Hus był człowiekiem
o żarliwej chrześcijańskiej wierze, skromny poświęcony Słowu
Prawdy, jako kaznodzieja wywierał wielki wpływ poruszający serca
ludzi. Urodził się około roku 1369 w ubogiej czeskiej rodzinie,
podczas studiów na uniwersytecie praskim utrzymywał się ze śpiewania
i pracy fizycznej.
Wpływ pism Wiklifa był już mocno
ugruntowany pośród czeskich studentów i Hus został pobudzony
do tego, by przyłączyć się do pracy reformatorskiej. Wkrótce
zdobył reputację jako główny wyraziciel i obrońca poglądów Wilkifa
na uniwersytecie. W 1402 roku został mianowany rektorem, co
doprowadziło do powiązania jego akademickich obowiązków z wygłaszaniem
kazań i debatowaniem przeciwko rzymskim błędom i praktykom.
Gdy nauki Wiklifa bardziej się zakorzeniły,
wzrosła trwoga ortodoksyjnego kleru, czego skutkiem były papieskie
żądania stłumienia heretyckiego ruchu. Reformatorów nie można
było uciszyć. Ich nauki cieszyły się poparciem większości prostych
ludzi jak również rodziny królewskiej. Chociaż Hus bronił doktrynalnej
ortodoksji, niemniej jednak bronił świętości osobistego sądu
podejmowanego raczej przed Bogiem niż przed arbitralnymi dyktatami
zepsutego systemu religijnego. Czuł się zobowiązany do mówienia
Prawdy i gotów był ponieść okropną śmierć raczej niż stwierdzić
coś, co byłoby sprzeczne z wolą Chrystusa.
W 1411 roku Hus został ekskomunikowany, a
następnego roku skazany na wygnanie. Hus, usunięty z Pragi,
był niestrudzony w wygłaszaniu kazań i pisaniu rozpraw. By go
słuchać, ludzie zbierali się na targowiskach oraz na polach.
Panowie chronili go w swych potężnych zamkach. W swoim dziele
"De Ecclesia", napisanym w owym czasie, odsłonił
on zupełną degenerację rzymskiego kościoła. Ogłosił, iż bulle
papieża Aleksandra i Jana XXIII są antychrześcijańskie i dlatego
nie powinno się ich przestrzegać.
Hus, wezwany do stawienia się na wielkim
soborze w Konstancji w 1414 roku, potwierdził swoją gotowość
udania się do Konstancji i wyraził chęć poniesienia kary wyznaczonej
dla heretyków, w przypadku, gdyby został potępiony. Był to początek
końca. Hus miał naturę bohatera. Umarł na stosie 6 lipca 1415
roku modląc się i śpiewając. Jego prochy zostały wrzucone do
Renu. Ostatni członek gwiezdny okresu sardyjskiego w ten sposób
zakończył swój ziemski bieg, podsyciwszy ducha chrześcijańskiej
wolności, który nigdy nie miał być stłumiony.
- informacje zaczerpnięte z miesięcznika
religijnego "Teraźniejsza Prawda" nr 478.
|