1. Nasz Pan starał się doprowadzić nauczonych
w Piśmie oraz wszystkich, którzy spoglądali na nich do uświadomienia
sobie, że każdy człowiek jest bliźnim każdego innego człowieka,
że cała rodzina ludzka jest połączona więzami wspólnej natury
i dlatego każdy człowiek powinien, z obowiązku, mieć braterską
sympatię, miłość oraz życzliwość.
2. Zauważmy jak łagodnie nasz Pan pouczał
tych, którzy byli Jemu przeciwni. On nigdy nie mówił szorstko
do pytającego nieszczerze - Twoje serce nie jest we właściwym
stanie. On raczej starał się rozważnie i mądrze doprowadzić
swoich oponentów do tej świadomości, a w konsekwencji do skruchy.
3. Pan starał się uczynić łatwe Prawdy stopniami
prowadzącymi do Prawd trudniejszych - w sposób łagodny odsuwając
na bok uprzedzenia i pokonując je. Pan nigdy nie czynił Prawdy
natrętną, ale atrakcyjną.
4. Jego specjalne nauczanie przy tej okazji
podkreślało związek pomiędzy bliźnimi, ukryty w Złotej Regule,
aby czynić innym to, co chcielibyśmy, aby oni czynili nam, zwracając
uwagę na Boga, jako źródło mądrości - jest to jedyna podstawa,
dzięki której każdy może uzyskać życie wieczne.
5. Następną lekcją, której nauczony w Piśmie
nie otrzymał, gdyż nie był gotowy na jej przyjęcie, było to,
że chociaż on nie mógł sprostać wysokim wymaganiom wyrażonym
przez Jezusa, to jednak z łaski Bożej jest poczynione zabezpieczenie
dla niego, a także dla całej ludzkości, przez wzgląd na ludzkie
słabości. Podobnie my wszyscy musimy okazywać współczucie jedni
względem drugich.
- artykuł zaczerpnięty z miesięcznika religijnego
"Sztandar Biblijny" nr 132.
|