrorystycznych.

25 sierpnia 2015 r. wielki mufti Autonomii Palestyńskiej, szejk Mohammed Hussein powiedział, że Izrael utrudnia muzułmanom sprawowanie kontroli nad wzgórzem meczetu Al-Aksa. Równocześnie oskarżył Izrael o brak ochrony i umożliwianie "żydowskim ekstremistom naruszanie i bezczeszczenie tego miejsca". Wezwał przy tym muzułmanów, aby wzmocnili swoją pozycję w meczecie Al-Aksa i protestowali przeciwko próbom naruszenia status quo. Ponadto nazwał Zachodni Mur muzułmańską nazwą Al-Buraq, zaprzeczając jego żydowskiemu pochodzeniu.

26 sierpnia 2015 r. siły bezpieczeństwa wypuściły rano grupę około 600 afrykańskich imigrantów z więzienia Holot na pustyni Negew. Sąd Najwyższy nakzał uwolnienie nielegalnych imigrantów. Obecnie w więzieniu Holot przebywa prawie 1,2 tys. imigrantów. Po wyjściu na wolność otrzymują oni zakaz wstępu do miast Tel Awiw i Ejlat. Ocenia się, że obecnie w kraju przebywa około 45 tys. nielegalnych afrykańskich imigrantów, w większości z Erytrei i Sudanu.
    26 sierpnia 2015 r. Palestyńczyk pchnął po południem nożem izraelskiego policjanta przy Bramie Damasceńskiej na Starym Mieście Jerozolimy. Policjant został ranny w nogę. Napastnika zatrzymano. Wieczorem Palestyńczycy rzucili koktajl Mołotowa w pojazd straży granicznej na Wzgórzu Oliwnym we Wschodniej Jerozolimie. Ranny został 1 policjant, a pojazd spłonął.

26 sierpnia 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili rano ze Strefy Gazy rakietę, która spadła do Morza Śródziemnego. Był to kolejny test rakietowy Hamasu.
    26 sierpnia 2015 r. palestyńscy terroryści rzucili wieczorem improwizowany ładunek wybuchowy w stronę izraelskiego patrolu wojskowego w pobliżu Dżeninu, w Samarii. W rejonie żydowskiego osiedla Psagot w Samarii rzucono 3 koktajle Mołotowa. Nikt nie został ranny.

26 sierpnia 2015 r. rosyjski prezydent Władimir Putin powiedział, że Rosja planuje budowę elektrowni jądrowej w Egipcie. Dodał, że rosyjscy i egipscy eksperci finalizują obecnie szczegóły potrzebne do podpisania umowy. Już w lutym Kair i Moskwa podpisały memorandum na budowę reaktora jądrowego do wytwarzania energii elektrycznej w regionie Al-Dabaa, na północnym-zachodzie Egiptu.

27 sierpnia 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili w nocy ze Strefy Gazy rakietę, która spadła tuż przy ogrodzeniu granicznym strefy nie powodując żadnych szkód.
    27 sierpnia 2015 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały nad ranem wytwórnię rakiet Hamasu położoną w centralnej części Strefy Gazy. Osiągnięto bezpośrednie trafienia. Był to odwet za wcześniejszy ostrzał rakietowy.
    27 sierpnia 2015 r. izraelskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły rano ewakuację nielegalnej żydowskiej placówki osadniczej Maoz Esther w Samarii. Wyburzono 3 struktury budowlane. Doszło do starć z osadnikami, podczas których policjanci aresztowali 3 działaczy. Nikt nie został ranny.

27 sierpnia 2015 r. rzecznik jordańskiego rządu potępił Izrael za zamknięcie kilku bram wejściowych na Wzgórze Świątynne w Jerozolimie. Zamknięte bramy były przeznaczone wyłącznie dla muzułmańskich wiernych. Według rzecznika, "Izrael nadal pozwala żydowskim ekstremistom wchodzić na górę". Równocześnie ostrzegł Izrael przed dokonywaniem jakichkolwiek zmian w status quo w rejonie meczetu Al-Aksa.

29 sierpnia 2015 r. arabski kierowca usiłował wieczorem wjechać w grupę izraelskich żołnierzy stojących na skrzyżowaniu Hakvasim na wzgórzach Hebronu. Lekko potrącony został jeden z nich. Pozostali żołnierze oddali kilka strzałów, jednak napastnik zdołał uciec w kierunku Hebronu.

29 sierpnia 2015 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się we Florencji z włoskim premierem Matteo Renzi. Netanjahu powiedział: "Izraelczycy byli poruszeni twoim historycznym przemówieniem w Knesecie. Dotknąłeś podstawowej prawdy, która łączy nasze kraje i nasze wspólne człowieczeństwo. W trosce o nasze bezpieczeństwo i stabilność świata, liczę na dyskusję nad pogłębieniem współpracy między naszymi krajami w dziedzinach technologii, rolnictwa, kultury i nauki, a także walki z terroryzmem. Dążymy do zbudowania lepszego świata, w którym nasze dzieci będą mogły cieszyć się pokojem i dobrobytem. Wierzę, że Izraelczycy i Włosi oczekują tego od nas. Wierzę, że możemy sobie nawzajem pomóc. Wierzę, że możemy pomóc Izraelowi i Włochom. Wierzę, że razem możemy pomóc wszystkim ... Okrucieństwo ISIS zwraca uwagę całego świata. Ale o wiele bardziej poważne jest zagrożenie ze strony innego islamskiego państwa - Iranu - zwłaszcza w świetle ich ambicji posiadania broni jądrowej. Izrael nie sprzeciwia się irańskiemu programowi nuklearnemu dla celów cywilnych. Sprzeciwiamy się wojskowemu programowi nuklearnemu w Iranie ... Porozumienie z Iranem pozwoli im zachować, a nawet rozszerzyć infrastrukturę nuklearną, która jest całkowicie zbędna dla celów cywilnych, ale jest niezbędna do produkcji broni jądrowej. Umowa jądrowa pozwoli Iranowi zbudować więcej wirówek i wzbogacić każdą ilość uranu do najwyższego poziomu. Przyprowadzi to Iran na próg posiadania arsenału nuklearnego, ale wcześniej uzyskają setki miliardów dolarów w wyniku zniesienia sankcji i odnowienia inwestycji. Wykorzystają je do rozszerzania agresji i terroryzmu na Bliskim Wschodzie, w Afryce Północnej i poza nią. To sprawi, że Iran będzie znacznie bogatszym i silniejszym militarnie krajem, i w przyszłości będziemy mieć do czynienia z o wiele trudniejszymi jego ambicjami nuklearnymi."
    29 sierpnia 2015 r. doradca przywódcy duchowego Iranu ajatollaha Ali Chamenei, Sejed Mahmud Nabavi powiedział: "Walka z nielegalnym syjonistycznym reżimem jest jedną z niezmiennych polityk Iranu, która będzie zawsze utrzymana. Od początku rewolucji islamskiej nie uznajemy syjonistycznego reżimu, i taka polityka będzie kontynuowana."

30 sierpnia 2015 r. w godzinach od 10:00 do 12:00 pracownicy międzynarodowego lotniska Ben Guriona ogłosili strajk w solidarności z pracownikami Urzędu Radiofonii i Telewizji. Po rozmowach z dyrekcją portu, pracownicy zgodzili się skrócić strajk do 30 minut. Częściowo pracę wstrzymały także przejścia graniczne oraz porty w Hajfie i Aszdod.

30 sierpnia 2015 r. palestyński terrorysta ostrzelał z przejeżdżającego samochodu punkt kontrolny przy osiedlu żydowskim Kedumim w Samarii. Ranna została 1 osoba. Napastnik zbiegł.

30 sierpnia 2015 r. największa sieć supermarketów w Luksemburgu, Cactus, wstrzymała sprzedaż izraelskich produktów. Podano do informacji, że sprzedaż tych produktów będzie wstrzymana do czasu, aż dostawcy udowodnią, że ich producenci nie znajdują się na Zachodnim Brzegu. Decyzję podjęto pod naciskiem pro-palestyńskiej organizacji Comité pour une Paix Juste au Proche-Orient, która przez kilka miesięcy organizowała pikiety przed sklepami Cactus. Konsul honorowy Izraela w Luksemburgu, Daniel Schneider, podjął próbę przekonania sieci sklepów do zmiany ich decyzji. Izraelska ambasada w Belgii monitoruje sytuację.

31 sierpnia 2015 r. Palestyńczycy obrzucili wieczorem kamieniami izraelskich żołnierzy pilnujących grobowca Racheli na przedmieściach Betlejem, w Judei. W stronę żołnierzy rzucono improwizowane ładunki wybuchowe. Nikt nie został ranny.
    31 sierpnia 2015 r. specjalna jednostka policji Jamam przeprowadziła wieczorem operację antyterrorystyczną w Dżeninie, w Samarii. Podczas akcji przypadkowo został postrzelony jeden z żołnierzy. Aresztowano kilku poszukiwanych członków Islamskiego Dżihadu, a w wymianie ognia zginęło co najmniej 2 terrorystów.

31 sierpnia 2015 r. egipska armia przystąpiła do realizacji drugiego etapu budowy bariery granicznej na granicy ze Strefą Gazy. Dotychczas utworzono strefę buforową o szerokości od 3 do 5 km, z której wysiedlono ludność cywilną i wyburzono większość domów. Teraz rozpocznie się budowa fosy o głębokości 20-metrów. Eksperci oczekują, że uniemożliwi ona kopanie podziemnych tuneli i przerwie przemyt broni do Strefy Gazy. Fosa będzie wypełniona wodą morską z Morza Śródziemnego.
    31 sierpnia 2015 r. do Syrii zaczęli docierać pierwsi członkowie rosyjskiego korpusu ekspedycyjnego, który będzie liczył około 1 tys. doradców wojskowych, instruktorów, pracowników logistyki, pilotów i personelu technicznego lotnictwa. Założyli oni swoją bazę na lotnisku wojskowym pod Damaszkiem. Nie jest jeszcze znana wielkość rosyjskich sił ekspedycyjnych, ale na pewną zmienią istniejącą sytuację na Bliskim Wschodzie. Głównym celem Rosjan ma być wsparcie reżimu Assada w walce z Państwem Islamskim. Jednak obecność nowoczesnych rosyjskich samolotów bojowych na Bliskim Wschodzie wpłynie na działania izraelskich sił powietrznych.

1 września 2015 r. premier Benjamin Netanjahu powiedział wieczorem, że jest gotów powrócić do stołu negocjacyjnego z Palestyńczykami. "Nie mam żadnych warunków wstępnych do negocjacji. Jestem gotów już teraz przyjechać do Ramallah lub innego miejsca, w celu przeprowadzenia bezpośrednich negocjacji bez warunków wstępnych. Chcemy prowadzić negocjacje z Palestyńczykami. Rozwiązaniem są dwa państwa dla dwóch narodów - zdemilitaryzowane państwo palestyńskie, które uznaje państwo narodowe dla narodu żydowskiego."

1 września 2015 r. prezydent Reuven Rivlin uczestniczył w uroczystości otwarcia nowego roku szkolnego w szkole podstawowej w żydowskim osiedlu Paduel w Samarii. Rivlin powiedział: "Paduel jest symbolem połączenia - związku między biblijnym królestwem i dzisiejszym państwem Izraela. Samaria jest tutaj, Jerozolima jest tutaj i Tel Awiw jest tutaj. W takim miejscu, gdzie korzenie judaizmu u Izraelitów są powiązane ze sobą, pamiętajcie o rozwijaniu infrastruktury edukacyjnej. Infrastruktury, która pozwala nam żyć razem i wspólnie budować lepszą przyszłość."
    1 września 2015 r. palestyńscy terroryści wystrzelili wieczorem 2 rakiety, które spadły wewnątrz Strefy Gazy. Jedna z nich trafiła w arabski dom.

2 września 2015 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się z ministrami obrony, spraw wewnętrznych, wywiadu, transportu i sprawiedliwości, oraz z przedstawicielami sił bezpieczeństwa. Premier powiedział, że nie będzie akceptować sytuacji, w której na głównych drogach Jerozolimy dochodzi do ataków z użyciem kamieni i koktajli Mołotowa. "Obowiązuje polityka zero tolerancji dla rzucania kamieni i zero tolerancji dla terroru." Polecił również wzmocnienie monitoringu i sił wywiadu wzdłuż najważniejszych arterii drogowych w Judei i Samarii. Wzdłuż drogi nr 443 zostaną umieszczone kamery oraz oświetlenie, a siły bezpieczeństwa w Jerozolimie zostaną wzmocnione przez dwa bataliony policji granicznej (około 400 ludzi).
    2 września 2015 r. Palestyńczycy obrzucili po południem kamieniami strażaków i izraelskich policjantów, którzy uczestniczyli w akcji gaszenia domu w dzielnicy Issawiya we Wschodniej Jerozolimie. Uszkodzony został policyjny pojazd.
    2 września 2015 r. palestyńscy terroryści ostrzelali wieczorem z broni strzeleckiej ze Strefy Gazy tereny przygraniczne w rejonie Aszkelonu. Uszkodzone zostały 2 budynki. Prawdopodobnie były to przypadkowo wystrzelone pociski w obozie szkoleniowym Hamasu.

2 września 2015 r. palestyński terrorysta usiłował wieczorem rzucić improwizowany ładunek wybuchowy w stronę izraelskiego patrolu wojskowego przy obozie uchodźców Aida w Betlejem, w Judei. Żołnierze postrzelili i aresztowali napastnika.

2 września 2015 r. wysoki dowódca irańskiej Gwardii Rewolucyjnej, gen. Mohsen Kazzemeini powiedział, że Iran będzie nadal wzmacniał swoje zdolności wojskowe, dopóki Izrael nie zostanie zniszczony, a na jego miejscu powstanie palestyńskie państwo. "Oni powinni wiedzieć, że rewolucja islamska będzie się rozszerzać, aż do obalenia Izraela i uwolnienia Palestyny. Będziemy bronić nie tylko naszego kraju, ale również wszystkich uciskanych ludzi świata, szczególnie tych krajów, które stoją na czele walki z syjonistami."

3 września 2015 r. pemier Benjamin Netanjahu i minister finansów Mosze Kahlon ogłosili obniżenie podatku VAT od towarów sprzedawanych z 18% do 17%, oraz podatku dla przedsiębiorstw z 26,5% do 25%. Premier powiedział: "Przy wysokich podatkach gospodarka nie będzie się rozwijać. Aby stymulować wzrost gospodarczy, wraz z ministrem finansów postanowiłem obniżyć podatki. Możemy to zrobić ponieważ skarb państwa zgromadził miliardy zapasu z podatków. Zdecydowaliśmy się więc zwrócić wam pieniądze - obywatele Izraela. Wierzę w was, obywatele Izraela. Wierzymy w inicjatywy, wierzymy we wzrost, wierzymy w wolność." Kahlon powiedział: "W ostatnich miesiącach skarb państwa zgromadzone dużą nadwyżkę. Te pieniądze pochodziły od obywateli i zamierzamy zwrócić je obywatelom. Pieniądze zwracamy na dwa sposoby: poprzez obniżenie stawki podatku VAT i obniżenie podatku od osób prawnych. Jeśli będziemy mieli dodatkową nadwyżkę, to zrobimy kolejne obniżenie podatków, ale jeśli, nie daj Boże, nastąpi spowolnienie przychodów podatkowych, będziemy musieli dokonać korekty." Ocenia się, że obniżenie podatku będzie kosztować budżet 6,5 mld NIS.
    3 września 2015 r. Węgry i Bułgaria przedstawiły Izraelowi wstępne zapytania dotyczące możliwości zakupu izraelskich systemów zabezpieczania granicy. Oba kraje borykają się z falą uchodźców wojennych, którzy zalewają Unię Europejską.

3 września 2015 r. izraelskie siły powietrzne zbombardowały w nocy obiekty wojskowe Hamasu w północnej części Strefy Gazy. Celem był obóz szkoleniowy, z którego padły strzały w stronę domów po izraelskiej stronie granicy.
    3 września 2015 r. izraelscy żołnierze przeprowadzili w południowej części Strefy Gazy coś co przypominało misję ratunkową. W pobliżu Khan Jounis, izraelskie pojazdy wojskowe wzięły dwie rodziny (około 10 Palestyńczyków) i szybko przewiozły przez granicę. Świadkami zdarzenia byli członkowie Islamskiego Dżihadu. Gdy do granicy zbliżyła się milicja Hamasu, izraelscy żołnierze oddali ostrzegawcze strzały. Prawdopodobnie ze Strefy Gazy wywieziono rodziny osób, które zgodziły się przekazać ważne informacje wywiadowcze Izraelowi. W ostatnim czasie coraz więcej osób ze Strefy Gazy usiłuje szukać schronienia w Izraelu. Siły Obronne Izraela nie skomentowały zdarzenia.
    3 września 2015 r. po południem 5 amerykańskich żydowskich turystów wjechało pomyłkowo do arabskiej części Hebronu, w Judei. Palestyńczycy obrzucili ich samochód kamieniami i koktajlami Mołotowa. Kilka miejscowych Arabów udzieliło im schronienia we własnym domu, gdzie doczekali się przybycia izraelskich żołnierzy z pomocą. 2 turystów zostało rannych, a ich samochód spłonął.

3 września 2015 r. prezydent Reuven Rilvin spotkał się w Watykanie z papieżem Franciszkiem. Rozmowa trwała przez godzinę czasu.
    3 września 2015 r. Stany Zjednoczone zapowiedziały, że zwiększą pomoc wojskową Jordanii do sumy 1 mld USD rocznie, przez następne trzy lata. Pakiet pomocy będzie obejmować sprzedaż zaawansowanego technologicznie sprzętu wojskowego.

4 września 2015 r. magazyn finansowy Global Finance uznał dyrektora Banku Izraela, Karnit Fluga jedną z najlepszych prezesów centralnych banków państwowych na świecie. Magazyn przyznał jej notę "A", która oznacza, że idealnie pełni ona swoje obowiązki. Warto przypomnieć, że Flug otrzymała taką samą notę w zeszłym roku (jedna z pięciu osób na świecie).
    4 września 2015 r. sekretarz stanu USA John Kerry wezwał palestyńskiego przewodniczącego Mahmouda Abbasa, aby podczas zaplanowanej za półtora tygodnia sesji Palestyńskiej Rady Narodowej nie rezygnował i nie podejmował żadnych krytycznych decyzji. Jako przyczynę podał pogarszającą się sytuację w całym regionie, a rezygnacja Abbasa mogłaby wytworzyć w Autonomii Palestyńskiej próżnię polityczną, którą próbowaliby wykorzystać ekstremiści.
    4 września 2015 r. sekretarz generalny ONZ Ban Ki-moon wezwał Egipt, Jordanię i Arabię Saudyjską na spotkanie w tym miesiącu z Kwartetem Bliskowschodnim, aby wspólnie znaleźć dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu izraelsko-palestyńskiego. Do spotkania dojdzie 30 września b.r. na marginesie sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

5 września 2015 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas wezwał ONZ, aby wywarło nacisk na Izrael i zmusiło go do zezwolenia Palestyńczykom z Syrii, aby znaleźli schronienie w Autonomii Palestyńskiej.

5 września 2015 r. Departament Stanu USA ostrzegł Rosję przed nadmiernym angażowaniem się i obecnością wojskową w Syrii, która "może doprowadzić do dalszej eskalacji konfliktu, doprowadzając do większej liczby utraty niewinnych żyć, zwiększenia przepływu uchodźców i ryzyka wzrostu konfrontacji."
    5 września 2015 r. grupa nieznanych napastników brutalnie pobiła 17-letniego żydowskiego chłopca na przystanku tramwajowym w Manchesterze (Wielka Brytania). Ofiara napaści znalazła się w szpitalu z podejrzeniem krwotoku mózgu. Policja stwierdziła, że atak miał podłoże antysemickie.
    5 września 2015 r. kilkudziesięciu ukraińskich nacjonalistów zaatakowało obozowisko chasydów w Ummaniu (Ukraina). Zniszczono ogrodzenie obozowiska oraz część sprzętów, powodując poważne straty materialne. Ukraińscy policjanci nie interweniowali.

6 września 2015 r. rząd przyjął rano plan zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza w rejonie Zatoki Hajfa o 50% do 2018 r. Rządowy program przewiduje zainwestowanie 11,5 mln szekli w nowe ekologiczne technologie w przemyśle i transporcie. Odnosząc się do kryzysu w Syrii, premier Netanjahu powiedział: "Izrael nie jest obojętny na ludzką tragedie. Udzieliliśmy pomocy tysiącu rannym Syryjczykom, pomagając powrócić im do zdrowia ... Izrael jest bardzo małym krajem ... Musimy chronić nasze granice przed nielegalnymi imigrantami i terrorystami. Nie możemy pozwolić, aby imigranci zalali Izrael."
    6 września 2015 r. minister obrony Mosze Jaalon powiedział, że Izrael potrzebuje ogrodzeń granicznych we wszystkich wrażliwych obszarach, tak aby uniknąć sytuacji podobnej jak dzieje się to w Europie i nie stać się ofiarą inwazji uchodźców. Podkreślił, że konieczna jest rozbudowa barier granicznych na południu kraju oraz wzdłuż południowo wschodniej granicy z Jordanią. "Jeśli nie zachowamy się w inteligentny sposób, to co dzieje się w Europie, może stać się także i u nas. Pierwszą rzeczą, jaką zrobił premier po wyborach, było podjęcie decyzji o budowie systemu bezpieczeństwa na południu, aby powstrzymać uchodźców. Teraz budujemy ogrodzenie na naszej wschodniej granicy. Ogrodzenie będzie zatrzymywać imigrantów poszukujących pracy, jak i przemytników oraz terrorystów. W obliczu ostatnich wydarzeń Izrael wzmocnił także ogrodzenie na Golanie. Pomogliśmy ponad tysiącu rannym w walkach wojny domowej w Syrii, pomagaliśmy dostarczając im zapasy i żywność. Jest to nasz wkład w wysiłki humanitarne, aby pomóc tym ludziom. Ostatnim niezabezpieczonym obszarem kraju pozostawał Negew, ale to się wkrótce zmieni. Izrael i Jordania mają dobre wzajemne stosunki, ale nie eliminuje to potrzeby posiadania ogrodzenia granicznego. Dobre płoty z dobrymi sąsiadami, nawet z tymi, z którymi mamy dobre stosunki. Pomimo wysiłków obu stron, aby temu zapobiec, imigranci lub terroryści wciąż są w stanie przekraczać granicę. W tej sytuacji to dobrze, że mamy barierę, która pozwoli nam wykonywać zadania w sposób bardziej efektywny." Jako pierwszy na granicy z Jordanią powstanie odcinek ogrodzenia o długości 30 km z Ejlatu do Holot Samar. Premier Netanjahu powiedział: "Zaczynamy dzisiaj budowę muru bezpieczeństwa na naszej wschodniej granicy. Jest ona kontynuacją ogrodzenia bezpieczeństwa, które budujemy wzdłuż granicy z Egiptem, a które ostatecznie połączy się z ogrodzeniem bezpieczeństwa wybudowanym na Wzgórzach Golan. Widzimy co dzieje się z państwami, które tracą kontrolę nad swoimi granicami."
    6 września 2015 r. koncern zbrojeniowy Elbit Systems poinformował o podpisaniu ze Szwajcarią kontaktu na dostawy sześciu samolotów bezzałogowych Hermes 900. W ciągu 2 lat mają zostać dostarczone drony z pełnym systemem optyczno-elektronicznym umożliwiającym obserwację zarówno w dzień, jak i w nocy. Będą one wykorzystywane głównie przez szwajcarską straż graniczną. Wartość kontraktu to 256 mln USD.

6 września 2015 r. szef palestyńskich negocjatorów Saeb Erekat powiedział, że Mahmoud Abbas pozostaje nieugięty w swojej decyzji o przejściu na emeryturę. Dodał, że on nie jest odpowiednią kandydaturą na nowego przewodniczącego Autonomii Palestyńskiej. Podkreślił przy tym, że jeśli w najbliższym czasie nie dojdzie do postępu w negocjacjach palestyńsko-izraelskich, to on będzie domagać się rozwiązania Autonomii Palestyńskiej i włączenia Judei i Samarii w jedno państwo, w którym Palestyńczycy staną się obywatelami Izraela.

6 września 2015 r. jordańscy urzędnicy poinformowali, że zaproponowany przez Izrael graniczny mur bezpieczeństwa "zostanie wybudowany po stronie izraelskiej, i nie zaszkodzi suwerenności Jordanii. Jordania jednak zdecydowanie sprzeciwia się budowie izraelskiego muru bezpieczeństwa na Zachodnim Brzegu Jordanu, gdyż zgodnie z prawem międzynarodowym Izrael nie może budować na terytoriach okupowanych."
    6 września 2015 r. francuski minister gospodarki Emmanuel Macron powiedział, że podczas gdy Francja popiera Unię Europejską w polityce znakowania produktów powstających w osiedlach żydowskich na terytoriach palestyńskich na Zachodnim Brzegu, to sprzeciwia się akcji bojkotowania Izraela. "Stanowisko dyplmacji Francji i Unii jest jasne i nie zmienne. Jesteśmy przeciwni jakimkolwiek praktykom kampanii bojkotu, sankcji i dyskryminacji."

7 września 2015 r. szef Południowego Dowództwa, gen. Sami Turgeman powiedział, że "Hamas jest naszym wrogiem i pragnie położyć kres istnieniu Izraela. Naszą korzyścią byłoby zastąpienie go w Strefie Gazy, jednak Izrael nie ma możliwości, aby przejąć kontroli nad Gazą. W odniesieniu do Gazy mamy dwa główne cele. Po pierwsze uniknąć kryzysu humanitarnego - zwłaszcza w wyniku prowadzonych operacji wojskowych. A po drugie, zapobiec rozwojowi grup dżihadystów. Widzimy, co się dzieje wokół nas, i nie mamy żadnego interesu w powstaniu takiego islamskiego państwa. W najbliższym czasie przywódcy Gazy powinni martwić się wysokie 47% bezrobocie w regionie. Jest to bardzo trudne zadanie do rozwiązania w Gazie. Aby poradzić sobie z tymi problemami, potrzebny jest szeroki międzynarodowy wysiłek. Dla nas istnieje zagrożenie ze strony trzech głównych przywódców Hamasu: Ismaila Hanija, Khaleda Mashaala i Mohammeda Deifa. Najbardziej zainteresowanym sprawowaniem kontroli nad Gazą jest Ismail Hanija, podczas gdy Mashaal pozyskuje międzynarodowe wsparcie dla sprawy palestyńskiej i rozszerza działalność Hamasu na Judeę i Samarię. Natomiast Deif koncentruje się na działalności terrorystycznej, spędzając większość swoich wysiłków na pracach pod ziemią. Ostatnia nasza operacja utworzyła i pogłębiła podziały w tym kierownictwie. Wzrosła dominacja zbrojnego skrzydła, ale to wskazuje na problemy, zwłaszcza, że kampanię zakończyli bez żadnych sukcesów. Innym problemem Hamasu są rosnące w siłę w Gazie grupy Salafitów. Hamas przygotowuje się do kolejnej wojny z Izraelem i próbuje utrzymać otwarte wszystkie kanały ze swoimi sojusznikami. Naszym zadaniem jest przygotować się na to."

7 września 2015 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas ogłosił trzy dni oficjalnej żałoby w Autonomii Palestyńskiej, po śmierci Reham Dawabseh. Jest to trzecia ofiara podpalenia domu w arabskiej wiosce Duma. Saeb Erekat powiedział: "Minął ponad miesiąc czasu, a izraelski rząd jeszcze nie postawił terrorystów przed wymiarem sprawiedliwości. Jeśli Izrael tego nie uczyni, zostanie pociągnięty do odpowiedzialności, a Reham nie będzie ostatnią ofiarą izraelskiego terroru."

8 września 2015 r. znaczną część kraju dotknęła ciężka burza piaskowa, która szczególnie mocno była odczuwalna w Jerozolimie. Służby ratunkowe udzieliły pomocy medycznej 225 osobom, w tym 30 osobom omdlałym i 80 osobom, u których nastąpiło pogorszenie choroby układu krążenia i serca. Ministerstwo ochrony środowiska wydało ostrzeżenie, aby unikać przebywania na otwartym powietrzu. Ostrzeżenie dotyczy szczególnie osób starszych, kobiet w ciąży, dzieci oraz osób z chorobami serca i płuc. Oprócz burzy pyłowej, w całym kraju występuje fala podwyższonych temperatur. W rejonie Ejlatu wystąpiły zakłócenia w lotach krajowych.
    8 września 2015 r. Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że w przede dniu nowego roku, liczba mieszkańców Izraela wynosi 8 412 000 ludzi, i wzrosła od ubiegłego roku o 158 tys. osób (1,9%). Ludność dzieli się na około 6,3 mln Żydów (74,9%), 1,746 mln Arabów (20,7%) i 366 tys. innych (4,4%). W minionym roku zmarło 42 tys. osób, a urodziło się 168 tys. dzieci. W tym samym czasie do Izraela przybyło 32 tys. nowych imigrantów (wzrost o 35% w stosunku do poprzedniego roku).

8 września 2015 r. Palestyńczycy obrzucili po południem kamieniami żydowskie samochody w rejonie Ma'ale Adumim w Judei. Przybyła na miejsce policja zatrzymała 3 chłopców w wieku 11-12 lat.

8 września 2015 r. przywódca polityczny Hamasu, Khaled Mashaal zaapelował z Kataru do palestyńskiego przewodniczącego Mahmouda Abbasa o ponowne sformowanie rządu jedności narodowej. Zaapelował także o przyjęcie Hamasu do Organizacji Wyzwolenia Palestyny.

9 września 2015 r. drugi dzień z rzędu nad całym krajem utrzymywała się duża burza pyłowa. Kombinacja fali ciepła i burzy była przyczyną ustanowienia kolejnego rekordu zużycia energii elektrycznej (12 800 MW). Poprzedni rekord został ustanowiony nieco ponad miesiąc temu.
    9 września 2015 r. ministerstwo imigracji i absorpcji poinformowało, że w mijającym 5775 roku do Izraela przybyło 29,5 tys. nowych żydowskich imigrantów, co oznacza wzrost o 13% w porównaniu do poprzedniego roku (26 tys. w 5774 r.). Największa liczba 14,1 tys. imigrantów przybyła z krajów byłego ZSRR (w poprzednim roku 10,8 tys.). Z samej tylko Ukrainy przyjechało 6,9 tys. imigrantów (wzrost o 50% z 4,6 tys. w ubiegłym roku). Z Europy Zachodniej przyjechało ponad 9 tys. osób, w tym z samej tylko Francji 7350 osób (wzrost o 10% z 5774 w ubiegłym roku). Z Wielkiej Brytanii przybyło 690 osób (wzrost o 13% z 612), z Włoch około 400 osób (wzrost o 30% z 300) i Belgii 290 osób. Na podobnym poziomie utrzymywała się imigracja z Ameryki Północnej (3600 osób) i Ameryki Południowej (1200 osób). Dyrektor Agencji Żydowskiej Natan Sharansky powiedział: "W ciągu kilku ostatnich lat większość imigrantów przyjeżdżających do Izraela pochodziła z wolnych i demokratycznych krajów zachodnich. Był to wolny wybór tych imigrantów. Ich decyzja, że chcą żyć w Izraelu jest korzyścią dla Izraela i prawdziwym triumfem Syjonizmu." Minister imigracji Zeev Elkin powiedział: "Liczby te pokazują znaczny wzrost imigracji do Izraela. Uważamy, że rok 2015 będzie rekordowym rokiem aliji od ponad dziesięciu lat. Szacujemy, że w tym tempie do końca roku osiągniemy poziom pomiędzy 30 a 35 tys. imigrantów. Jest to szansa, której państwo Izrael nie może przegapić." Wśród nowych imigrantów znajduje się około 3 tys. inżynierów i specjalistów nowych technologii, ponad 1 tys. lekarzy i innych pracowników służby zdrowia.

9 września 2015 r. palestyńscy terroryści ostrzelali nad ranem żydowski samochód w pobliżu Nablusu w Samarii. Nikt nie został ranny, ale w samochód trafiła co najmniej jedna kula. Izraelscy żołnierze przeczesali okolicę w poszukiwaniu sprawców.
    9 września 2015 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas powiedział, że osiedla żydowskie są główną przeszkodą w wysiłku na rzecz pokoju. Dodał, że Autonomia Palestyńska jest gotowa zrezygnować z wszelkich międzynarodowych wysiłków na rzecz wznowienia procesu pokojowego.

9 września 2015 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się wieczorem w Londynie z przywódcami brytyjskiej społeczności żydowskiej. Zachęcał ich do przeciwstawiania się próbom bojkotu i delegitymizacji Izraela. Wśród obecnych był naczelny rabin Wielkiej Brytanii, rabin Efraim Mirvis i jego żona Sara.
    9 września 2015 r. amerykański wiceprezydent Joe Biden powiedział, że chce spotkać się z Izraelem, aby omówić temat w jaki sposób Stany Zjednoczone mogą nadal zapewniać przewagę wojskową Izraela w stosunku do jego wrogów. Spotkania Baracka Obamy i Benjamina Netanjahu spodziewa się w "najbliższych miesiącach". Równocześnie Pentagon ogłosił, że Stany Zjednoczone wyślą dodatkowych 75 żołnierzy dla wzmocnienia międzynarodowych sił pokojowych stacjonujących na półwyspie Synaj. Wśród dodatkowych żołnierzy będzie znajdować się zespół medyczny, pluton piechoty wsparcia, a także urządzenia nadzoru. W zamachu bombowym w zeszłym tygodniu rannych zostało tam 4 amerykańskich żołnierzy. Obecnie na egipskim Synaju stacjonuje nieco ponad 700 pokojowych żołnierzy, gwarantujących przestrzeganie traktatu pokojowego na granicy izraelsko-egipskiej. Amerykańscy urzędnicy wyrazili także zaniepokojenie rosnącą rosyjską aktywnością wojskową w rejonie Syrii. W ciągu ostatniego dnia Rosja skierowała do Syrii dwa statki ze sprzętem wojskowym oraz zbiornikowiec. Intencje rosyjskich działań wojskowych w Syrii pozostają niejasne. Pierwsze oznaki wskazują, że żołnierze rosyjskiej piechoty morskiej zabezpieczyli lotnisko w pobliżu miasta portowego Latakia, uznawanego za twierdzę Assada. Na południe od Latakia znajduje się port Tartus, do którego zawijają rosyjskie statki z zaopatrzeniem. Na lotnisku Latakia zaobserwowano także ruch rosyjskich samolotów cargo. Stany Zjednoczone liczą, że izraelski wywiad elektroniczny zarejestruje ruch rosyjskich samolotów nad Syrią, co umożliwi ich identyfikację.

10 września 2015 r. minister obrony Mosze Jaalon potwierdził wcześniejsze doniesienia, że Rosja wysłała doradców wojskowych do Syrii i założyła tam aktywną bazę lotniczą. Prawdopodobnie będzie ona wykorzystywana przez śmigłowce szturmowe i samoloty do atakowania pozycji rebeliantów w wojnie domowej w Syrii.
    10 września 2015 r. w całym kraju utrzymywał się intensywny smog, będący pozostałością po potężnej burzy pyłowej jaka przeszła nad całym Bliskim Wschodem. W szpitalach odnotowuje się wzrost pacjentów z trudnościami przy oddychaniu. Szczególnie dotyczy to dzieci i osób starszych wiekiem.

10 września 2015 r. palestyński premier Rami Hamdallah powiedział, że Palestyńczycy są zainteresowani rozpoczęciem nowych negocjacji palestyński-izraelskich. Dodał jednak, że rozmowy nie mają sensu bez określenia ram czasowych i podjęcia dyskusji nad problemem granic. Szef palestyńskich negocjatorów Saeb Erekat powiedział, że idea powrotu do negocjacji na zadzie braku warunków wstępnych, jest pułapką dla Palestyńczyków. Podkreślił, że warunkiem wznowienia rozmów musi być to, że Europejczycy będą ręczyć, że Izrael uzna palestyńskie prawa do Jerozolimy i prawo powrotu uchodźców palestyńskich. Ponadto, przed wznowieniem negocjacji musi nastąpić przerwanie rozbudowy osiedli żydowskich, a z izraelskich więzieni musi być zwolniona czwarta partia palestyńskich więźniów.

10 września 2015 r. premier Benjamin Netanjahu spotkał się rano w Londynie z brytyjskim premierem Davidem Cameronem. Netanjahu powiedział: "Nie mogłem się doczekać naszej wspólnej rozmowy w trzech konkretnych obszarach. Po pierwsze: bezpieczeństwo. Bliski Wschód rozpada się pod naporem dwóch sił wojującego Islamu: wojujących sunitów prowadzonych przez ISIS i szyickich bojowników prowadzonych przez Iran. Wierzę, że możemy w praktyczny sposób współpracować i powstrzymać falę wojującego Islamu, zarówno na Bliskim Wschodzie, jak i w Afryce w ogóle. Po drugie nie mniej ważne: pokój. Chcę jeszcze raz potwierdzić, że jestem gotowy do wznowienia bezpośrednich negocjacji z Palestyńczykami bez żadnych warunków, i jestem gotów zrobić to natychmiast. Trzecim punktem są technologie - przyszłość należy do tych, którzy są innowacyjni. Wielka Brytania i Izrael są dwoma wielkimi centrami technologii. Izrael jest światowym ośrodkiem innowacji, zwłaszcza w dziedzinie cyberbezpieczeństwa. I myślę, że jeśli będziemy współpracować, to możemy zaoferować lepszą przyszłość i dobrobyt."
    10 września 2015 r. dowódca irańskiej elitarnej gwardii, gen. Kasem Soleimani poinformował, że w ciągu ostatnich dni Iran wysłał kilkuset żołnierzy do Syrii. Soleimani podkreślił, że działania są ściśle koordynowane we współpracy z Rosją, w celu udzielenia pomocy wojskowej siłom rządowym Assada.
    10 września 2015 r. Zgromadzenie Ogólne ONZ przegłosowało uchwałę pozwalającą na podniesienie flag Autonomii Palestyńskiej i Watykanu przed siedzibą ONZ w Nowym Jorku. Oba mają status obserwatora w ONZ. Oczekuje się, że palestyńską flagę wywiesi się w dniu 30 września, gdy ONZ odwiedzi Mahmoud Abbas. Uchwałę poparło 119 członków, 49 wstrzymało się od głosu, a 8 było przeciwko (Izrael, USA, Kanada, Australia, Palau, Mikronezja, Tuvalu i Wyspy Marschalla). Ambasador Izraela w ONZ, Ron Prosor powiedział: "Decyzja ta nie pomoże Palestyńczykom. Podczas mojej kadencji tutaj, widziałem raz po raz Palestyńczyków wykorzystujących i nadużywających ONZ. Smutne jest to, że uchodzi im to płazem. Palestyńczycy muszą sobie uświadomić, że jedynym sposobem na uzyskanie państwowości jest podjęcie bezpośrednich negocjacji. Tak długo, jak Palestyńczycy wierzą, że mogą osiągnąć swoje cele polityczne bez ustępstw, będą unikać podjęcia niezbędnych dla pokoju trudnych decyzji. Prawdziwym pytaniem na dzisiaj jest nie to, czy Palestyńczycy podniosą swoją flagę, ale czy ONZ podniesie białą flagę i podejmie się reformy tej instytucji."

11 września 2015 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas pochwalił kraje, które stanęły po stronie "sprawiedliwości" głosując za podniesieniem flagi Autonomii Palestyńskiej przed siedzibą ONZ w Nowym Jorku. "Walka będzie trwała do czasu podniesienia palestyńskiej falgi nad naszą odwieczną stolicą, okupowaną Jerozolimą."

11 września 2015 r. Rosja poinformowała, że wysyła do Syrii zaawansowany system obrony przeciwlotniczej SA-22. Będzie on obsługiwany przez rosyjskich żołnierzy.

12 września 2015 r. w Bejrucie (Liban) odbyło się spotkanie licznych palestyńskich organizacji w celu wypracowania wspólnej strategii walki przeciwko Izraelowi. W spotkaniu uczestniczyli przedstawiciele Hamasu, Ludowego Frontu Wyzwolenia Palestyny, al-Fatah, Frontu Wyzwolenia Palestyny, Rewolucyjnej Partii Komunistycznej i innych. Potępiono żydowskie "ataki terrorystyczne" do których dochodzi w Jerozolimie i na Zachodnim Brzegu, szczególnie podkreślając zagrożenie judaizacji meczetu Al-Aksa.

13 września 2015 r. Palestyńczycy obrzucili rano kamieniami i petardami izraelskich policjantów na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie. Gdy policjanci wkroczyli na wzgórze, demonstranci zabarykadowali się w meczecie Al-Aksa.
    13 września 2015 r. Palestyńczycy obrzucili po południem kamieniami żydowski autobus w pobliżu Starego Miasta Jerozolimy. Od odłamków szyby ranny został 1 Izraelczyk.
    13 września 2015 r. premier Benjamin Netanjahu bronił prawa Izraela do obrony, po tym, jak świat arabski potępił dzisiejsze działania izraelskiej policji na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie. "Izrael za pomocą wszelkich środków będzie działać na rzecz utrzymania status quo i porządku na Wzgórzu Świątynnym. Naszym prawem i obowiązkiem jest podejmowanie działań wobec przestępców, aby umożliwić swobodę kultu w tym świętym miejscu. W związku z tym, będzie działać przeciwko osobom rzucającym kamienie, koktajle Mołotowa i improwizowane ładunki wybuchowe."
    13 września 2015 r. premier Benjamin Netanjahu złożył doroczne życzenia z okazji Rosz Haszana. "Dobrego Nowego Roku dla was wszystkich z naszej odwiecznej stolicy, Jerozolimy. Od ubiegłego Rosz Haszana, stało się dla wszystkich oczywiste, że Izrael stoi jak latarnia postępu, nowoczesności, demokracji i praw człowieka w regionie, który jest z niewiarygodną dzikością nękany przez fanatyzm i terror. Jest to oczywiste dla każdego, kto nie jest uprzedzony. Mamy jednak ludzi, którzy rzucają oszczercze zarzuty wobec jedynego państwa żydowskiego, jedynej demokracji na Bliskim Wschodzie. I musimy odeprzeć te oszczerstwa. Zrobimy to razem, gdy będziemy wspólnie budować państwo żydowskie - jesteśmy zjednoczeni, dumni z naszej przeszłości i pełni nadziei na przyszłość. Na Rosz Haszana proszę o zjednoczenie się wszystkich Izraelczyków, przyjaciół Izraela, narodu żydowskiego rozproszonego wszędzie, wszystkich, którzy chcą lepszej przyszłości - dla świata, Bliskiego Wschodu, i co najważniejsze, dla jedynego państwa żydowskiego."

13 września 2015 r. palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas nazwał dzisiejsze działania policji na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie "atakiem okupanta".

13 września 2015 r. Jordania oficjalnie potępiła Izrael za podjęcie przez policję dzisiejszych działań na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie. Rzecznik jordańskiego rządu zażądał od Izraela wstrzymania wszystkich "prowokacji" i ostrzegł przed przyszłymi próbami zmiany status quo miejsc świętych w Jerozolimie.
    13 września 2015 r. Liga Arabska ostrzegła przed "judaizacją meczetu Al-Aksa przez Izrael" i wezwała do podjęcia działań przeciwko państwu żydowskiemu. "Ostrzegamy Izrael - nie pozwolimy Żydom modlić się wewnątrz meczetu i nie pozwolimy ekstremistycznym osadnikom włamywać się i szkodzić jego świętości. Izrael jest okupantem i ponosi odpowiedzialność za swoje działania - wzywamy do ochrony palestyńskich cywilów i ich świętych miejsc przed izraelskimi atakami, które pogrążą region w konflikcie przemocy."

 

--------------------------------------------------

Materiały opracowywane na podstawie serwisów informacyjnych: PAP, AP, Haaretz, Jerusalem Post, Arutz Sheva.

--------------------------------------------------

    CIĄG DALSZY HISTORII: Fala terroru (wrzesień-grudzień 2015 r.)


Na poczatek
  Izrael Kultura Historia Turystyka Pomoc duchowa Żydzi w Polsce Czasy i Fakty

Copyright © 2015 by Gedeon