1 stycznia 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
powiedział: "W Egipcie doszło do zmiany systemu rządowego,
w Syrii reżim przechodzi wstrząs i to samo może się zdarzyć
na terenach podległych palestyńskiej władzy w Judei i Samarii.
Każdy wie, że Hamas może przejąć Autonomię Palestyńską. Może
się to zdarzyć po zawarciu porozumienia, może się to zdarzyć
przed porozumieniem, tak jak to się stało w Gazie. Dlatego,
w przeciwieństwie do tych głosów, które mnie wzywają do przyspieszenia,
ustępstw i wycofania, myślę, że proces dyplomatyczny musi być
prowadzony w sposób odpowiedzialny i bez zbytniego pośpiechu.
Inaczej, tu w sercu kraju powstanie trzecia baza dla irańskiego
terroryzmu. Pokój można osiągnąć tylko wtedy, gdy zapewnione
jest bezpieczeństwo."
1 stycznia 2013 r. żydowscy osadnicy zaatakowali
rano Palestyńczyków, którzy weszli na pola uprawne osiedla żydowskiego
Esh Kodesh w Samarii. Wybuchły starcia, które powstrzymali izraelscy
żołnierze rozdzielający obie strony. Spór dotyczy praw własności
do ziem od wielu lat użytkowanych przez żydowskich osadników.
Siły Obronne Izraela podjęły ostatnio starania o oddanie
Arabom nieprawnie użytkowanych kawałków ziemi.
1 stycznia 2013
r. grupa izraelskich komandosów w przebraniu arabskich handlarzy
warzyw wjechała do arabskiej wioski Tamoun w Samarii. Podczas
próby aresztowania osoby podejrzanej o działalność terrorystyczną
wybuchły zamieszki. Żołnierze otworzyli ogień używając gumowych
kul. W starciu rannych zostało 2 Palestyńczyków oraz 3 izraelskich
żołnierzy.
1 stycznia 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami i koktajlami Mołotowa teren grobowca
Racheli na przedmieściach Betlejem w Judei. Obszar zabezpieczyli
palestyńscy policjanci, aby nie dopuścić w ten sposób do konfrontacji
z izraelskimi żołnierzami chroniącymi grobowiec.
1 stycznia 2013 r. grupa 15 Arabów zaatakowała
wieczorem i brutalnie pobiła amerykańskiego studenta jesziwy,
który wybrał się z rodziną na zwiedzanie Wenecji (Włochy) Nieprzytomny
Żyd został przewieziony do szpitala.
2 stycznia 2013 r. ukończono budowę bariery
granicznej na granicy z Egiptem. Bariera ma długość 230 km od
Strefy Gazy do Ejlatu. Jej budowa zajęła dwa lata i kosztowała
1,6 mld NIS. W uroczystości zakończenia budowy wziął udział
premier Beniamin Netanyahu, który powiedział, że następnym krokiem
będzie odesłanie nielegalnych imigrantów do swoich krajów.
2 stycznia 2013 r. naczelni rabini Izraela,
Rabin Jona Metzger i Rabin Szlomo Mosze Amar wystosowali list
do przewodniczącego Rady Europy, Hermana Van Rompuya. Wezwali
do do ustanowienia specjalnej komisji monitorującej problem
antysemityzmu w Unii Europejskiej.
2 stycznia 2013 r. samolot myśliwski
F-16 rozbił się podczas lądowania w bazie sił powietrznych
Ramat David w północnej części kraju. Pilot i nawigator katapultowali
się przed katastrofą. Prawdopodobną przyczyną była usterka techniczna.
2 stycznia 2013 r. od samego rana trwały
starcia żydowskich osadników z Palestyńczykami przy osiedlu
Esh Kodesh w Samarii. Izraelscy żołnierze utrzymują dystans
między obydwoma stronami, nie dopuszczając do bezpośredniej
konfrontacji.
2 stycznia 2013
r. Palestyńczycy obrzucili rano kamieniami i koktajlami Mołotowa
teren grobowca Racheli na przedmieściach Betlejem, w Judei.
3 stycznia 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
spotkał się z izraelskimi ambasadorami z całego świata. Powiedział
im, że w krótkim okresie czasu Bliski Wschód będzie niestabilny,
ale jest szansa w dłuższej perspektywie, że sytuacja zmieni
się. "Zagrożeniem numer jeden dla Izraela jest Iran.
Jest określona czerwona linia i Iran może ją przekroczyć. Naszym
zadaniem jest upewnić się, aby Iran nie wszedł w posiadanie
broni atomowej."
3 stycznia 2013 r. izraelscy komandosi wkroczyli
do Dżeninu w celu aresztowania osoby podejrzanej o działalność
terrorystyczną. Izraelskie pojazdy wojskowe zostały zaatakowane
przez tłum około 500 Palestyńczyków, którzy rzucali kamieniami,
koktajlami Mołotowa, podpalali opony i budowali barykady na
ulicach. Żołnierze użyli gazu łzawiącego i gumowych kul.
3 stycznia 2013 r. palestyński przewodniczący
Mahmoud Abbas podpisał zarządzenie nakazując wszystkim palestyńskim
instytucjom przestać używać terminu Autonomia Palestyńska i
zastąpić terminem Państwo Palestyna. Dotyczy to wszystkich oficjalnych
urzędowych dokumentów palestyńskich.
3 stycznia 2013 r. palestyńscy demonstranci
usiłowali wieczorem wedrzeć się do urzędu miejskiego w Nablusie,
w Samarii. Doszło do starć demonstrantów z palestyńskimi policjantami,
którzy użyli broni palnej. Władze anulowały długi za energię
elektryczną mieszkańców tutejszego obozu uchodźców palestyńskich.
Mieszkańcy miasta domagają się, aby anulowano także i ich długi.
Demonstranci podpalali opony na ulicach.
3 stycznia 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem koktajlami Mołotowa patrol izraelskich żołnierzy
przy wiosce El-Aroub w Judei. Ranny został 1 żołnierz.
4 stycznia 2013 r. w Gazie odbył się wiec
z okazji 48. rocznicy powstania al-Fatah. W wiecu wzięło
udział około 10 tys. osób. Palestyński przewodniczący Mahmoud
Abbas powiedział: "Nasi ludzie żyją pod okupacją, w
oblężeniu, i naszym zadaniem jest zjednoczyć nasze wysiłki na
rzecz ratowania naszej stolicy Jerozolimy."
4 stycznia 2013 r. Palestyńczycy wszczęli
zamieszki przy wiosce Nabi Saleh w Samarii. Obrzucono kamieniami
izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli gazem łzawiącym.
Rannych zostało 3 żołnierzy.
4 stycznia 2013 r. grupa Palestyńczyków
podeszła wieczorem do bariery granicznej w Strefie Gazy, i nie
zważając na ostrzeżenia izraelskich żołnierzy zaczęli demolować
ogrodzenie. Żołnierze oddali strzały ostrzegawcze zmuszając
napastników do oddalenia się.
4 stycznia 2013 r. egipskie siły bezpieczeństwa
udaremniły przemyt broni do Strefy Gazy. Przejęto 6 rakiet przeciwpancernych
(produkcji amerykańskiej).
5 stycznia 2013 r. grupa Palestyńczyków zbliżyła
się do bariery granicznej w północnej części Strefy Gazy. Gdy
nie zareagowali na wezwanie do zatrzymania się i rozpoczęli
dewastację ogrodzenia, izraelscy żołnierze otworzyli ogień.
Ranny został 1 Palestyńczyk.
5 stycznia 2013 r. około 250 Palestyńczyków
wszczęło zamieszki przy żydowskim osiedlu Esh Kodesh w Samarii.
Niszczono ogrodzenia żydowskich winnic i obrzucono kamieniami
osadników, z których 11 zostało rannych.
6 stycznia 2013 r. terytorium całego kraju
dotknęły silne burze z wyładowaniami atmosferycznymi. Na górze
Hermon i Wzgórzach Golan spadł śnieg. Lokalne podtopienia w
rejonie Netanji zatrzymały linię kolejową z Tel Awiwu do Hajfy.
6 stycznia 2013 r. premier Beniamin
Netanyahu powiedział, że zbudowana bariera graniczna wzdłuż
granicy egipskiej "całkowicie zatrzymała napływ szpiegów
do Izraela." Ewentualni nielegalni imigranci byli zatrzymywani
przez żołnierzy strzegących granicy i żaden z nich nie wszedł
ukradkiem na terytorium Izraela. "Zamierzamy wybudować
identyczny płot wzdłuż Wzgórz Golan. Wiemy, że po drugiej stronie
naszej dzisiejszej granicy z Syrią, syryjska armia odeszła,
a ich miejsce zajęły siły globalnego dżihadu. Dlatego musimy
chronić tę granicę przed infiltracją i terrorem, jak to z powodzeniem
robimy na granicy wzdłuż Synaju."
6 stycznia 2013 r. szef Szin Bet,
Joram Cohen spotkał się z izraelskimi ambasadorami z całego
świata. Cohen powiedział, że palestyński przewodniczący Mahmoud
Abbas rzeczywiście chce wznowienia negocjacji z Izraelem, ale
stara się utrzymać swój wizerunek przed Palestyńczykami. Dlatego
stawia żądania uwolnienia więźniów, wzmocnienia palestyńskich
sił bezpieczeństwa itp. Ma to także na celu umocnienie pozycji
al-Fatah przeciwko wzrostowi popularności Hamasu.
Cohen podkreślił, że istnieją szanse na zawarcie porozumienia
z Autonomią Palestyńską, ale są niewielkie możliwości na współpracę
z Hamasem i Egiptem. Dodał, że w ocenie agencji bezpieczeństwa
wybuch trzeciej Intifady jest mało prawdopodobny.
7 stycznia 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
powiedział, że "nadszedł czas, aby świat się obudził.
Żydzi budujący w Jerozolimie nie są zagrożeniem dla świata.
Niebezpieczeństwem jest irański program nuklearny i broń chemiczna
w Syrii."
7 stycznia 2013 r. silne burze połączone
z wiatrem paraliżowały normalne życie na większości terytorium
kraju. Powalone drzewa blokowały drogi i były powodem zranienia
6 osób. Doszło do licznych podtopień. Zalane zostało centrum
handlowe w Modi'in. Doszło do licznych awarii sieci energetycznych.
W ciągu ostatnich 24-godzin poziom wody w jeziorze Kinnaret
wzrósł o 10 cm. Meteorolodzy oceniają, że jest to najbardziej
deszczowa zima od 10 lat.
7 stycznia 2013 r. duże deszcze były powodem
licznych podtopień w Autonomii Palestyńskiej.
8 stycznia 2013 r. silne burze połączone
z intensywnymi opadami deszczu sparaliżowały komunikację w rejonie
aglomeracji miejskiej Tel Awiwu. Na kilkanaście godzin zamknięta
została autostrada Ayalon (po raz pierwszy od 21 lat), którą
płynęła woda powodziowa. Wstrzymano ruch kolejowy i zamknięto
wiele dróg w rejonie. Wstrzymano pociągi na trasach z Tel Awiwu
do Netanji i Hadery, zapowiadając, że ze względów bezpieczeństwa
w nocy pociągi nie będą kursować. Minister transportu Israel
Katz zaapelował, aby ci "nie muszą jechać do Tel Awiwu,
nie jechali do Tel Awiwu." Powalone drzewa były przyczyną
licznych awarii sieci energetycznych. Doszło do licznych podtopień.
Helikoptery wojskowe ewakuowały 15 osób z zalanych terenów.
W ciągu ostatnich 24-godzin poziom wody w jeziorze Kinneret
wzrósł o 22 cm, osiągając poziom 211,5 metra p.p.m. (2,7 metra
poniżej alarmu powodziowego). Był to najwyższy jednodniowy wzrost
poziomu wody w ciągu ostatnich lat. W rejonie Wzgórz Golan wystąpił
intensywny opad śniegu. Na dolnej stacji góry Hermon jest 45
cm śniegu.
9 stycznia 2013 r. opady śniegu wystąpiły
w nocy w Galilei, Judei, Samarii i rejonie Jerozolimy. Najtrudniejsze
warunki wystąpiły na drogach Galilei, gdzie z powodu gołoledzi
bardzo utrudniony był dojazd do wielu miejscowości. W ciągu
dnia pogorszyła się sytuacja powodziowa. Wojskowe helikoptery
ewakuowały osoby uwięzione w domach na zalanych terenach. W
ciągu ostatniej doby poziom wody w jeziorze Kinneret urósł o
7 cm.
9 stycznia 2013 r. prezydent Szimon
Peres ostrzegł, że "jeśli nie będzie decyzji dyplomatycznej,
Palestyńczycy mogą wrócić do terroru. Noże, miny, ataki samobójcze."
9 stycznia 2013 r. egipski prezydent Mohamed
Morsi spotkał się w Kairze (Egipt) z palestyńskim przywódcą
al-Fatah Mahmoudem Abbasem i przywódcą Hamasu Khaledem
Mashaal. Celem rozmów jest pojednanie między palestyńskimi frakcjami.
10 stycznia 2013 r. obfite opady śniegu sparaliżowały
komunikację w rejonie Jerozolimy. Z powodu gołoledzi występowały
trudności w ruchu na autostradzie z Tel Awiwu do Jerozolimy.
Zamknięto wiele przedszkol i szkół. Aby zachęcić ludzi do pozostawienia
samochodów w domu, władze Jerozolimy udostępniły darmową komunikację
publiczną. W ciągu ostatniej doby poziom wody w jeziorze Kinneret
urósł o 14 cm.
10 stycznia 2013 r. w południe wybuch
samochodu w centrum Tel Awiwu spowodował zranienie 9 osób. Policja
poinformowała, że wybuch był wynikiem porachunków przestępczych.
Wykluczono możliwość zamachu terrorystycznego.
10 stycznia 2013 r. dwie kobiety (27
i 60 lat) zostały hospitalizowane w Petach Tikwa z powodu świńskiej
grypy. U obu kobiet zidentyfikowano infekcję spowodowaną wirusem
grypy H1N1.
10 stycznia 2013 r. około 200 Palestyńczyków
wszczęło rano zamieszki przy żydowskim osiedlu Itzchar w Samarii.
Gdy na miejsce przybyli izraelscy żołnierze, Palestyńczycy zaprzeczyli,
że rzucali kamieniami. "Rzucaliśmy jedynie śnieżkami.
Jesteśmy przyjaciółmi i pragniemy pokoju."
10 stycznia 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
popołudniem kamieniami żydowskie samochody przy wiosce El-Aroub
w Judei. Rannych zostało 2 Izraelczyków. Wieczorem w tym samym
miejscu został uszkodzony autobus.
10 stycznia 2013 r. rzecznik kancelarii egipskiego
prezydenta, Jasir Ali poinformował wieczorem, że palestyńskie
ugrupowania al-Fatah i Hamas zgodziły się podjąć
natychmiastowe kroki w celu wdrożenia w życie porozumieniu o
ich pojednaniu z 2011 r.
11 stycznia 2013 r. grupa Palestyńczyków
zbliżyła się popołudniem do bariery granicznej na północy Strefy
Gazy. Gdy nie zatrzymali się na wezwania do zawrócenia, izraelscy
żołnierze otworzyli ogień. Zginął 1 Palestyńczyk, a 1 został
ranny.
11 stycznia 2013 r. grupa palestyńskich
aktywistów rozbiła namioty w strefie E1 przy mieście Maaleh
Adumim na wschód od Jerozolimy. Palestyńczycy demonstrują przeciwko
izraelskim planom rozbudowy osiedli w rejonie Wschodniej Jerozolimie.
Wioska namiotowa nazwana Bab al-Chams ma uniemożliwić realizację
izraelskich planów. Izraelskie siły bezpieczeństwa zablokowały
drogi w tym rejonie, nakazując Palestyńczykom opuszczenie nielegalnie
utworzonej wioski. Po wręczeniu nakazu eksmisji Palestyńczycy
złożyli odwołanie do izraelskiego sądu, który nakazał policji
wstrzymać eksmisję.
12 stycznia 2013 r. kancelaria premiera Beniamina
Netanyahu poinformowała wieczorem, że zabiega o zgodę sądu na
usunięcie palestyńskiej wioski namiotowej w strefie E1 w rejonie
miasta Maaleh Adumim na wschód od Jerozolimy.
13 stycznia 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
na posiedzeniu rządu odrzucił krytykę Ehuda Olmerta odnoszącą
się do nadmiernych wydatków rządowych. "Krytykowano
mój rząd za inwestycje jakie poczyniliśmy dla naszego bezpieczeństwa.
Rzeczywiście, w przeciwieństwie do poprzednich rządów, które
inwestowały miliardy w wycofywanie się, my zainwestowaliśmy
miliardy w budowanie naszej siły, tak aby zapewnić bezpieczeństwo
obywatelom Izraela. Zainwestowaliśmy i nadal będziemy inwestować
w system Iron Dome, który zatrzymał ostrzał rakietowy. W mur
bezpieczeństwa na południu, który zatrzymał imigrantów. W cyberbezpieczeństwo
oraz w ofensywne i defensywne zdolności armii, Mosadu i ISA.
Te inwestycje już się zwróciły, między innymi w trakcie operacji
Obronny Filar, która została przeprowadzona rozsądnie i odpowiedzialnie,
i osiągnęła swoje cele. To nie przypadek, że sytuacja bezpieczeństwa
państwa jest lepsza niż rok wcześniej, i to w sytuacji wielkiego
pogorszenia się bezpieczeństwa wokół nas i w całym regionie.
Chciałbym pochwalić ministrów, którzy prowadzili te sprawy i
rząd za podejmowanie ważnych decyzji w celu zapewnienia bezpieczeństwa
obywateli Izraela."
13 sierpnia 2013 r. samolot pasażerski
ATR linii Arkia lądował popołudniem awaryjnie
na lotnisku im. Ben Guriona w Tel Awiwie. Samolot leciał z Ejlatu
i lądował awaryjnie z powodu zapalenia się turbośmigłowego silnika.
Piloci wyłączyli niesprawny silnik i bezpiecznie wylądowali.
13 stycznia 2013 r. palestyński terrorysta
ostrzelał nad ranem izraelski posterunek wojskowy przy osiedlu
Migdal Oz w Judei. Następnie napastnik usiłował przedostać się
na teren osiedla. Izraelscy żołnierze wysłani w pościg, postrzelili
zamachowca, który zmarł od ran w szpitalu.
13 stycznia
2013 r. izraelska policja ewakuowała nad ranem nielegalną palestyńską
wioskę namiotową w obszarze E1 przy mieście Maaleh Adumim. Ewakuowano
150 osób, w tym 25 arabskich dziennikarzy. Podczas policyjnej
akcji nie doszło do przemocy.
13 stycznia 2013 r. Palestyńczycy
obrzucili popołudniem kamieniami izraelskich żołnierzy strzegących
grobowca Racheli na przedmieściach Betlejem w Judei. Ranny został
1 żołnierz.
14 stycznia 2013 r. w szpitalu w Petach Tiwka
zmarło 3-letnie dziecko zarażone wirusem świńskiej grypy H1N1.
Jest to pierwszy przypadek śmierci dziecka w Izraelu z powodu
świńskiej grypy. Dziecko nie było zaszczepione przeciwko grypie.
14 stycznia 2013 r. Centralne Biuro
Statystyczne poinformowało, że państwo Izrael liczy 7 836
600 mieszkańców, z czego 75,4% stanowią Żydzi. Spadła przy tym
liczba urodzeń Arabów, a wzrosła liczba urodzeń Żydów. W 1995
r. średnia dzieci przypadająca na Żydówkę w Izraelu wynosiła
2,53 i wzrosła w 2011 r. do 2,98. Wśród Arabów wskaźnik ten
wynosił 4,74 w 2000 r. i spadł do 3,51 w 2011 r. Wśród Druzów
w 1965 r. wskaźnik ten wynosił 7,61 i spadł do 2,33 w 2011 r.
Równocześnie wydłużyła się długość życia mieszkańców Izraela
- kobiety średnio dożywają 83,6 lat, a mężczyźni 79,7 lat.
14 stycznia 2013 r. około 200 Palestyńczyków
obrzuciło rano kamieniami żydowskie osiedle Itzchar w Samarii.
Przybyli na miejsce izraelscy żołnierze zostali także obrzuceni
kamieniami.
14 stycznia 2013 r. egipskie służby bezpieczeństwa
wykryły broń przygotowaną do przemytu do Strefy Gazy. W jaskini
przy mieście el-Arisz na półwyspie Synaj przejęto rakiety przeciwpancerne
i przeciwlotnicze.
15 stycznia 2013 r. Palestyńczyk usiłował
nad ranem przekroczyć barierę bezpieczeństwa na północ od Ramallah
w Samarii. Izraelscy żołnierze wezwali go do zatrzymania się,
a gdy to nie skutkowało otworzyli ogień, zabijając napastnika.
15 stycznia 2013 grupa Palestyńczyków
usiłowała popołudniem odbudować nielegalną wioskę namiotową
w obszarze E1 w rejonie miasta Maaleh Adumim. Izraelska policja
nie dopuściła do eskalacji incydentu i aresztowała 19 osób.
16 stycznia 2013 r. palestyńscy terroryści
rzucili popołudniem bombę domowej roboty w stronę izraelskich
żołnierzy strzegących grobowca Racheli na przedmieściach Betlejem
w Judei. Później żołnierzy obrzucono kamieniami. Ranny został
1 żołnierz.
16 stycznia 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
popołudniem kamieniami żydowskie samochody w rejonie bloku osiedli
Gusz Etzion w Judei. Ranny został 1 chłopiec. Wieczorem został
uszkodzony autobus przy osiedlu Karmei Tzur w Judei.
17 stycznia 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
poparł francuską operację wojskową w Mali. "Jest to
odważny krok w walce z radykalnym terroryzmem islamskim. Podczas
moich spotkań z przywódcami państw afrykańskich, tłumaczyłem
im co zagraża przyszłości kontynentu."
17 stycznia
2013 r. Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że
izraelska gospodarka wzrosła o 2,9% w trzecim kwartale 2012
r. (w drugim kwartale 3,1% i w pierwszym 2,9%). Wzrost PKB odzwierciedla
wzrost wydatków konsumpcyjnych i spadek eksportu towarów oraz
usług.
17 stycznia 2013 r. popołudniem
wojskowy samolot transportowy Hercules lądował awaryjnie
na awaryjnym pasie startowym Machanajim w Górnej Galilei. Wykryto
zwarcie i pożar w luku towarowym. Po wylądowaniu usunięto usterkę
i samolot wystartował by kontynuować lot.
17 stycznia 2013 r. egipskie siły bezpieczeństwa
przejęły skład materiałów wybuchowych położony na półwyspie
Synaj przy granicy z Izraelem. Informacje o jego lokalizacji
uzyskano podczas przesłuchań przemytników rakiet, które przejęto
ostatnio w El-Arisz.
18 stycznia 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
powiedział, że jeśli zostanie wybrany na kolejną kadencję, nie
będzie likwidacji żadnej żydowskiej społeczności w Samarii i
Judei. "Dni, kiedy buldożery wysiedlały Żydów są za
nami, a nie przed nami."
18 stycznia 2013 r. kilkudziesięciu Palestyńczyków
zbliżyło się popołudniem do bariery granicznej na północy Strefy
Gazy. Wszczęli zamieszki rzucając kamienie w izraelskich żołnierzy
i usiłowali przeciąć siatki ogrodzenia. Żołnierze otworzyli
ogień, raniąc 1 Palestyńczyka.
18 stycznia 2013 r. kilkudziesięciu
Palestyńczyków utworzyło popołudniem nielegalny obóz namiotowy
w pobliżu arabskiej wioski Beit Iksa, na południowy zachód od
Ramallah. Jest to obszar na którym jest planowana budowa nowych
żydowskich osiedli. Teren otoczyły izraelskie siły bezpieczeństwa.
19 stycznia 2013 r. prezydent Szimon Peres
spotkał się wieczorem w Jerozolimie z delegacją amerykańskich
senatorów, na czele których stał senator John McCain. Peres
podziękował za poparcie Stanów Zjednoczonych udzielane Izraelowi.
"Doceniamy amerykańskie stanowisko w sprawie Iranu,
że nie można dopuścić do wejścia w posiadanie broni jądrowej.
Rozumiemy działania środkami cywilnymi, ale wszystkie opcje
są na stole." Mc Cain powiedział: "Izrael jest
wyspą nadziei dla ludzi na całym świecie, którzy spostrzegają
Izrael jako model i przykład demokracji oraz wolności."
19 stycznia 2013 r. premier Beniamin
Netanyahu spotkał się wieczorem w Jerozolimie z delegacją amerykańskich
senatorów. Netanyahu powiedział: "Rozbudowa Jerozolimy
nie jest problemem świata. Problem świata jest nuklearny Iran.
Historia nie wybaczy tym, którzy nie zatrzymają irańskiego programu
nuklearnego."
19 stycznia 2013 r. Arabia Saudyjska ogłosiła,
że będzie każdego miesiąca przekazywać 20 mln USD pomocy finansowej
dla Autonomii Palestyńskiej.
20 stycznia 2013 r. jezioro Kinnaret osiągnęło
rano poziom wody 210 metrów i 90,5 cm p.p.m. Jest to dokładnie
połowa między dolną i górną "czerwoną linią" poziomu
jeziora. Do górnej linii brakuje 210 cm, i jest 210 cm powyżej
dolnej granicy. Po osiągnięciu górnej granicy otwierane są wrota
do rzeki Jordan położone przy kibucu Degania, aby utrzymać poziom
jeziora i nie dopuścić do powodzi. W okresie największych deszczy
poziom urósł o 78 cm w ciągu jednego tygodnia. Potem w ciągu
2 tygodni poziom urósł o kolejnych 16,5 cm. Władze mają nadzieję,
że jeszcze wystąpią deszcze i poziom wody wzrośnie. Pora deszczowa
będzie jeszcze trwać przez dwa miesiące.
20 stycznia 2013 r. premier Beniamin
Netanyahu podczas rannego posiedzenia rządu poinformował, że
"w ubiegłym miesiącu w sumie siedem osób osiągnęło ogrodzenie
na południowej granicy, i żaden z nich nie dotarł do izraelskich
miast. W ciągu ostatnich siedmiu miesięcy żaden intruz nie dotarł
do izraelskich miast. Jest to jedna z najważniejszych rzeczy,
jakie zrobiliśmy dla ochrony państwa Izrael."
20 stycznia 2013 r. rano otworzono pierwsze
lokale wyborcze, które uruchomiono w bazach wojskowych Sił
Obronnych Izraela. Jako pierwsi głosy oddali żołnierze marynarki
oraz jednostek specjalnych.
20 stycznia 2013 r. egipskie siły bezpieczeństwa
przejęły ciężarówkę przewożącą 1 tonę materiałów wybuchowych
w drodze na półwysep Synaj. Materiały wybuchowe były przeznaczone
do przemytu do Strefy Gazy.
21 stycznia 2013 r. prezydent Szimon Peres
wezwał wszystkich Izraelczyków do naśladowania go i wzięcia
jutro udziału w wyborach. "Zróbcie to samo, i pokażcie
światu izraelską demokrację."
21 stycznia 2013 r. Palestyńczycy wszczęli
popołudniem rozruchy w obozie uchodźców al-Am'ari w Ramallah
w Samarii. Obrzucono kamieniami palestyńskich policjantów. Demonstranci
ostrzelali także palestyńskich funkcjonariuszy, z których 3
zostało rannych. Policja odpowiedziała gazem łzawiącym. Rannych
zostało 15 demonstrantów.
22 stycznia 2013 r. rano rozpoczęły się wybory
parlamentarne. Frekwencja wynosiła 70% (jest to rekord frekwencji
od 1999 r.). Głosy można było oddać na jedną z 32 partii politycznych.
22 stycznia 2013 r. premier Beniamin
Netanyahu późnym wieczorem ogłsił wyborcze zwycięstwo swego
urgupowania politycznego Likud. Zapewnił, że chce utworzenia
jak najszerszej koalicji rządowej. Dodał, że wśród głównych
celów nowej koalicji będą: przeciwdziałanie irańskiemu programowi
atomowemu, ustabilizowanie gospodarki, obniżenie kosztów utrzymania
oraz pokojowe rozwiązanie konfliktu bliskowschodniego.
22 stycznia 2013 r. Palestyńczycy wszczęli
popołudniem zamieszki przy wiosce Nabih Saleh w Samarii. Obrzucono
kamieniami izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli gazem
łzawiącym. Ranny został 1 żołnierz.
23 stycznia 2013 r. Centralna Komisja
Wyborcza poinformowała rano, że bloki grupujące partie prawicowo-religijne
oraz centrolewicowe zdobyły po 60 miejsc w 120-osobowym Knesecie.
Prawdopodobnie misję utworzenia rządu otrzyma dotychczasowy
premier Beniamin Netanyahu, który będzie zmuszony do negocjacji,
ponieważ przeciwny obóz polityczny zabrał aż 12 mandatów partiom
arabskim, które zazwyczaj nie są zapraszane do rozmów koalicyjnych,
ani też nie są nimi zainteresowane. Prawicowy blok osłabiła
m.in. centrowa partia świecka Jesz Atid (Jest Przyszłość),
której liderem jest Jair Lapid. Sojusz wyborczy Likudu
oraz skrajnie prawicowej partii Nasz Dom Izraela zdobył
31 mandatów, a więc o 11 miejsc mniej niż w ustępującym parlamencie.
Jesz Atid zdobył aż 19 mandatów wobec prognozowanych
dwunastu. Izraelska Partia Pracy (Awoda) zdobyła
15 miejsc w Knesecie. Oficjalne wyniki wyborów zostaną podane
do 30 stycznia.
23 stycznia 2013 r. premier Beniamin
Netanyahu zadzwonił rano do lidera partii Jesz Atid,
Jaira Lapida, i zaproponował mu współpracę w tworzeniu koalicji
rządowej. Lapid już wcześniej zapowiedział, że zgodzi się wejść
do rządu tylko pod warunkiem, że podejmie on głębokie reformy
gospodarcze, poważnie podejdzie do wznowienia rozmów pokojowych
z Palestyńczykami i obejmie ultraortodoksyjnych Żydów powszechną
służbą wojskową.
23 stycznia 2013 r. premier Beniamin
Netanyahu na konferencji prasowej powiedział: "Otrzymaliśmy
wyraźny sygnał od społeczeństwa, które chce abym utworzył rząd
i nadal prowadził naród. Społeczeństwo wyraźnie oczekuje przeprowadzenia
trzech publicznych zmian: równego podziału obciążeń, przeprowadzenia
możliwych zmian w budownictwie i reform rządowych. Przeprowadziłem
długą rozmowę z moim partnerem Liebermannem i obaj zgodziliśmy
się skupić na rozmowach w sprawie utworzenia rządu opartego
na tych trzech zasadach. Chcemy stworzyć szeroką koalicję rządową."
23 stycznia 2013 r. lider partii Jesz
Atid, Jair Lapid zorganizował popołudniem konferencję prasową,
na której powiedział: "Wczoraj obywatele Izraela wybrali
normalność, normalność i nadzieję ... Słysząc słowa premiera
o równym podziale obciążeń byłem szczęśliwy." Dodał,
że jego partia "nie będzie częścią obstrukcyjnego bloku"
lewicy przeciwko proponowanemu przez Netanyahu sojuszu rządowego.
23 stycznia 2013 r. rzecznik palestyńskiego
przewodniczącego, Nabil Abu Rudein odniósł się do izraelskich
wyborów i powiedział: "Będziemy współpracować z każdym
rządem, który podporządkuje się rezolucji Zgromadzenia Ogólnego
ONZ w sprawie utworzenia państwa palestyńskiego w granicach
z 1967 roku i ze stolicą w Jerozolimie ... Ważne jest to, aby
następny rząd zobowiązał się do zaakceptowania rozwiązania dwupaństwowego,
wstrzymał budowę osiedli i uznał uchwały Zgromadzenia Ogólnego
ONZ."
23 stycznia 2013 r. Palestyńczycy wszczęli
popołudniem zamieszki w rejonie wioski al-Arub w Judei. Obrzucono
kamieniami i koktajlami Mołotowa izraelskich żołnierzy, którzy
odpowiedzieli gazem łzawiącym i gumowymi kulami. Zginęło 1 Palestynka.
23 stycznia 2013 r. dowództwo libańskiej
armii poinformowało, że w nocy 12 izraelskich samolotów wojskowych
przeleciało nad różnymi rejonami Libanu.
23 stycznia 2013 r. rosyjski minister
spraw zagranicznych Siergiej Ławrow ostrzegł Izrael i Zachód
przed atakiem na irańskie instalacje nuklearne, jednocześnie
sugerując, że Teheran powinien szybciej otworzyć swoje obiekty
jądrowe międzynarodowym inspektorom. "Próby przygotowania
i przeprowadzenia uderzeń na irańskie instalacje nuklearne oraz
infrastrukturę są bardzo, bardzo groźnym pomysłem. Mamy nadzieję,
że nie dojdą do skutku."
24 stycznia 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
spotkał się z liderem partii Jesz Atid, Jair Lapidem.
Po spotkaniu kancelaria premiera poinformowała, że spotkanie
odbyło się w bardzo dobrej atmosferze i wkrótce dojdzie do kolejnych
rozmów.
24 stycznia 2013 r. agencja bezpieczeństwa
Szin Bet opublikowała raport za 2012 r. W całym minionym
roku w atakach terrorystycznych zginęło 10 Izraelczyków ( w
2011 r. były to 22 osoby). Jest to najniższa liczba ofiar od
1993 r. Najwyższa liczba była w 2002 r., kiedy to w atakach
terrorystycznych zginęło 452 Izraelczyków. Z tych 10 ofiar,
siedem było ofiarami ataków prowadzonych ze Strefy Gazy, a dwie
zginęły z rąk beduińskich przemytników na granicy z Egiptem
na Synaju. Jako przyczynę spadku liczby ofiar podano skuteczne
działania sił bezpieczeństwa, które udaremniły ponad 100 poważnych
prób zamachów terrorystycznych. W Samarii i Judei nikt nie zginął.
W 2012 r. nastąpił jednak wzrost liczby ataków terrorystycznych.
W Judei i Samarii odnotowano 578 ataków (w 2011 r. było 320
ataków), a w Jerozolimie 282 ataków (rok wcześniej 191). Aresztowano
około 2300 osób podejrzanych o działalność terrorystyczną, z
których 2170 postawiono oskarżenia. Najgorszym wskaźnikiem w
2012 r. okazał się ostrzał rakietowy. Na Izrael spadło 2327
rakiet (w 2011 r. było 419 rakiet).
25 stycznia 2013 r. około 300 Palestyńczyków
i międzynarodowych aktywistów weszło na teren ewakuowanej wioski
namiotowej Bab al-Karama w obszarze E1 na północ od Jerozolimy.
Sytuację monitorują izraelskie siły bezpieczeństwa.
25 stycznia 2013 r. grupa Palestyńczyków
zbliżyła się popołudniem do bariery granicznej w północnej części
Strefy Gazy. Wszczęli zamieszki rzucając kamieniami w izraelskich
żołnierzy i usiłowali uszkodzić siatkę ogrodzenia. Żołnierze
odpowiedzieli gazem łzawiącym i oddali strzały. Rannych zostało
4 Palestyńczyków.
25 stycznia 2013 r. prezydent Szimon Peres
spotkał się w Davos (Szwajcaria) z jordańskim królem Abdullahem
II. Rozmowa dotyczyła perspektyw procesu pokojowego na Bliskim
Wschodzie. Peres przebywa w Davos z okazji Światowego Forum
Ekonomicznego.
26 stycznia 2013 r. wieczorem po raz pierwszy
przetłoczono skroplony gaz ziemny ze statku zakotwiczonego 10
km od wybrzeża do elektrowni gazowej w Haderze. Statek przycumował
do boi podłączonej do podwodnego gazociągu, którym przetłoczono
gaz do elektrowni. Prezes spółki energetycznej, Jiftach Ron
powiedział: "To historyczny moment dla przemysłu energetycznego
Izraela. Projekt skroplonego gazu będzie służył w przyszłości
dla większego bezpieczeństwa, niezawodnej produkcji, wysokiej
jakości energii elektrycznej dostępnej dla obywateli państwa
Izrael."
26 stycznia 2013 r. około 200 Palestyńczyków
wszczęło popołudniem rozruchy w wiosce Anin, na zachód od Dżeninu
w Samarii. Demonstranci solidaryzowali się z palestyńskimi więźniami
przetrzymywanymi w izraelskich więzieniach. Doszło do starć
z palestyńskimi siłami bezpieczeństwa. Palestyńczycy obrzucili
kamieniami mur bezpieczeństwa.
26 stycznia 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem koktajlami Mołotowa izraelski posterunek wojskowy
przy wiosce Beit Ummar w Judei.
27 stycznia 2013 r. minister informacji Juli
Edelstein na rannym posiedzeniu rządu przedstawił raport o stanie
antysemityzmu na świecie w 2012 r. Raport mówi, że w ubiegłym
roku doszło do "niepokojącego wzrostu liczy ataków terrorystycznych
i prób ataków na żydowskie cele, oraz eskalacji aktów przemocy
wobec Żydów na całym świecie." Nasilenie ataków pochodzi
przede wszystkim od grup identyfikujących się z radykalnym Islamem,
ale doszło także do wzrostu liczby ataków i incydentów słownych
oraz przemocy fizycznej wobec Żydów w Europie, USA, Kanadzie
i Australii. Rośnie także liczba profanacji cmentarzy i pomników
żydowskich w Rosji, Wenezueli, Belgii, Austrii i innych krajach.
"W Niemczech cmentarz jest dewastowany prawie co tydzień."
We Wschodniej Europie odnotowano wzrost działalności grup skrajnej
prawicy. Wypowiedzi członków prawicowych partii na Węgrzech
budzą obawy, że słowne oświadczenia mogą wkrótce przerodzić
się w akty przemocy. Raport ostrzega także przed dojściem do
władzy ekstremistów w Grecji i na Ukrainie. "Rok 2012
stał pod znakiem wzmocnienia partii politycznych o antysemickich
poglądach, które widzą antysemicką propagandę i podżeganie przeciwko
Żydom jako część polityki wewnętrznej." Analiza stanu
antysemityzmu w świecie arabskim i muzułmańskim nie wykazała
żadnego związku ze wzrostem negatywnych reakcji po izraelskiej
operacji w Strefie Gazy. "Prawdopodobnie wynika to z
faktu, że operacja trwała zaledwie kilka dni, liczba ofiar po
stronie palestyńskiej była stosunkowo niska, a opinia publiczna
w świecie arabskim została skierowana na problemy w Syrii i
Egipcie." Raport wskazuje, że wzrost antysemityzmu
na świecie nie ma związku z polityką izraelskiego rządu. "Analiza
raportu jasno wykazuje, że teza mówiąca, że określona polityka
państwa Izrael jest zachętą do zwiększenia lub zmniejszenia
liczby incydentów antysemickich, jest nierealną."
27 stycznia 2013 r. urząd poinformował,
że w minionym tygodniu poziom wody w jeziorze Kinnaret wzrósł
o kolejnych 10,5 cm, osiągając poziom 210 metrów i 80 cm p.p.m.
Prognozy pogody przewidują kolejne opady deszczu w tym tygodniu,
które mogą doprowadzić do dalszego wzrostu poziomu wody.
27 stycznia 2013 r. argentyńska prezydent
Cristina Kirchner ogłosiła zawarcie porozumienia z Iranem w
sprawie powołania wspólnej komisji dochodzeniowej w sprawie
wyjaśnienia okoliczności zamachu terrorystycznego na centrum
żydowskie w Buenos Aires w 1994 r. W zamachu tym zginęło 85
osób.
28 stycznia 2013 r. ministerstwo spraw zagranicznych
wyraziło zaskoczenie faktem zawarcia argentyńsko-irańskiego
porozumienia w sprawie powołania wspólnej komisji dochodzeniowej
wyjaśniającej okoliczności zamachu terrorystycznego w Buenos
Aires w 1994 r. Rzecznik ministerstwa, Jigal Palmor powiedział:
"Oczekujemy na pełną informację od Argentyńczyków, ponieważ
jest oczywistym, że ten temat bezpośrednio jest związany z Izraelem.
Od początku ostrzegaliśmy Argentyńczyków, że powinni wystrzegać
się Irańczyków i że będą się oni starać zastawić na nich pułapkę."
28 stycznia 2013 r. na pierwszym posiedzeniu
po wyborach, Partia Pracy postanowiła nie dołączać do
koalicji rządowej. Partia uzyskała 15 mandatów w Knesecie. Przewodnicząca
partii, Szelly Jechimowicz starała się przed wyborami sformować
centro-lewicowy blok polityczny z Jesz Atid i Hatnua.
Po wyborach plan ten upadł, ponieważ partia Jesz Atid
wyraziła gotowość przyłączenia się do koalicji rządowej. Jechimowicz
powiedziała: "Przystąpienie do rządu byłoby wielkim
błędem. Partia Pracy jest zobowiązana być alternatywą dla rządu
Netanyahu, zarówno w kwestiach bezpieczeństwa, jak i ekonomicznych.
Naszym zadaniem jest być odpowiedzialną opozycją."
28 stycznia 2013 r. Siły Obronne
Izraela rozlokowały baterię antyrakietową Iron Dome
w rejonie miasta Safed w Galilei. Druga bateria znajduje się
przy mieście Hajfa. Media doniosły, że uczyniono to w obawie
przed rosnącym zagrożeniem ze strony syryjskiej broni chemicznej.
28 stycznia 2013 r. społeczność żydowska
w Argentynie wyraziła zdecydowany sprzeciw wobec inicjatywie
utworzenia argentyńsko-irańskiej komisji dochodzeniowej wyjaśniającej
okoliczności zamachu terrorystycznego w Buenos Aires w 1994
r.
29 stycznia 2013 r. dyrektor Banku Izraela,
Stanley Fischer poinformował rano premiera Beniamina Netanyahu
o swojej decyzji o odejściu.
29 stycznia 2013 r. dowódca izraelskich
sił powietrznych, gen. Amir Eshel powiedział, że "Syria
przechodzi poważne wstrząsy. Ponieważ posiada ona ogromne arsenały,
Izrael może znaleźć się w sytuacji, że broń niekonwencjonalna
znajdzie się na naszych granicach. Nasz region przechodzi dramatyczne
zmiany. Rządy powstają i upadają, a próżnię wykorzystują grupy
terrorystyczne, które nasilają swoje działania na naszych granicach
w sposób nie notowany od lat. Mamy do czynienia z szerokim spektrum
zagrożeń - od konwencjonalnych do niekonwencjonalnych, począwszy
od noży do broni jądrowej - blisko i daleko." Generał
podkreślił, że izraelskie siły powietrzne gromadzą informacje
o zagrożeniach. "Nie możemy czekać na przyjście wojny.
Musimy inwestować w rozwój nowych zasobów ... zwłaszcza miejsc,
które stały się dla nas strategicznie ważne. Nie możemy się
obudzić, gdy wybuchnie wojna - nie możemy być źle przygotowani."
29 stycznia 2013 r. Komitet Wykonawczy
OWP wezwał Palestyńczyków do rozpoczęcia walki z izraelską
polityką "czystek rasowych i ekspansji osadnictwa"
w Jerozolimie, Judei i Samarii. Wydane oświadczenie podkreśla
konieczność opracowania nowych metod walki na wszystkich obszarach
Autonomii Palestyńskiej.
29 stycznia 2013 r. libańska armia poinformowała
o obecności izraelskich samolotów w libańskiej przestrzeni powietrznej.
Grupa co najmniej czterech izraelskich samolotów miała od popołudnia
patrolować rejon granicy libańsko-syryjskiej. Wieczorem została
zastąpiona przez drugą grupę samolotów.
29 stycznia
2013 r. szef wywiadu wojskowego gen. Aviv Kochavi spotkał się
w Waszyngtonie z szefem Połączonych Szefów Sztabów USA gen.
Martinem Dempseyem. Szczegóły wizyty w Pentagonie zostały utajnione.
30 stycznia 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
powiedział, że izraelski atak na irańskie instalacje jądrowe
może spowodować "poważne szkody", ale tylko
amerykański atak może całkowicie wstrzymać ten program nuklearny.
30 stycznia 2013 r. Izrael przekazał do Strefy
Gazy 100 mln USD pochodzących z zamrożonych środków Autonomii
Palestyńskiej.
30 stycznia 2013 r. izraelskie samoloty zbombardowały
w nocy konwój przewożący broń z Syrii do Libanu. Do ataku doszło
tuż przy granicy, ale jeszcze na terytorium Syrii. Konwój przewoził
rosyjskie rakiety przeciwlotnicze SA-17, które w rękach
libańskiego Hezbollahu naruszyłyby układ sił w regionie.
30 stycznia
2013 r. syryjska telewizja państwowa poinformowała, że izraelskie
samoloty zbombardowały w nocy ośrodek badawczy w Dżamrai, na
północny zachód od Damaszku. Zginęły 2 osoby, a 5 zostało rannych.
Wojskowy ośrodek badawczy broni chemicznej został zniszczony.
31 stycznia 2013 r. terytorium Izraela dotknęła
burzowa pogoda połączona z silnymi opadami deszczu. Silny wiatr
powalił drzewa w rejonie Galilei i spowodował przerwy w dostawach
energii elektrycznej w mieście Arad na pustyni Negew. Od początku
tygodnia poziom wody w jeziorze Kinnaret wzrósł o 4 cm, osiągając
poziom 210,71 m p.p.m. (brakuje 1,91 metra do maksymalnego poziomu).
Dotychczasowe opady przyniosły wzrost poziomu wody o 1,64 metra
(średnia roczna wynosi 1,7 m), jednak zimowe deszcze trwają
do końca marca.
31 stycznia 2013 r. agencja bezpieczeństwa
Shin Bet rozbiła komórkę Hamasu w rejonie Hebronu
w Judei. Komórka przygotowywała nowe centrum dowodzenia Hamasu
w Judei i tworzyło infrastrukturę organizacji. Planowano ataki
terrorystyczne i porwania izraelskich żołnierzy. Aresztowano
20 Palestyńczyków i przejęto skład broni.
31 stycznia
2013 r. władze Autonomii Palestyńskiej ogłosiły całkowity bojkot
wszystkich produktów izraelskich.
31 stycznia 2013 r. rosyjskie ministerstwo
spraw zagranicznych wyraziło rano zaniepokojenie doniesieniami
o izraelskim ataku lotniczym na cele w Syrii. "Jeśli
informacje te zostaną potwierdzone, to mamy do czynienia z niesprowokowanymi
atakami na cele znajdujące się na terytorium suwerennego kraju,
co rażąco narusza Kartę Narodów Zjednoczonych i jest nie do
zaakceptowania, niezależnie od tego, czym się to uzasadnia."
W południe ogłoszono alarm na 18 rosyjskich okrętach wojennych,
które stacjonują we wschodniej części Morza Śródziemnego. Jest
wśród nich okręt desantowy z 2 tys. żołnierzy na pokładzie.
31 stycznia 2013 r. Syria, Liban, Jordania
i Turcja poinformowały o postawieniu swoich armii w stan gotowości.
Jest to odpowiedź na izraelskie bombardowanie przeprowadzone
na terytorium Syrii. Syryjski ambasador w Libanie Ali Abdul-Karim
Ali powiedział, że Syria może z zaskoczenia odpowiedzieć na
atak. Dodał, że nie może przewidzieć, kiedy odwet nastąpi, gdyż
jego przygotowanie należy do odpowiednich władz. Libańska organizacja
terrorystyczna Hezbollah również ogłosiła gotowość swoich
sił na granicy z Izraelem.
31 stycznia 2013 r. irański minister
spraw zagranicznych Ali Akbar Salehi potępił izraelski atak
w Syrii, nazywając go "brutalną napaścią",
a jego zastępca Hosejn Amir Abdolahian ostrzegł, że "atak
reżimu syjonistycznego na peryferiach Damaszku będzie miał poważne
konsekwencje dla Tel Awiwu".
2 lutego 2013 r. prezydent Szimon Peres wieczorem
oficjalnie powierzył Beniaminowi Netanyahu misję sformowania
nowego rządu. "Mam nadzieję, że zadanie zostanie wykonane
szybko. Państwo Izrael potrzebuje dyplomatycznej i gospodarczej
stabilności."
3 lutego 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
spotkał się z ustępującym gabinetem rządowym. Powiedział, że
"najważniejszym zadaniem nowego rządu jedności narodowej,
który powołam będzie uniemożliwienie uzyskanie przez Iran broni
nuklearnej. Misja ta stała się bardziej skomplikowana, ponieważ
Iran zyskał nowe wirówki, które skracają czas wzbogacania uranu.
Będziemy musieli też zająć się zasobami innej śmiercionośnej
broni, która jest gromadzona wokół nas i zagraża naszym miastom
i obywatelom." Netanyahu powtórzył także ofertę wznowienia
rozmów pokojowych z Palestyńczykami i wezwał Mahmouda Abbasa
do powrotu do stołu rokowań.
3 lutego 2013 r. Palestyńczycy demonstrowali
w Nablusie przeciwko decyzji władz Autonomii Palestyńskiej o
wycofaniu się z zobowiązania o zwolnieniu mieszkańców z długów
za energię elektryczną. Demonstranci obrzucili kamieniami palestyńskich
policjantów i podpalili opony na ulicach.
3 lutego 2013 r. libański minister spraw
zagranicznych Adnan Mansour oskarżył Izrael o stosowanie terroryzmu
wobec wszystkich krajów w regionie. "Od powstania do
chwili obecnej Izrael używa terroryzmu i przeprowadza powtarzające
się ataki." Mansour wezwał do nałożenie ekonomicznego
i politycznego bojkotu na Izrael.
3 lutego 2013 r. Egipt otrzymał pierwsze
cztery samoloty wielozadaniowe F-16 ze Stanów Zjednoczonych.
W tym roku Egipt ma otrzymać 20 myśliwców F-16, które stanowią
część amerykańskiej pomocy wojskowej o wartości 1,3 mld USD.
Do tej pory Egipt otrzymał ogółem 224 samoloty F-16.
Amerykański ambasador w Egipcie, Anne W. Patterson powiedział:
"Dzisiejsza uroczystość pokazuje głębokie przekonanie
Stanów Zjednoczonych, że silny Egipt jest w interesie USA, regionu
i świata. Oczekujemy od Egiptu, że będzie nadal służył jako
siła na rzecz pokoju i bezpieczeństwa."
3 lutego 2013 r. turecki premier Recep
Tayyip Erdogan potępił izraelski nalot na terytorium Syrii i
oskarżył Izrael o prowadzenie "państwowego terroryzmu."
Podkreślił, że atak był naruszeniem międzynarodowego prawa i
powinien być potępiony.
4 lutego 2013 r. agencja bezpieczeństwa
Shin Bet opublikowała raport stanu bezpieczeństwa za miesiąc
styczeń b.r. Odnotowano ogółem 83 ataki (w porównaniu w grudniu
2012 r. było 112 ataków), z czego 56 ataków miało miejsce w
Samarii i Judei (w grudniu było 81), a 27 ataków w Jerozolimie
(w grudniu było 30). W styczniu nie odnotowano żadnego ataku
w rejonie Strefy Gazy. Rannych zostało 3 Izraelczyków. Większość
ataków miała miejsce przy użyciu bomb zapalających (70 z 83).
Siedem ataków było z użyciem ładunków wybuchowych domowej roboty,
pięć z użyciem broni palnej, jeden z nożem. Udaremniono jedną
próbę porwania izraelskiego żołnierza.
4 lutego 2013 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
zatrzymały w nocy 25 członków Hamasu w Samarii i Judei.
Wśród aresztowanych znajduje się 3 palestyńskich deputowanych,
będących członkami Hamasu.
4 lutego 2013 r. irański prezydent Mahmud
Ahmadineżad w telewizyjnym wystąpieniu powiedział, że "czas
syjonistów się kończy." Dodał, że modli się o pełne
wyzwolenie Jerozolimy.
5 lutego 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
zaapelował do Unii Europejskiej by po oświadczeniu bułgarskiego
ministerstwa spraw zagranicznych "wyciągnęła wnioski
co do prawdziwej natury Hezbollahu." Netanyahu podkreślił,
że zamach terrorystyczny w Burgas został przeprowadzony "na
europejskiej ziemi, przeciwko krajowi członkowskiemu Unii Europejskiej."
Jest to kolejne poświadczenie powtarzanych od lat przez Izrael
oskarżeń, że libańska organizacja Hezbollah jest globalną
siatką terrorystyczną wspieraną przez Iran.
5 lutego 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
podczas uroczystości zatwierdzenia nowych parlamentarzystów
19 Knesetu powiedział, że system rządu Izraela musi się zmienić.
"Musimy zreformować główne części składowe naszego systemu
rządowego. Będzie to 19 Kneset i 33 rząd. 33 rządy w ciągu 65
lat. Jest to po prostu niewiarygodne. Dla utrzymania jakości
życia obywateli Izraela potrzebujemy stabilności i o wiele mocniejszych
gwarancji. Nikt nie będzie negocjował pokoju ze słabym i podzielonym
Izraelem. A nawet jeśli osiągniemy kolejne porozumienie pokojowe
z sąsiadami, będziemy musieli być bardzo silni, aby zapewnić
bezpieczeństwo i powstrzymać tych, którzy starają się nas zniszczyć."
5 lutego 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
w nocy koktajlami Mołotowa izraelskich żołnierzy przy
wiosce El-Aroub w Judei. Gdy żołnierze udali się w pościg za
napastnikami, zostali obrzuceni kamieniami. Ranny został 1 żołnierz.
5 lutego 2013 r. bułgarskie ministerstwo
spraw zagranicznych poinformowało, że prawdopodobnie za zamachem
terrorystycznym na izraelskich turystów na lotnisku w Burgas
w lipcu 2012 r. stoi libańskie ugrupowanie terrorystyczne Hezbollah.
Zamach zorganizowały 3 osoby, z których zidentyfikowano tożsamość
dwóch osób (w tym zamachowca-samobójcy). Wszyscy oni posługiwali
się fałszywymi dokumentami wyprodukowanymi w Libanie. W latach
2006-2010 mieszkali w Libanie.
5 lutego 2013 r. główny doradca amerykańskiego
prezydenta, John Brennan wezwał kraje europejskie i innych międzynarodowych
partnerów do podjęcia "kroków prewencyjnych"
w celu ujawnienia terrorystycznej infrastruktury libańskiej
organizacji Hezbollah, jej sieci operacyjnych oraz finansowych.
5 lutego 2013
r. irański prezydent Mahmud Ahmadineżad odwiedził Kari i spotkał
się z egipskimi przywódcami islamskimi. Ahmadineżad powiedział,
że z przyjemnością odwiedziłby Strefę Gazy i czeka na "wyzwolenie"
Jerozolimy.
6 lutego 2013 r. silne opady deszczu były
powodem zalania pasa startowego lotniska w Ejlacie. Z powodu
jego czasowego zamknięcia, wszystkie samoloty były kierowane
na lotnisko Ovda na Negewie.
6 lutego 2013 r. libańskie media poinformowały,
że w ostatnich dniach izraelskie samoloty wojskowe wielokrotnie
naruszały przestrzeń powietrzną Libanu i przeprowadzały pozorowane
naloty na cele położone na południe od rzeki Litani. Izrael
nie potwierdził tych informacji.
6 lutego 2013 r. irański prezydent Mahmud
Ahmadineżad powiedział w Kairze, że "jeśli dojdzie do
ataku na Iran, Irańczycy są gotowi do marszu na Izrael i wymazania
go."
7 lutego 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
powiedział, że Izrael nie zgodzi się na zamrożenie budownictwa
żydowskiego w Samarii i Judei jako warunku wstępnego do rozpoczęcia
negocjacji z Autonomią Palestyńską.
7 lutego 2013 r. szef palestyńskich negocjatorów
Mohammed Ishtayeh wyraził zadowolenie z zapowiadanej na przyszły
miesiąc wizyty amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy w Izraelu.
Wezwał Stany Zjednoczone do podjęcia bardziej praktycznych działań
na rzecz procesu pokojowego na Bliskim Wschodzie. "Wierzymy,
że Obama ma dobre intencje, ale aby odniósł sukces powinien
uświadomić sobie przyczyny niepowodzenia poprzednich rund rozmów
i unikać ich."
7 lutego 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami żydowski samochód przy osiedlu Ma'ale Shomron
w Samarii. Ranna została 1 Izraelka.
7 lutego 2013 r. egipskie siły bezpieczeństwa
odkryły na półwyspie Synaj duży magazyn amunicji, znajdujący
się w odległości 30 km od granicy Izraela. Przejęto 99 rakiet
przeciwlotniczych i duże ilości materiałów wybuchowych.
8 lutego 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
potępił podpalenie biura Beitar Jerusalem Soccer Club,
do którego doszło przed świtem w Jerozolimie. Wstępne ustalenia
policji wskazują, że przyczyną podpalenia były plany klubu podpisania
kontraktów z dwoma muzułmańskimi graczami z Czeczenii. Netanyahu
powiedział, że "takie zachowanie jest haniebne. Naród
żydowski, który cierpi z powodu bojkotu i wydalenia, powinien
służyć jako światło innym narodom."
8 lutego 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
popołudniem kamieniami żydowski samochód przy osiedlu Karnei
Shomron w Samarii. Ranna została 1 Izraelka.
8 lutego 2013 r. libańska armia poinformowała,
że w nocy dwa izraelskie samoloty wojskowe naruszyły przestrzeń
powietrzną Libanu. Rano nad terytorium Libanu wleciało 6 izraelskich
samolotów oraz 2 bezzałogowe drony.
8 lutego 2013
r. Cypr poinformował o nadaniu Autonomii Palestyńskiej pełnego
statusu dyplomatycznego, co oznacza podniesienie statusu palestyńskiego
przedstawicielstwa dyplomatycznego do ambasady państwa Palestyna.
Cypryjski minister spraw zagranicznych Erato Kozakou-Marcoullis
powiedział, że państwo palestyńskie musi powstać na drodze negocjacji
z Izraelem.
10 lutego 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
na rannym posiedzeniu rządu powiedział, że z zadowoleniem przyjmuje
zamiar amerykańskiego prezydenta Baracka Obamy do odwiedzenia
Izraela na wiosnę. Zwrócił uwagę, że podczas rozmów powinny
być omówione kwestie dotyczące Iranu, Syrii i Palestyńczyków.
"Ta wizyta jest bardzo ważna, podkreśla silny sojusz
między Izraelem i Stanami Zjednoczonymi. Myślę, że jej znaczenie
jest jeszcze większe w świetle wielkich rewolucji i wstrząsów
w naszym otoczeniu na Bliskim Wschodzie, Afryce Północnej i
Iranie."
10 lutego 2013 r. żydowscy osadnicy z osiedla
Ma'ale Shomron w Samarii demonstrowali popołudniem przeciwko
eskalacji palestyńskiej przemocy w regionie. W ostatnim czasie
w rejonie osiedla doszło do serii ataków na żydowskie samochody.
Osadnicy wezwali Siły Obronne Izraela do zwiększenia
ochrony.
10 lutego 2013 r. egipskie siły bezpieczeństwa
zalały wodą 3 podziemne tunele przemytnicze na granicy ze Strefą
Gazy. Woda ma trwale zniszczyć konstrukcję tych tuneli.
11 lutego 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
w nocy koktajlami Mołotowa żydowski dom w osiedlu Abu
Tor we Wschodniej Jerozolimie.
11 lutego 2013
r. prezydent Szimon Peres powiedział wieczorem, że jest "zasmucony"
informacją o ustąpieniu papieża Benedykta XVI. "Pod
jego kierownictwem Watykan miał czysty głos o rasizmie, antysemityzmie
i mówił na rzecz pokoju. Stosunki między Izraelem a Watykanem
są najlepsze w historii, a pozytywny dialog między Kościołem
Katolickim a narodem żydowskim jest świadectwem współpracy i
jego wiary."
11 lutego 2013 r. izraelskie spółki Delek
i Anver zakupiły od amerykańskiej spółki Noble Energy
30% udziałów w prawach poszukiwania gazu i ropy naftowej w rejonie
południowego wybrzeża Cypru. Cypryjski minister Neoclis Sylikotis
powiedział, że podpisanie porozumienia otwiera "nową
erę izraelsko-cypryjskiej współpracy strategicznej, która obejmuje
wymiary ekonomiczne i polityczne."
11 lutego 2013
e. egipski sąd skazał izraelskiego obywatela Andreja Pszchenichnika
na dwa lata więzienia, jako karę za naruszenie granicy izraelsko
egipskiej na półwyspie Synaj w grudniu 2012 r.
11 lutego 2013
r. przewodniczący Konferencji Europejskich Rabinów, rabin
Pinchas Goldschmidt, komentując rezygnację papieża Benedykta
XVI powiedział, że ma nadzieję, że następca papieża będzie kontynuować
dialog z Żydami i będzie walczyć z antysemityzmem w Kościele
i poza nim.
12 lutego 2013 r. grupa 4 Palestyńczyków
przekroczyła nielegalnie barierę graniczną w północnej części
Strefy Gazy. Zostali natychmiast aresztowani przez izraelskich
żołnierzy.
12 lutego 2013
r. przewodniczący partii Yesh Atid, Jair Lapid powiedział
wieczorem, że "nie ma innego rozwiązania jak dwa państwa
dla dwóch narodów. Chcę żyć w państwie żydowskim, a jedynym
sposobem, aby żyć w tego rodzaju kraju jest oddzielenie od 3,5
miliona Palestyńczyków żyjących dzisiaj w granicach Izraela
... Jestem przeciwko jakimkolwiek zwrotom lub wymianie gruntów
w stolicy Izraela, Jerozolimie."
12 lutego 2013 r. Siły Obronne Izraela
uruchomiły nowe pomieszczenie zajmujące się ochroną informatyczną
wojskowych systemów komputerowych przed cyber atakami. Rzecznik
armii powiedział: "Niewiele armii posiada takie rzeczy.
Jest to część operacyjnej gotowości Sił Obronnych Izraela, umożliwiająca
nieprzerwaną pracę systemu. Wojenny pokój umożliwia zrozumienie
szybko zmieniających się sytuacji i przejąć nad nimi kontrolę.
Odczuwamy znaczną intensywność prób naruszenia naszych systemów
obronnych."
12 lutego 2013 r. palestyński przewodniczący
Mahmoud Abbas wezwał społeczność międzynarodową o pilną interwencję
w celu wsparcia palestyńskich więźniów prowadzących strajk głodowych
w izraelskich więzieniach. Abbas ostrzegł, że jeśli nie będzie
interwencji "wszystko może wymknąć się spod kontroli."
12 lutego 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami żydowski samochód przy wiosce Azzu w Samarii.
Rannych zostało 2 Izraelczyków.
12 lutego 2013 r. libańska armia poinformowała,
że popołudniem i wieczorem 4 izraelskie samoloty wojskowe naruszyły
przestrzeń powietrzną Libanu.
12 lutego 2013
r. minister obrony Ehud Barak spotkał się w Pentagonie
z sekretarzem obrony USA, Leonem Panetta. Nie ujawniono żadnych
informacji o temacie rozmów.
13 lutego 2013 r. specjalne jednostki izraelskiej
policji ewakuowały rano nielegalną placówkę osiedleńczą Ma'ale
Rehavam w rejonie bloku osiedli Gush Etzion w Judei. Buldożery
wyburzyły struktury budowlane.
13 lutego 2013 r. Syryjczyk usiłował nielegalnie
przekroczyć barierę graniczną na Wzgórzach Golan. Izraelscy
żołnierze wezwali go do zawrócenia i oddali strzały ostrzegawcze.
Gdy to nie poskutkowało, postrzelili potencjalnego napastnika,
którego następnie zabrał patrol międzynarodowych sił UNDOF.
13 lutego 2013 r. Egipt wyraził "zaniepokojenie"
sytuacją palestyńskich więźniów prowadzących strajk głodowych
w izraelskich więzieniach. Ostrzegł, że narażenie ich życia
może doprowadzić do eskalacji starć na terytoriach Autonomii
Palestyńskiej.
14 lutego 2013 r. nieznani sprawcy zbezcześcili
10 grobów na muzułmańskim cmentarzu na ulicy Argon w Jerozolimie,
wypisując sprayem hasło "Śmierć Arabom" oraz
inne antymuzułmańskie hasła. Policja wszczęła śledztwo.
14 lutego 2013 r. Palestyńczycy wszczęli
rozruchy w północnej części Strefy Gazy. Na północ od wioski
Beit Hanoun Arabowie obrzucili kamieniami izraelską barierę
graniczną, usiłując zbliżyć się i przeciąć jej siatki. Ranny
został 1 Palestyńczyk.
14 lutego 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami żydowski samochód przy osiedlu Ofra w Samarii.
Ranna została 1 Izraelka.
14 lutego 2013 r. egipski samolot wleciał
w nocy do zamkniętej strefy powietrznej oddzielającej Egipt
od Strefy Gazy. Izraelskie helikoptery wojskowe zmusiły egipski
samolot do zawrócenia do Egiptu.
14 lutego 2013
r. czteroosobowy izraelska delegacja przybyła popołudniem na
wojskowe lotnisko Al Bawaba w Kairze (Egipt). Delegacja
weźmie udział w rozmowach na temat bezpieczeństwa i procesu
pokojowego między Izraelem a Autonomią Palestyńską. Wizyta trwała
kilka godzin. W rozmowach przewodniczył szef egipskiego wywiadu,
Mohamed Raafat Szehata.
15 lutego 2013 r. popołudniem przez terytoria
Autonomii Palestyńskiej przetoczyła się fala protestów Palestyńczyków
solidaryzujących się z więźniami prowadzącymi strajk głodowy
w izraelskich więzieniach. Około 3 tys. osób uczestniczyło w
marszu protestacyjnym z Ramallah do bariery bezpieczeństwa w
pobliżu więzienia Ofra, gdzie doszło do starć z izraelskimi
żołnierzami, którzy użyli gazu łzawiącego i gumowych kul. Rannych
zostało 20 Palestyńczyków i 2 izraelskich żołnierzy. Około 1
tys. Palestyńczyków starło się z izraelskimi żołnierzami na
punkcie kontrolnym Jalama (na północ od Dżeninu), gdzie rannych
zostało 20 Arabów. Aresztowano także 10 najbardziej agresywnych
demonstrantów.
15 lutego 2013 r. nieznani spreawcy zdewastowali
cmentarz żydowski w Timiszoarze w Rumunii. Na nagrobkach wymalowano
swastyki oraz antysemickie hasła.
15 lutego 2013 r. przedstawiciel Kwartetu
Bliskowschodniego, Tony Blair wyraził "zaniepokojenie"
sytuacją palestyńskich więźniów prowadzących strajk głodowych
w izraelskich więzieniach. "Izrael musi przestrzegać
prawa człowieka wszystkich więźniów i zapewnić im niezbędną
pomoc medyczną i wsparcie prawne podczas rzetelnych procesów
odbywających się zgodnie z międzynarodowymi standardami."
16 lutego 2013 r. dwóch palestyńskich terrorystów
ostrzelało wieczorem żydowskie osiedle Migdal Oz w bloku osiedli
Gusz Etzion w Judei. Izraelscy żołnierze po pościgu aresztowali
obu napastników.
16 lutego 2013 r. popołudniem doszło do starcia
syryjskich rebeliantów z armią rządową w przygranicznej strefie
na Wzgórzach Golan. Zaobserwowano obecność syryjskich czołgów.
W starciu zostało rannych 7 syryjskich rebeliantów. Izraelscy
żołnierze umożliwili im ucieczkę na terytorium Izraela i przewieźli
do szpitala w Safedzie.
16 lutego 2013
r. rzecznik francuskiego ministerstwa spraw zagranicznych Philippe
Lalliot powiedział, że Francja rozważa uznanie libańskiej organizacji
Hezbollah za organizację terrorystyczną. Jest to odpowiedź
na raporty Bułgarii, że za zamachem terrorystycznym w Burgas
stała właśnie Hezbollah.
16 lutego 2013 r. przywódca libańskiego
Hezbollahu, szejk Hassan Nasrallah powiedział, że jego
organizacja jest przygotowana do wojny z Izraelem. "Nasze
siły nigdy nie był tak silne. Nie potrzebujemy Syrii lub Iranu.
Izrael przed zaatakowaniem Libanu powinien setki tysięcy razy
pomyśleć. Ostrzegam Izraelczyków i ich sojuszników, że siły
oporu w Libanie nie będą milczącą pozwalać naruszać terytorium
Libanu. Oni wiedzą, że ich elektrownie i lotniska są zagrożone.
Ich elektrownie wymagałyby sześciu miesięcy napraw. Czy Izrael
wytrzyma sześć miesięcy w ciemnościach? Z drugiej strony Liban
jest przyzwyczajony do przerw w dostawach energii elektrycznej.
Kilka rakiet pogrążyłoby Izrael w ciemnościach od Kirjat Szmona
do Ejlatu." W Libanie w ostatnich dniach pojawiły się
pogłoski, że Izrael zaatakuje ten kraj jako odwet za zamach
terrorystyczny przeprowadzony przez Hezbollah w Burgas
w Bułgarii.
17 lutego 2013 r. prezydent Szimon Peres
spotkał się w Jerozolimie z grupą amerykańskich senatorów. Peres
powiedział, że "niepodległe państwo palestyńskie"
jest jedynym rozwiązaniem konfliktu izraelsko-arabskiego, które
musi być osiągnięte na drodze procesu dyplomatycznego.
17 lutego 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
powiedział, że Izrael uważnie obserwuje granicę z Syrią i pozwoli
ludziom na jej przekraczanie tylko w "wyjątkowych okolicznościach".
Netanyahu dodał, że napięcie przy granicy izraelsko-syryjskiej
będzie tematem rozmów z amerykańskim prezydentem Barackiem Obamą.
17 lutego 2013 r. egipskie media poinformowały
popołudniem, że izraelska delegacja wojskowa przyleciała do
Kairu. Prawdopodobnie tematem rozmów z oficerami egipskiego
wywiadu będzie stan bezpieczeństwa na półwyspie Synaj.
18 lutego 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
powiedział, że na przestrzeni wielu lat zamiary wrogów Izraela
się nie zmieniły. "To pragnienie tysiącletnich wrogów
Żydów, nienawidzących Żydów w starożytności, średniowieczu i
czasach nowożytnych, dążących do wymordowania Żydów. To się
nie zmieniło. Przez kilkadziesiąt lat po Holocauście było to
politycznie niewłaściwe, ale teraz powraca z pełną siłą w odradzającym
się islamskim antysemityzmie, lewicowym anarchizmie i tej dziwnej
więzi między nimi ... to co oni robią, to próbują wykorzenić
państwo żydowskie, a na ich czele stoi Iran. Iran nie ukrywa,
że rozwija broń jądrową z jednoznacznym celem zniszczenia państwa
żydowskiego, i myślę, że będzie to głównym wyzwaniem dla następnego
tworzonego rządu. Myślę, że tak jak w innych przypadkach, nienawiść
skierowana przeciwko Żydom grozi reszcie świata, ale reszta
świata tego nie widzi. To także jest powtórzeniem się historii.
Ale myślę, że rozwinięcie przez Iran broni jądrowej będzie osią
historii, która nieodwracalnie zmieni równowagę sił na świecie.
Uwolnienie demonów nastąpi, gdy ludzie z nieograniczonymi ambicjami
agresji uzyskają nieograniczoną broń, a oni wierzą, że nieograniczona
broń daje władzę. Z całą mocą pracują nad swoimi szalonymi projektami,
ale do osiągnięcia celu są ostrożni, i nawet jeśli mogą być
dość agresywni i mogą skorzystać z terroru i matactw i wielu
innych aktów przemocy, to jest nic w porównaniu do tego, co
może się zdarzyć w krytycznym momencie po spełnieniu się ich
fantazji. To jest największy błąd historii - założenie, że ludzie
zachowują się racjonalnie, gdy są całkowicie irracjonalni, i
danie im mocy masowej śmierci. Iran stara się o moc masowej
śmierci, i wystarczy zobaczyć co robią teraz, aby uświadomić
sobie, co zrobią potem. Bo to, co robią teraz, to rozwijanie
ogólnoświatowej sieci terroru - bezczelnego i wulgarnego, przez
kilkanaście państw. Ich liczba rośnie z każdym dniem, a ich
poplecznikiem jest Hezbollah - oni zostali ujawnieni w Bułgarii,
ale oni działają wszędzie. Wiemy, że rządy to wiedzą, ale nie
nazywają tego tak jak jest, i za to gratuluję Bułgarii. Należy
im pogratulować. Dodatkowo prowadzą bezczelną kampanię cyberataków
przeciwko Izraelowi i USA. Jest to niewidzialny atak, ale odczuwalny
i będzie odczuwalny coraz bardziej. Oni mają uzbrojone macki,
zatrute macki Hamasu, Islamskiego Dżihadu i Hezbollahu z dziesiątkami
tysięcy rakiet i bomb. Jak sądzę, oni zagrażają nie tylko bezpieczeństwu
Izraela ale bezpieczeństwu każdego reżimu na Bliskim Wschodzie,
a na pewno przepływowi ropy naftowej z tego regionu. Z pewnością
rozwinięcie przez nich broni jądrowej wywoła nuklearny wyścig
zbrojeń. To sprawi, że Bliski Wschód stanię się tykającą bombą
jądrową. To zmieni świat. Nie widzieliśmy czegoś takiego. Oni
mówią, że rozwijają energetykę jądrową, i mogą rozważyć rezygnację
z broni. Nikt tak nie powiedział od ponad pół wieku, od czasu
rakietowego kryzysu kubańskiego. Nikt tak nie powiedział ...
Posuwają się do przodu. Mają postępy. Są coraz bliżej czerwonej
linii o której mówiłem w ONZ. Uruchamiają szybkie wirówki -
są to wirówki trzykrotnie szybciej wzbogacające uran potrzebny
do bomb atomowych. W znacznie krótszym czasie przekroczą czerwoną
linię i otrzymają 90% potrzebnej ilości wzbogaconego uranu.
Oni robią to wszystko. Są już tak daleko, że są już nie do zatrzymania.
A same sankcje - nawet najostrzejsze sankcje - nie zatrzymają
ich. Przykładem jest Korea Północna. Czy ostre sankcje zatrzymały
Koreę Północną? Echo wybuchu jądrowego rozbrzmiewa na całym
Bliskim Wschodzie, a zwłaszcza w Iranie. Oni mówią: gdzie jest
świat, gdzie jest społeczność międzynarodowa, gdzie są trudne
odpowiedzi? To są kwestie, o które każdy powinien zapytać. Same
sankcje nie zatrzymają irańskiego programu jądrowego. Muszą
być połączone z solidnym i wiarygodnym zagrożeniem militarnym.
Jeśli tak nie będzie, to nie ma szans, aby go zatrzymać. Jeśli
będą połączone z naciskiem militarnym, to jest szansa, aby go
zatrzymać. A jeśli nie zostanie zatrzymany w ten sposób, to
będzie musiał być zatrzymany w inny sposób. Ale świat musi zdecydować,
czy zezwala na ten system terroru, który łamie wszystkie normy
aby mieć dostęp do bomb atomowych. Wierzę, że silne sankcje
muszą być połączone z wiarygodnymi środkami wojskowymi, i uważam,
że zatrzymanie Iranu jest celem numer jeden dla każdego, kto
szuka pokoju i bezpieczeństwa na świecie. Na pewno jest to temat
numer jeden o którym będę mówić z prezydentem Obamą ... Pozycją
numer dwa jest Syria. Tam jest katastrofa humanitarna. Zamordowano
już ponad 60 tys. ludzi. Wielu wymaga leczenia. Dwa dni temu,
z humanitarnej troski, przyjęliśmy kilku rannych uciekinierów.
Ale ważne jest, aby zrozumieć, że Syria może być strategiczną
katastrofą. Jest to słabo rozwinięty kraj. Jego PKB na mieszkańca
jest kilka tysięcy dolarów niższe od najlepszych. Ale posiada
najbardziej śmiercionośną broń na ziemi, broń chemiczną, rakiety
średniego zasięgu zdolne przenosić broń jądrową, zaawansowane
przeciwlotnicze systemy rakietowe, które są najbardziej zaawansowane
na świecie, i inne śmiercionośne bronie, które mogą zagrozić
nie tylko Izraelowi, ale zagrażają Stanom Zjednoczonym i ich
sojusznikom. Niektóre z nich są najbardziej zaawansowanymi broniami,
jakie kiedykolwiek zbudowano. Te bronie będą do zagarnięcia
jeśli syryjski reżim się załamie. Izrael nie może siedzieć bezczynnie
i przyglądać się, jak broń jest przenoszona do Hezbollahu lub
innych grup terrorystycznych. Dlatego zrobimy wszystko co konieczne,
aby się bronić ... Izrael szuka realnego pokoju z naszymi palestyńskimi
sąsiadami - realnego, ponieważ rozumiemy, że terytoria przez
nas opuszczone zostały przejęte przez właśnie opisane siły.
Wyszliśmy z Libanu i mamy uzbrojony po zęby pro-irański Hezbollah,
strzelający rakietami w nasze miasta. Wyszliśmy z Gazy i mamy
uzbrojony po zęby pro-irański Hamas, strzelający rakietami w
nasze miasta. Nie możemy sobie na to pozwolić po raz trzeci,
dlatego musimy mieć proces pokojowy i traktatem pokojowym, który
zagwarantuje nam pokój i bezpieczeństwo, a to nie zostanie osiągnięte
jedynie przez podpisanie kawałka papieru. Traktaty pokojowe
same w sobie nie gwarantują ciągłości pokoju. Wystarczy o tym
pomyśleć ... Tak więc, oprócz papieru, musimy mieć rzeczywiste
bezpieczeństwo. To oznacza, że kiedy mówimy o naszych palestyńskich
sąsiadach, musimy mieć zagwarantowane, że będzie to zdemilitaryzowane
państwo palestyńskie. W przeciwnym razie będziemy mieli replikę
tego, co stało się w Libanie i Gazie. To nie jest proste zadanie.
To wymaga bardzo rygorystycznych warunków, i bardzo trudnych
negocjacji. A druga sprawa, to chcemy mieć pokój oparty na zasadzie
wzajemnego uznania. Wzajemne uznanie oznacza nie tylko, że my
ich uznajemy, ale że oni uznają nas. Izrael jest żydowskim państwem
narodowym. Najwyższy czas, aby Palestyńczycy to uznali ... Jest
to państwo Żydów. Podstawą naszej egzystencji jest możliwość
zamieszkania dla każdego Żyda. Rzeczami fundamentalnymi są nasze
symbole narodowe, nasze święta, nasza historia i nasza kultura.
Jest to państwo narodowe. Nie może być rozpuszczone. Tak więc
konflikt musi być rozwiązany przez zapewnienie państwu żydowskiemu
uznania i bezpieczeństwa."
18 lutego 2013
r. Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że izraelska
gospodarka wzrosła o 2,5% w czwartym kwartale 2012 r. Wskazuje
to na dalsze spowolnienie gospodarki, po wzroście 2,8% w trzecim
kwartale i 2,9% w drugim kwartale 2012 r.
18 lutego 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
popołudniem kamieniami liczne żydowskie samochody w rejonie
wioski Deir Abu-Mashaal w Samarii. Uszkodzonych zostało 5 samochodów.
18 lutego 2013 r. libański dziennik Al-Dayar
napisał, że francuscy żołnierze z międzynarodowych sił UNIFIL
obsługujący instalacje radarowe w południowym Libanie, poinformowali
ONZ o wykryciu izraelskich okrętów podwodnych przemieszczających
się wzdłuż wybrzeży Libanu.
19 listopada 2013 r. izraelska łódź patrolowa
ostrzelała w nocy arabską łódź rybacką, która naruszyła zakazaną
strefę wokół Strefy Gazy. Rannych zostało 2 Palestyńczyków.
19 listopada 2013 r. premier Beniamin
Netanyahu spotkał się wieczorem z Tzipi Livni, która ogłosiła
przystąpienie do koalicji rządowej. Netanyahu powiedział, że
"kraj potrzebuje szerokiego i stabilnego rządu. Proces
pokojowy z Palestyńczykami musi być kontynuowany ... Livni będzie
partnerem w celu osiągnięcia pokoju między oboma krajami. Zrobimy
to na zasadach zawartych w umowie Bar-Ilan. Mam nadzieję, że
znajdziemy w Palestyńczykach partnera."
19 listopada
2013 r. Bank Izraela poinformował, że izraelskie rezerwy walutowe
wzrosły w styczniu o 2,511 mld USD, osiągając wartość 78,417
mld USD. Wzrost rezerw w minionym miesiącu był wynikiem rządowych
transferów zagranicznych.
19 lutego 2013 r. około 150 Palestyńczyków
wszczęło popołudniem zamieszki przy wiosce Betunia w Samarii.
Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli
gazem łzawiącym i gumowymi kulami.
20 lutego 2013 r. w Ejlacie odbyło się spotkanie
przedstawicieli policji izraelskiej, jordańskiej i amerykańskiej.
Komisarz izraelskiej policji Johanan Danino powiedział: "Przestępczość
i jej skutki uboczne nie uznają tradycyjnych granic. Współpraca
między siłami policyjnymi regionu jest najbardziej skutecznym
środkiem odstraszającym i każda ze stron musi z determinacją
zwalczać elementy przestępcze działające z przeciwnych stron."
20 lutego 2013 r. Palestyńczycy wszczęli
popołudniem zamieszki w pobliżu miasta Nablus w Samarii. Rannych
zostało 2 izraelskich żołnierzy.
20 lutego 2013 r. libańskie media doniosły,
że 9 izraelskich samolotów bezzałgowych naruszyło przestrzeń
powietrzną Libanu i patrolowały rejon granicy libańsko-syryjskiej.
Jeden z samolotów podobno został zestrzelony. Nie widomo jednak
kto wystrzelił rakietę. Izrael nie skomentował wydarzeń.
21 lutego 2013 r. prezydent Szimon Peres
powiedział, że "udowodniono, że Hezbollah przeprowadził
atak terrorystyczny w Bułgarii, zabijając ludzi na europejskiej
ziemi. Jest to kolejny dowód na działalność organizacji i jej
irańskich mocodawców na całym świecie, w tym na Cyprze i w Nigerii.
Jest to czas, aby wszystkie kraje świata - zwłaszcza Unia Europejska
- umieściły Hezbollah na liście organizacji terrorystycznych.
W Libanie, Nasrallah pod płaszczykiem religii, popycha swój
kraj ku krwawej wojnie, choć nie ma dla niej wroga. Liban musi
zdecydować czego chce - pokoju czy wojny."
21 lutego 2013 r. wysoki oficer Sił
Obronnych Izraela ostrzegł, że jeśli prezydent Obama nie
pomoże we wznowieniu procesu pokojowego, lub jeśli Hamas
bądź Hezbollah podejmą decyzję o rozpoczęciu wojny z
Izraelem, bądź Mahmoud Abbas poda się do dymisji, jest bardzo
duże prawdopodobieństwo wybuchu trzeciej Intifady w Autonomii
Palestyńskiej. Dodał, że Siły Obronne Izraela od dłuższego
czasu przygotowują się na różne scenariusze 4-tygodniowych konfrontacji
w palestyńskich wioskach i miastach Samarii i Judei.
21 lutego 2013 r. palestyński terrorysta
przeniknął rano do żydowskiego osiedla Shavei Shomron w Samarii.
Został zatrzymany przez izraelskich żołnierzy. Przy napastniku
znaleziono nóż.
21 lutego 2013 r. około 350 Palestyńczyków
wszczęło zamieszki przy wiosce Bitouniyya, w pobliżu zakładu
karnego Ofer. Demonstranci obrzucili kamieniami izraelskich
żołnierzy, którzy odpowiedzieli gazem łzawiącym i gumowymi kulami.
Izraelski dziennikarz został zraniony przez rzucony kamień.
21 lutego 2013 r. nigeryjskie siły bezpieczeństwa
aresztowały w nocy 3 islamskich terrorystów, którzy przygotowywali
zamach na siedzibę Chabadu w Lagosie. Terroryści przyznali
się, że przeszli szkolenie wojskowe w Iranie i otrzymali tam
30 tys. USD na przeprowadzenie zamachu w Lagosie.
22 lutego 2013 r. ministerstwo spraw zagranicznych
poinformowało Unię Europejską i ONZ, że obecnie 4 palestyńskich
więźniów prowadzi strajk głodowy w izraelskich więzieniach.
Samer Issawi (Demokratyczny Front Wyzwolenia Palestyny),
został skazany w 2002 r. za działalność terrorystyczną na 26
lat więzienia. Podczas wymiany więźniów za Gilada Szalita został
on zwolniony, jednak natychmiast powrócił do działalności terrorystycznej
i został ponownie aresztowany. Drugim głodującym jest Ismail
Salame Szarouna (Hamas) skazany w 2002 r. na 38 lat za
udział w zamachu bombowym w Be'er Szewie (18 osób rannych) i
ataki na izraelskich żołnierzy. W listopadzie 2011 r. został
zwolniony w zamian za Gilada Szalita, jednak natychmiast powrócił
do działalności terrorystycznej i w styczniu 2012 r. został
ponownie aresztowany. Dwaj pozostali to Jafer Az al-Din i Tarek
Dar Hussein (Islamski Dżihad) aresztowani podczas operacji
wojskowej w listopadzie 2012 r. w Strefie Gazy. Jafer Az al-Din
został dzisiaj rano przewieziony do szpitala, ponieważ pogorszył
się stan jego zdrowia. Więzień nadal odmawia przyjmowania pokarmów.
22 lutego 2013 r. gen. Kobi Marom powiedział,
że Siły Obronne Izraela są przygotowane do zmieniającej
się rzeczywistości w rejonie Wzgórz Golan. "Istnieją
poważne obawy przed eskalacją przemocy w regionie ... Jest to
problematyczna rzeczywistość i Siły Obronne Izraela są odpowiednio
przygotowane. Również miasteczka na Wzgórzach Golan się przygotowują.
Nie ma paniki, nie ma histerii, ale rozumiemy, że obecna rzeczywistość
może się całkowicie zmienić. Sytuacja Assada jest zła, ale trudno
jest ocenić, jak długo potrwa do upadku jego reżimu."
Marom dodał, że konflikt w Syrii spowodował, że wielu druzyjskich
mieszkańców Golanu zbliżyło się teraz do Izraela. Wielu z nich
zwróciło się o przyznanie izraelskiego obywatelstwa. "W
przeszłości mieli oni związki z Syrią i nie byli zainteresowani
obywatelstwem, ale dzisiaj wielu Druzów żąda izraelskiego obywatelstwa
za względu na niepewność. Chcą być związani ze stabilnym rządem
izraelskim. Istnieją setki studentów, którzy jeździli na studia
do Damaszku, a dzisiaj wolą studiować w Tel Chai lub Hajfie."
22 lutego 2013
r. Palestyńczycy wszczęli po modlitwach zamieszki na Wzgórzu
Świątynnym w Jerozolimie. Obrzucono kamieniami izraelskich policjantów.
Policjanci tłumiąc zamieszki weszli na teren Wzgórza Świątynnego.
Aresztowano 6 Palestyńczyków.
22 lutego 2013 r. około 300 Palestyńczyków
wszczęło popołudniem zamieszki przy punkcie kontrolnym Bitunia
w pobliżu więzienia Ofer w Samarii. Demonstranci obrzucili
kamieniami izraelskich żołnierzy, którzy odpowiedzieli gazem
łzawiącym i gumowymi kulami. Ranny został 1 izraelski żołnierz
i 45 Palestyńczyków. Około 400 Palestyńczyków wszczęło zamieszki
w Hebronie w Judei. Ranny został 1 izraelski żołnierz. Do starć
doszło także w rejonie Tulkarem w Samarii.
23 lutego 2013 r. palestyński więzień Arafat
Jaradat zmarł nagle w areszcie Meggido. Agencja bezpieczeństwa
Shin Bet oświadczyła, że Jaradat został aresztowany w poniedziałek
(18 lutego) podczas rzucania kamieniami w izraelskich żołnierzy.
Następnie rozchorował się, co doprowadziło go jego śmierci.
"Po obiedzie, kiedy odpoczywał w więzieniu Meggido,
Arafat Jaradat zachorował. Wezwano lekarzy, aby go leczyć, ale
nie udało się uratować mu życia." Jaradat miał ciężkie
bule po postrzale gumowymi kulami w nogę i pociskiem od gazu
łzawiącego w brzuch. Postrzały odniósł podczas arabskich zamieszek.
"Podczas dochodzenia był kilkakrotnie badany, w tym
w czwartek przez lekarza, który nie zauważył żadnych problemów
zdrowotnych. Dlatego kontynuowano dochodzenie." W niedzielę
odbędzie się przy obecności rodziny zmarłego sekcja zwłok. Zwrócono
się także do władz Autonomii Palestyńskiej, aby jej przedstawiciel
uczestniczył w sekcji zwłok.
23 lutego 2013 r. około 3 tys. palestyńskich
więźniów przebywających w izraelskich więzieniach zapowiedziało,
że w proteście po śmierci współwięźnia odmówią przyjmowania
pokarmów w niedzielę.
23 lutego 2013 r. władze Autonomii Palestyńskiej
wezwały międzynarodową komisję śledczą do przeprowadzenia dochodzenia
w sprawie śmierci palestyńskiego więźnia w izraelskim areszcie
śledczym. Issa Qaraqaa nazwał Jaradata więźniem politycznym
"zabitym podczas śledztwa".
23 lutego 2013 r. grupa Palestyńczyków
wdarła się do winnicy przy osiedlu żydowskim Esh Kodesz w Samarii,
i rozpoczęła ją niszczyć. Doszło do starć z żydowskimi osadnikami.
Obie strony rozdzielili izraelscy żołnierzy. Żołnierze podczas
starcia użyli ostrej amunicji. Rannych zostało 7 Palestyńczyków,
w tym dwóch postrzelonych ostrą amunicją. Do starć doszło także
w Hebronie, w Judei.
24 lutego 2013 r. palestyńscy terroryści
rzucili w nocy bombę domowej roboty w policyjny radiowóz w dzielnicy
Silwan we Wschodniej Jerozolimie. Radiowóz został uszkodzony.
24 lutego 2013
r. siły bezpieczeństwa, policja i armia zostały postawione w
stan podwyższonej gotowości z powodu zagrożenia arabskimi zamieszkami
w Samarii, Judei i Wschodniej Jerozolimie, oraz żydowskich świąt
Purim.
24 lutego 2013 r. około 4,5 tys.
palestyńskich więźniów rozpoczęło rano strajk głodowy w izraelskich
więzieniach, protestując przeciwko wczorajszej śmierci jednego
ze współwięźniów.
24 lutego 2013
r. rzecznik policji, Mickey Rosenfeld, wypowiedział się wieczorem
w sprawie sekcji zwłok zmarłego palestyńskiego więźnia. "Śledztwo
w tej sprawie jest trudne i na jego przeprowadzenie potrzeba
będzie czasu. Przyczyna zgonu zmarłego w izraelskim więzieniu
Palestyńczyka nie jest jeszcze znana. Pierwsze wyniki autopsji
niczego nie wyjaśniły." Wyniki autopsji wskazują, że
drobne obrażenia na ciele Palestyńczyka powstały podczas próby
jego reanimacji.
24 lutego 2013 r. wysoki członek al-Fatah,
Jibril Rajoub powiedział, że za śmierć palestyńskiego więźnia
odpowiedzialny jest izraelski rząd. "Kwestia więźniów
jest ważna i dla nas bardzo drażliwa. Mamy więźniów, którzy
zostali zatrzymani w czasie Porozumień z Oslo. Musicie zdecydować
czy jesteśmy partnerami, czy chcecie spokoju i współegzystencji."
24 lutego 2013 r. Palestyńczycy wszczęli
zamieszki przy grobowcu Racheli na przedmieściach Betlejem w
Judei. Obrzucono kamieniami i koktajlami Mołotowa izraelskich
żołnierzy, którzy odpowiedzieli gumowymi kulami i gazem łzawiącym.
Ranny został 1 izraelski żołnierz i 1 Palestyńczyk. Około 100
Palestyńczyków uczestniczyło w zamieszkach w Hebronie, gdzie
palono opony na ulicach i rzucano kamienie w żołnierzy. W pobliskiej
wiosce Sa'ir ranny został 1 Palestyńczyk, postrzelony gumową
kulą. Do mniejszych starć doszło w rejonie Nablusu i Tulkarem
w Samarii.
24 lutego 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
popołudniem kamieniami żydowski samochód przy osiedlu Havat
Gilad w Samarii. Ranna została 1 Izraelka.
24 lutego 2013 r. przewodniczący Palestyńskiego
Stowarzyszenia Więźniów, Fares Qadura, powiedział wieczorem,
że sekcja zwłok zmarłego Arafata Jaradata pokazała, że zmarł
on na skutek tortur zadanych podczas przesłuchania, a nie jak
twierdzi Izrael w wyniku zatrzymania akcji serca. Rodzina Jaradata
oświadczyła, że ich syn był w doskonałym stanie zdrowia i nie
chorował przed aresztowaniem przez izraelskie siły bezpieczeństwa.
Palestyński minister ds. więźniów Issa Karake powiedział: "Wybuch
intifady to nie jest kwestia podjęcia decyzji. Intifada przychodzi
automatycznie, w odpowiedzi na krzywdy wyrządzane nam przez
izraelską okupację. Jeśli prezydent Obama chce odwiedzić ten
region w okresie spokoju, powinien wywrzeć presję na Izrael,
by zwolnił więźniów, szczególnie tych prowadzących strajk głodowy."
25 lutego 2013 r. ministerstwo obrony poinformowało
rano o zakończonej powodzeniem próbie rakiety przechwytującej
Arrow III nowej generacji. Test stanowił "ważny
kamień milowy w pracach nad rozwojem systemu Arrow III",
który przechwytuje nadlatujący pocisk, po czym go niszczy.
25 lutego 2013 r. minister bezpieczeństwa
wewnętrznego Icchak Aharanowicz powiedział, że ostatnie arabskie
zamieszki w Samarii i Judei nie są początkiem trzeciej Intifady.
Dodał, że "odpowiedzialność za pogorszenie stanu bezpieczeństwa
spoczywa oczywiście na Autonomii Palestyńskiej. Mogli powstrzymać
ludzi i tych działaczy, którzy rzucają kamieniami."
25 lutego 2013 r. rzecznik premiera,
Mark Regev wystosował popołudniem apel do władz Autonomii Palestyńskiej
o zachowanie spokoju i odpowiedzialne działanie. "Izrael
oczekuje, że władze Autonomii Palestyńskiej będą działać odpowiedzialnie,
aby zapobiec zachętom i aktom przemocy, które tylko zaostrzą
sytuację."
25 lutego 2013 r. wieczorem odbyła się
nadzwyczajna narada dowódców sił bezpieczeństwa w bazie Kirya
w Tel Awiwie. Obecni byli minister obrony Ehud Barak, szef Sztabu
Generalnego Sił Obronnych Izraela gen. Benny Gantz, szef
Dowództwa Centralnego gen. Nitzan Alon, komendant policji
Israel Icchak, oraz przedstawiciele straży granicznej i wywiadu.
Dyskusja dotyczyła aktualnej sytuacji bezpieczeństwa w Samarii
i Judei, oraz dalszych strategii działania.
25 lutego 2013 r. w wiosce Saeer w pobliżu
Hebronu (w Samarii) odbył się pogrzeb zmarłego w izraelskim
więzieniu palestyńskiego więźnia Arafata Jaradata. Pochowano
go z wojskowymi honorami przy udziale palestyńskich sił bezpieczeństwa.
W pogrzebie uczestniczyło około 10 tys. ludzi. Podczas pogrzebu
członkowie Brygad Męczenników Al-Aksa oddali strzały
w powietrze, zapowiadając pomszczenie męczennika. "Ta
przerażająca zbrodnia nie pozostanie bezkarna. Obiecujemy syjonistycznemu
okupantowi, że odpowiemy na tę zbrodnię." Nad tłumem
powiewały flagi wszystkich barw - żółte al-Fatah, zielone
Hamasu, czerwone lewicowych ugrupowań, jak Demokratycznego
Frontu Wyzwolenia Palestyny.
25 lutego 2013 r. palestyński przewodniczący
Mahmoud Abbas oskarżył popołudniem Izrael o celowe podżeganie
do niepokojów wśród arabskich mieszkańców Samarii i Judei. "Wiemy,
że Izraelczycy chcą chaosu, ale nie pozwolimy im na to."
25 lutego 2013 r. popołudniem około
250 Palestyńczyków wznieciło zamieszki na przedmieściach Nablusu
w Samarii. Palono opony i rzucano kamieniami w izraelskich żołnierzy.
W starciach przy wiosce Budrus w Samarii rannych zostało 2 izraelskich
żołnierzy. W obozie uchodźców palestyńskich al-Aida przy Betlejem
w Judei, w starciach cięzko ranny został 13-letni Palestyńczyk.
W rejonie miejscowości Beit Ummar w Judei ranny został 1 izraelski
żołnierz. Ogółem we wszystkich starciach rannych zostało 6 Palestyńczyków.
25 lutego 2013 r. Hamas zorganizował
w Strefie Gazy dwie demonstracje w proteście na śmierć palestyńskiego
więźnia. Odbyły się one w Rafah i Khan Younis na południu Strefy.
Wysoki przywódca Hamasu, Salah al-Bardawil wezwał do
porywania izraelskich żołnierzy i połączenia sił wszystkich
Palestyńczyków w walce o uwolnienie więźniów.
25 lutego 2013 r. brytyjski minister spraw
zagranicznych William Hague spotkał się w Londynie z sekretarzem
stanu USA, Johny Kerry'em. Tematem spotkania był konflikt izraelsko-palestyński.
Po spotkaniu Hague powiedział, że "największą potrzebą
2013 roku jest rozwiązanie konfliktu i zaprowadzenie pokoju
między nimi. Pochwalam decyzję prezydenta Obamy, aby odwiedzić
ten teren. Zrobimy wszystko co możliwe, aby pomóc w znalezieniu
rozwiązania."
25 lutego 2013 r. egipskie ministerstwo
spraw zagranicznych potępiło wieczorem Izrael za złe traktowanie
palestyńskich więźniów, które "przyniosło śmierć Arafata
Jaradata aresztowanego w więzieniu Meggido." Egipt
wezwał społeczność międzynarodową do potępienia Izraela za "nieludzkie
traktowanie" więźniów.
25 lutego 2013
r. rzecznik Departamentu Stanu USA, Patrick Ventrell wezwał
Izraelczyków i Palestyńczyków o powściągliwość i uspokojenie
napięcia. "Wszystkie strony powinny poważnie zastanowić
się nad konsekwencjami swoich działań, szczególnie w tej trudnej
chwili. Wzywamy zarówno Palestyńczyków, jak i Izraelczyków o
wstrzymanie się od prowokacyjnych działań, które mogłyby zdestabilizować
sytuację, i rozważenie pozytywnych kroków zmierzających do przywrócenia
zaufania i uspokojenia obecnych napięć."
26 lutego 2013 r. palestyńscy terroryści
wystrzelili rano ze Strefy Gazy 2 rakiety Grad. Jedna
z nich spadła na miasto Aszkelon, a druga na otwarte pole. Do
ataku przyznały się Brygady Męczenników Al-Aksa.
26 lutego 2013
r. ministerstwo finansów poinformowało, że Izrael zmniejszył
w 2012 r. swoje zadłużenie w stosunku do PKB - wyniosło ono
73,5% PKB (w 2011 r. wynosiło 74,1% PKB i 80% w 2007 r.). Obecny
dług państwa wynosi 720 mld NIS (ok. 194 mld USD). Ze względu
na trwale utrzymywane malenie zadłużenia państwa, Izrael jako
jedyne państwo Zachodu posiada rosnący od 2008 r. rating kredytowy.
26 lutego 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
rano kamieniami żydowski samochód przy wiosce Bani Naim w Judei.
Ranny został 1 Izraelczyk.
26 lutego 2013 r. Palestyńczycy wszczęli
popołudniem zamieszki przy wiosce Al Fawar w rejonie Hebronu
w Judei. Obrzucono kamieniami żydowskie samochody, a następnie
przybyłych na miejsce izraelskich żołnierzy, oraz palono opony.
Rannych zostało 2 izraelskich żołnierzy. Do starć doszło także
przy wiosce Burin w Samarii, gdzie izraelscy żołnierze rozproszyli
zbierających się demonstrantów. Na przedmieściach Nablusu Palestyńczycy
ponownie palili opony i rzucali kamieniami w izraelskich żołnierzy.
27 lutego 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
powiedział: "Uważam, iż wspólnota międzynarodowa jest
zobowiązana do zintensyfikowania sankcji i jednoznacznego ustalenia,
że jeśli Iran będzie kontynuował swój program, nastąpią sankcje
militarne. Nie sądzę, by istniały jakiekolwiek inne sposoby
na zrealizowanie przez Iran żądań społeczności międzynarodowej."
27 lutego 2013
r. syryjski pocisk czołgowy (kaliber 100 mm) spadł w pobliżu
Alonei Habashan na izraelskich Wzgórzach Golan. Rzecznik armii
powiedział, że prawdopodobnie był to przypadkowo wystrzelony
pocisk, którego cel nie znajdował się po stronie Izraela.
27 lutego 2013 r. Unia Europejska potępiła
izraelską kolonizację, zwłaszcza ww Wschodniej Jerozolimie,
stanowiącą największe zagrożenie dla rozwiązania przewidującego
dwa państwa - Izrael i państwo palestyńskie. W wewnętrznym raporcie
szefów misji Unii Europejskiej w Autonomii Palestyńskiej, rekomenduje
się 27 krajom członkowskim UE powstrzymanie się od transakcji
finansowych, w tym "zagranicznych inwestycji w działalność,
infrastrukturę i usługi w koloniach". Zaleca się m.in.
"zagwarantowanie ścisłego stosowania umowy stowarzyszeniowej
UE z Izraelem, zwłaszcza, by artykuły produkowane w koloniach
nie były traktowane w sposób preferencyjny", przewidziany
w umowie.
28 lutego 2013 r. palestyński adwokat Dżawad
Bulus podał, że jego klienci, więźniowie Tarik Kadaan oraz Dżaafar
Ezzedin, postanowili przerwać strajk głodowy (strajkowali od
3 grudnia 2012 r.), ponieważ prokurator wojskowy Izraela zapowiedział,
że nie będzie wnioskował o przedłużenie ich pobytu w areszcie
administracyjnym podczas rozprawy w przyszłym tygodniu. Obaj
prowadzili głodówkę, domagając się uwolnienia. Pozostali dwa
prowadzący strajk głodowy więźniowie przebywają w szpitalu.
Wszyscy czterej Palestyńczycy odmawiali przyjmowania jedzenia,
jednak dożylnie otrzymywali witaminy i inne składniki odżywcze.
28 lutego 2013
r. premier Beniamin Netanyahu ostro potępił dzisiejsze słowa
tureckiego premiera Erdogana, który porównał syjonizm i faszyzm,
mówiąc o nich, że są zbrodniami przeciwko ludzkości. "Jest
to ciemne i kłamliwe oświadczenie."
28 lutego 2013
r. Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że w styczniu
b.r. odnotowano znaczne spowolnienie izraelskiej gospodarki,
które wynikało głównie ze spadku o 16,6% eksportu (import spadł
o 14,5%).
28 lutego 2013 r. palestyńscy terroryści
wrzucili wieczorem granat na teren grobowca Racheli na przedmieściach
Betlejem w Judei. Nikomu nic się nie stało.
28 lutego 2013 r. Chorwacja poinformowała,
że zamierza wycofać swoich żołnierzy z międzynarodowych sił
pokojowych UNDOF stacjonujących na granicy izraelsko-syryjskiej
na Wzgórzach Golan. W siłach UNDOF służy obecnie ok.
1100 żołnierzy; chorwacki kontyngent liczy 97 żołnierzy.
28 lutego 2013 r. tutecki premier Recep
Tayyip Erdogan na sesji inaguracyjnej 5. Sojusz Cywilizacji
ONZ w Wiedniu powiedział: "Staje się nieuniknione,
aby tak jak syjonizm, antysemityzm i faszyzm, tak i islamofobię
należy uznać za zbrodnię przeciwko ludzkości."
28 lutego 2013
r. Biały Dom potępił wypowiedź tuteckiego premiera Recepa Tayyipa
Erdogana, który porównał syjonizm do faszyzmu. Rzecznik Białego
Domu, Tommy Vietor powiedział: "Odrzucamy charakterystykę
premiera Erdogana przyrównującą syjonizm do zbrodni przeciwko
ludzkości. Jest to obraźliwe i złe."
28 lutego 2013 r. grupa ponadpartyjnych
amerykańskich senatorów przyjęła rezolucję mówiącą, że Stany
Zjednoczone będą wspierać militarnie Izrael, jeśli państwo żydowskie
zaatakuje we własnej obronie Iran. Rezolucję podpisało 16 senatorów.
1 marca 2013 r. palestyńscy terroryści ostrzelali
patrol izraelskiej armii przy barierze granicznej Strefy Gazy.
Wojskowy pojazd został uszkodzony. W innym granicznym incydencie
Palestyńczycy obrzucili kamieniami izraelskich żołnierzy, którzy
odpowiedzieli gazem łzawiącym i gumowymi kulami. Rannych zostało
3 Palestyńczyków.
1 marca 2013 r. Palestyńczycy wszczęli
popołudniem zamieszki w Hebronie, w Judei. Obrzucili kamieniami
żydowskie domy w mieście oraz przybyłych na miejsce izraelskich
żołnierzy. Do starć doszło także na punkcie kontrolnym Bitunia
przy Jerozolimie.
1 marca 2013 r. egipskie ministerstwo spraw
wewnętrznych poinformowało, że poszukuje 500 członków Hamasu,
którzy w dniach 14-21 lutego b.r. wjechali ze Strefy Gazy do
Egiptu. Co najmniej 3 znich jest poszukiwanych za działalność
terrorystyczną.
1 marca 2013
r. sekretarz generalny ONZ, Ban Ki-moon potępił wczorajszą wypowiedż
tureckiego premiera Erdogana, który przyrównał syjonizm do faszyzmu
i zbrodni przeciwko ludzkości.
2 marca 2013 r. popołudniem 3 syryjskie pociski
moździerzowe spadły w rejonie Ramot Magshimim na Wzgórzach Golan.
Armia oświadczyła, że prawdopodobnie były to przypadkowo wystrzelone
bezpańskie pociski. Złożono jego oficjalną skargę do międzynarodowych
sił pokojowych UNDOF.
2 marca 2013
r. prezydent Szimon Peres dał wieczorem premierowi Beniaminowi
Netanyahu dodatkowe dwa tygodnie czasu na sformowanie nowego
rządu koalicyjnego. Jeśli po dwóch tygodniach Netanyahu nie
utworzy rządu, prezydent będzie musiał poprosić innego członka
Knesetu, aby podjął się misji utworzenia rządu.
2 marca 2013 r. około 300 Palestyńczyków
wszczęło popołudniem zamieszki na przedmieściach Nablusu w Samarii.
Obrzucono kamieniami izraelskich żołnierzy.
3 marca 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
na porannym posiedzeniu rządu powiedział, że nawet jeśli uda
mu się utworzyć szeroką koalicję rządową, to wrogowie Izraela
już są zjednoczeni i gromadzą wokół śmiercionośne bronie. "W
czasie, kiedy oni jednoczą swoje wysiłki, musimy się spotkać
i połączyć nasze siły w celu odparcia tego zagrożenia. Żałuję,
że tak się nie dzieje. W najbliższych dniach będę kontynuować
moje wysiłki ... Mam nadzieję, że mi się uda."
3 marca 2013 r., wicepremier Mosze Jaalon
powiedział, że Izrael ściśle monitoruje sytuację w Syrii. Komentując
doniesienia, że rebelianci przejęli wyrzutnie rakiet Scud,
powiedział, że "nie sądzi, aby one miały zdolność wystrzelenia
rakiet na nasze terytorium ... Uważnie monitorujemy sytuację.
Nie będziemy interweniować dopóki nam nie zagrażają. Na tym
etapie nie widzimy żadnego zagrożenia."
4 marca 2013 r. ministerstwo rolnictwa ogłosiło
"alarm szarańczy". Jest to związane z plagą
szarańczy, która pustoszy Egipt. "Izrael ma powietrzne
i naziemne systemy rozpylania pestycydów, które są gotowe do
uruchomienia jeśli będzie to potrzebne." Wieczorem
niewielki rój szarańczy przekroczył granicę izraelsko-egipską
i został zaobserwowany w rejonie Ramat Negev. W nocy lub nad
ranem ma zostać przeprowadzane chemiczne opylanie.
4 marca 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
za pośrednictwem video zwrócił się do uczestników dorocznej
konferencji AIPAC w Waszyngtonie. "Grupy takie
jak Al-Kaida i Hezbollah próbują dostać w swoje ręce syryjską
broń chemiczną, a Stany Zjednoczone i Izrael mają wspólny interes,
aby temu zapobiedz ... Iran gra na czas posługując się metodą
negocjacji z mocarstwami."
4 marca 2013
r. Centralne Biuro Statystyczne poinformowało, że stopa
bezrobocia w Izraelu w styczniu spadła do 6,5% z 6,8% w grudniu.
4 marca 2013 r. amerykański wiceprezydent
Joe Biden przemawiał na dorocznej konferencji American Israel
Public Affairs Committee (AIPAC) w Waszyngtonie.
Biden powiedział, że Stany Zjednoczone tradycyjnie są sojusznikiem
Izraela. "Wiemy to, co wie Izrael - że Hezbollah jest
organizacją terrorystyczną. Wszywamy wszystkie państwa świata
do podjęcia działań przeciwko Hezbollahowi ... Rozumiemy, że
jeśli Izrael popełni błąd, może to zagrozić jego istnieniu.
Dlatego jesteśmy zobowiązani do zapewnienia bezpieczeństwa Izraelowi,
i to się nie zmieni. Poza kwestią moralną, jest to dla nas konieczność.
Być może w przeszłości nie zgadzaliśmy się w sprawach taktyki,
ale nigdy nie kłóciliśmy się o podstawową strategię, że Izrael
musi się bronić."
5 marca 2013 r. służby ochrony roślin rozpoczęły
nad ranem opylanie terenów pustyni Negew, aby zapobiec przejściu
szarańczy z Egiptu do Izraela. Szacuje się, że północny wiatr
wiejący wzdłuż wybrzeża Morza Śródziemnego powstrzyma inwazję
szarańczy. Ministerstwo rolnictwa monitoruje rozwój sytuacji.
5 marca 2013 r. minister obrony Ehud Barak
spotkał się w Waszyngtonie z sekretarzem obrony USA, Chuckiem
Hagel. Podczas spotkania omówiono kwestię irańskiego programu
jądrowego. Hagel podkreślił silne zaangażowanie Stanów Zjednoczonych
w zapewnienie bezpieczeństwa Izraelowi.
5 marca 2013 r. egipskie siły bezpieczeństwa
przejęły magazyn materiałów wybuchowych i broni przygotowanej
do przerzucenia do Strefy Gazy. Magazyn znajdował się na półwyspie
Synaj na wschód od miasta el-Arisz. Przejęto między innymi znaczną
ilość min przeciwpancernych.
6 marca 2013 r. ministerstwo rolnictwa poinformowało,
że rano przeprowadzono akcję spryskania pestycydami terenów
położonych na wschód od moszawu Kamhin na pustyni Negew. "Akcję
spryskania przeprowadzono z samolotów. Nie zaobserwowano żadnych
kolejnych stad szarańczy ... W ciągu dnia pestycydy powinny
zabić pozostałe szarańcze na ziemi." Ministerstwo monitoruje
rozwój sytuacji.
6 marca 2013 r. rzecznik ministerstwa
spraw zagranicznych Jigal Palmor powiedział, że przedstawiciele
resortu oraz wojska współpracowali z UNICEF-em podczas
przygotowywania raportu. Miało to na celu lepsze traktowanie
przetrzymywanych młodych Palestyńczyków. "Izrael przeanalizuje
wnioski i będzie pracował na rzecz wprowadzenia ich w życie."
6 marca 2013 r. Siły Obronne Izraela
poinformowały, że wysunięte stanowiska obserwacyjne zaobserwowały
po syryjskiej stronie granicy na Wzgórzach Golan terrorystów
z Islamskiego Frontu Wyzwolenia Syrii powiązanego z Al-Kaidą.
6 marca 2013 r. palestyński terrorysta usiłował
nad ranem przeprowadzić atak na punkcie kontrolnym Tapuach w
Samarii. Izraelscy zatrzymali go, ponieważ wydawał się im mocno
zdenerwowany. Przy Palestyńczyka znaleziono bombę domowej roboty
oraz nóż.
6 marca 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
popołudniem kamieniami izraelskich żołnierzy przy miejscowości
Ein Yabrud w Samarii. Ranny został 1 żołnierz.
6 marca 2013 r. UNICEF opublikował
raport z którego wynika, że palestyńscy nastolatkowie, przetrzymywani
przez izraelskie wojsko, regularnie padają ofiarami złego traktowania,
co jest niezgodne z międzynarodowym prawem. "Co roku
ok. 700 Palestyńczyków w wieku 12-17 lat, głównie chłopców,
jest zatrzymywanych, przesłuchiwanych i przetrzymywanych przez
izraelskie wojsko, policję oraz agentów bezpieczeństwa. W żadnym
innym kraju dzieci regularnie nie stają przed sądami wojskowymi
dla nieletnich, które z definicji nie gwarantują poszanowania
ich praw."
6 marca 2013
r. prezydent Szimon Peres razem z bułgarskim prezydentem Rosen
Plewnelijewem otworzył w Brukseli wystawę poświęconą 70. rocznicy
ratowania żydowskich uchodźców w Bułgarii. Wystawę otworzono
w budynku Parlamentu UE. Peres powiedział: "Unia Europejska
ma dar nadziei zjednoczenia, nawet w sytuacji podzielonej gospodarki.
Mam nadzieję, że przyjdzie czas, kiedy Bliski Wschód stanie
się takim samym spokojnym terenem jak wy." Peres wyraził
także nadzieję na wznowienie rozmów pokojowych z Palestyńczykami,
oraz wezwał społeczność międzynarodową do potępienia organizacji
terrorystycznych Hezbollah i Hamas.
7 marca 2013 r. wysoki oficer sił bezpieczeństwa
wyraził obawę, że po ostatnich wydarzeniach na Wzgórzach Golan
międzynarodowi obserwatorzy ONZ opuszczą teren, umożliwiając
Al-Kaidzie przejęcie syryjskiej strony granicy i swobodną
działalność bezpośrednio przy granicy Izraela. Obecnie walki
syryjskich wojsk rządowych z rebeliantami są prowadzone w mieście
Jabala, odległym zaledwie 5 km od granicy syryjsko-izraelskiej.
Armia monitoruje rozwój wydarzeń. Wczoraj syryjscy rebelianci
uprowadzili na Wzgórzach Golan 21 filipińskich żołnierzy z sił
ONZ. Rebelianci zażądali wycofania się syryjskiej armii
ze Wzgórz Golan.
7 marca 2013 r. Palestyńczycy obrzucili popołudniem
kamieniami żydowski autobus szkolny przy osiedlu Shavei Shomron
w Samarii. Autobus został uszkodzony.
7 marca 2013 r. funkcjonariusze egipskich
sił bezpieczeństwa i policji opuścili rano swoje biura we wszystkich
miastach na północy półwyspu Synaj. Uczynili to w proteście
przeciwko odwołaniu przez egipski rząd ministra spraw wewnętrznych
Mohameda Ibrahima. Destabilizacja wewnętrzna Egiptu coraz bardziej
wpływa na niestabilność przygranicznych regionów z Izraelem.
7 marca 2013
r. prezydent Szimon Peres spotkał się w Brukseli z szefem Komisji
Europejskiej, Jose Manuel Barroso. Peres wezwał Unię Europejską
do formalnego uznania Hezbollahu za organizację terrorystyczną.
Dodał, że Hezbollah obecnie coraz bardziej aktywnie angażuje
się w wojnę domową w Syrii, rozszerzając swoje wpływy i metody
działań.
7 marca 2013 r. prezydent Szimon Peres
spotkał się w Brukseli z sekretarzem generalnym NATO,
Andersem Fogh Rasmussenem. Rozmowa dotyczyła irańskiego programu
jądrowego. Rasmussen potwierdził zaangażowanie sojuszu w sprawę
utrzymania bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie i podkreślił
determinację w walkę z terroryzmem.
7 marca 2013 r. izraelska marynarka
wojenna rozpoczęła 2-tygodniowe manewry morskie "Noble
Dina" na Morzu Śródziemnym. Razem z marynarkami Stanów
Zjednoczonych i Grecji ćwiczone są procedury współpracy, nawigacja,
akcje ratunkowe oraz działania operacyjne.
8 marca 2013 r. Siły Obronne Izraela
poinformowały, że 8 żołnierzy misji obserwacyjnej UNDOF
na Wzgórzach Golan schroniło się na terytorium Izraela. Stacjonowali
oni w rejonie miejscowości al-Dżamlah, objętej walkami sił rządowych
z rebeliantami. Zostali oni ewakuowani do obozu ONZ Ein
Zivanit Camp przy przejściu granicznym Kuneitra.
8 marca 2013
r. Palestyńczycy wszczęli popołudniem, po zakończeniu modlitw,
zamieszki na Wzgórzu Świątynnym w Jerozolimie. Obrzucono kamieniami
izraelskich policjantów, którzy odpowiedzieli grantami hukowymi
i gazem łzawiącym. W odpowiedzi na to Palestyńczycy zaczęli
rzucać koktajle Mołotowa. Rannych zostało 9 policjantów.
Aresztowano 4 demonstrantów.
8 marca 2013 r. ministerstwo
rolnictwa poinformowało, że drugi rój szarańczy przekroczył
granicę izraelsko-egipską w rejonie Nitzana i osiągnął rejon
góry Keren na pustyni Negew. Obserwatorzy oczekiwali na ustalenie
miejsca, w którym rój zatrzyma się na noc, aby podjąć opryski
z powietrza i ziemi. W ciągu dnia opylono pestycydami 2,5 tys
hektarów pasa ziemi granicznej z Egiptem, aby utworzyć w ten
sposób barierę dla szarańczy.
8 marca 2013 r. Izrael oficjalnie wezwał
ONZ do pozostawienie międzynarodowych sił obserwacyjnych
UNDOF na granicy izraelsko-syryjskiej na Wzgórzach Golan.
Oświadczenie mówi, że siły te nie mogą być wycofane lub ich
liczba ograniczona z powodu incydentu porwania 21 filipińskich
żołnierzy. Siły UNDOF odpowiadają za strefę buforową na granicy
na Wzgórzach Golan. Strefa buforowa ma długość 80 km i szerokość
od 500 metrów do 10 km. Opublikowane przez Izrael nagranie video
pokazuje islamskich terrorystów obserwujących od strony syryjskiej
granicy izraelski posterunek wojskowy. Ich obecność w tym miejscu
wskazuje na niespełnianie swojej roli przez siły UNDOF
i naruszenie strefy buforowej.
8 marca 2013 r. prezydent Szimon Peres
spotkał się w Paryżu z francuskim prezydentem Francois Hollandem
i ministrem spraw zagranicznych Laurentem Fabiusem. Holland
wyraził uznanie dla działań Peresa na rzecz pokoju i wyraził
nadzieję na wznowienie procesu pokojowego z Palestyńczykami.
"Francja w każdy możliwy sposób wspiera Izrael i Palestyńczyków
na rzecz pokoju. Nadal będziemy inwestować i rozwijać gospodarkę
Autonomii Palestyńskiej." Omówiono także kwestie bezpieczeństwa,
ze szczególnym uwzględnieniem irańskiego programu jądrowego
i libańskiego Hezbollahu.
9 marca 2013 r. ministerstwo rolnictwa poinformowało,
że otrzymało pojedyncze doniesienia o zaobserwowanej szarańczy
w centralnej i północnej części kraju - Tel Awiwu, Hajfy, Nahariji
i Tyberiady. Według ministerstwa "są to pozostałości
roju szarańczy, który wleciał do kraju na początku tygodnia
... W małych ilościach są one nieszkodliwe ... obecnie nie mamy
żadnych informacji o większych rojach ... nadal nie ma powodu
do obaw, bo szarańcza w małych ilościach jest nieszkodliwa."
9 marca 2013 r. Egipt wprowadził stan wyjątkowy
na półwyspie Synaj. Egipskie ministerstwo spraw wewnętrznych
poinformowało, że decyzję tę podjęto w związku z rosnącym zagrożeniem
atakami ze strony islamskich terrorystów.
10 marca 2013 r. minister bezpieczeństwa
publicznego Icchak Aharanowicz ostrzegł, że przed wizytą Baracka
Obamy dojdzie jeszcze do kolejnych incydentów arabskiej przemocy.
"Palestyńczycy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa.
Spodziewamy się, że będą próbować wykorzystać nadchodzące wydarzenia
w celu kontynuowania przemocy."
10 marca 2013 r. ministerstwo rolnictwa
poinformowało o zaobserwowaniu nowego roju szarańczy, który
przekroczył granicę z Egiptem i zatrzymał się na noc w rejonie
Ramat HaNegew na pustyni Negew. Wcześnie rano rozpylono w tym
rejonie pestycydy, aby zapobiec dalszej inwazji szarańczy. Przewidywana
na jutro zmiana pogody (ocieplenie i wiatr z południa) budzi
obawę przed pojawieniem się kolejnych rojów szarańczy.
11 marca 2013 r. minister obrony Ehud Barak
spotkał się z parlamentarną komisją spraw zagranicznych i obrony.
"Bardzo uważnie obserwujemy zmiany na północy. Przed
nami stoją bardzo skomplikowane wyzwania. Iran się nie wycofuje,
a Syria rozpada się na naszych oczach. Lada dzień może dojść
do transferów broni dla Hezbollahu. Jesteśmy przygotowani na
próby transferu zaawansowanych broni z Syrii do Libanu, z możliwością
wpadnięcia w ręce terrorystów broni chemicznej lub innej broni
masowego rażenia. Powiedzieliśmy już, że jeśli dojdzie do próby
przeniesienia tych broni, powstrzymamy ją. Wygląda na to, że
upadek syryjskiego prezydenta Baszara al-Assada jest nieunikniony.
W końcu, mniejszość Alawitów będzie zmuszona wycofać się do
niewielkiej części Syrii, prawdopodobnie wzdłuż wybrzeża. Niestabilność
na północy będzie próbował wykorzystać Iran. Hezbollah posiada
obecnie ponad 60 tys. rakiet i pocisków rakietowych. Spostrzegamy
libański rząd jako odpowiedzialny za to, co dzieje się w jego
kraju. Będzie on odpowiedzialny za Hezbollah i inne rzeczy,
które mogą zdarzyć się w ich kraju. Bliski Wschód jest dziś
znacznie mniej stabilny, ponieważ destabilizują go siły islamskie.
W krótkim i długim czasie możemy przedefiniować Wiosnę Arabską
w Zimę Arabską. Już teraz widzimy zarodki kolejnych wybuchowych
skrajności społecznych i narodowych. Izrael wyraźnie jest najsilniejszym
państwem Bliskiego Wschodu. Nie spodziewamy się możliwości zaatakowania
państwa Izrael przez dywizje i korpusy pancerne, jak to widzieliśmy
w poprzednich dekadach."
11 marca 2013 r. ministerstwo rolnictwa
poinformowało, że przeprowadzono dużą akcję rozpylania pestycydów
wzdłuż granicy z Egiptem, aby zapobiec inwazji szarańczy. Wieczorem
poinformowano o pojawieniu się czterech nowych rojów szarańczy.
12 marca 2013 r. izraelski helikopter szturmowy
AH-1 Cobra rozbił się rano w drodze powrotnej z ćwiczeń
w rejonie bazy wojskowej Palmachim. Zginęło 2 pilotów. Komisja
wojskowa wszczęło dochodzenie wyjaśniające przyczyny katastrofy.
Piloci nie meldowali o żadnych problemach technicznych maszyny.
12 marca 2013 r. ministerstwo rolnictwa
poinformowało, że rano opylono pestycydami z powietrza i ziemi
trzy roje szarańczy na pustyni Negew. Popołudniem poinformowano
o dwóch nowych rojach szarańczy, które zaobserwowano w rejonie
Revivim i Beit Kama.
12 marca 2013 r. Hamas ogłosił miesięczny
czas łaski dla Palestyńczyków współpracujących z Izraelem. Oferta
ułaskawienia mówi, że dla kolaborantów dobrowolnie przyznających
się do winy czekają mniejsze kary. Normalnie w takich sytuacjach
wymierzana jest kara śmierci.
12 marca 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami żydowskie samochody przy wiosce al-Fawwa
w pobliżu Hebronu w Judei. Przybyli na miejsce izraelscy żołnierze
wkroczyli do wioski i zostali obrzuceni kamieniami oraz koktajlami
Mołotowa. Żołnierze otworzyli ogień, zabijając 1 Palestyńczyka
i raniąc 2 osoby. Zabity okazał się członkiem Hamasu.
12 marca 2013 r. prezydent Szimon Peres w
historycznym przemówieniu przed Europejskim Parlamentem
w Strasburgu wezwał Ligę Arabską o interwencję w Syrii.
"Liga Arabska może i powinna utworzyć tymczasowy rząd
w Syrii, aby zapobiec masakrze, aby zapobiec rozpadowi Syrii
na kawałki. Narody Zjednoczone powinny wspierać Ligę Arabską,
aby wspólnie utworzyć arabskie błękitne hełmy ... wolny świat
nie może stać bezczynnie, kiedy syryjski prezydent kontynuuje
masakrę własnego narodu i swoich własnych dzieci. To łamie wszystkie
nasze serca ... Interwencja sił zachodnich byłaby spostrzegana
jako obca interwencja." Peres wskazał na duże zagrożenie
ze strony syryjskich arsenałów broni, ale dodał, że "największym
zagrożeniem dla pokoju na świecie jest irański reżim ... dążący
do zbudowania broni atomowej."
13 marca 2013 r. palestyńscy terroryści wystrzelili
popołudniem ze Strefy Gazy rakietę Grad, która spadła
na teren budowy nowego szpitala w Aszdod.
13 marca 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
w nocy żydowskie samochody kamieniami w rejonie wioski al-Fawwar,
w pobliżu Hebronu w Judei. Przybyli na miejsce izraelscy żołnierze
również zostali obrzuceni kamieniami. Ranny został 1 żołnierz.
Gdy Palestyńczycy próbowali rzucić koktajle Mołotowa,
żołnierze otwoprzyli ogień, raniąc 2 Palestyńczyków. Obu napastników
aresztowano.
13 marca 2013 r. międzynarodowe siły obserwacyjne
UNDOF wstrzymały ze względów bezpieczeństwa patrole na
Wzgórzach Golan. Komunikat mówi, że decyzję podjęto z powodu
rosnących obaw, że syryjska wojna domowa może skłonić kolejne
kraje do wycofania swoich żołnierzy z sił UNDOF. Dlatego
ograniczono ich działania, aby uniknąć niepotrzebnych incydentów.
W misji UNDOF pozostają żołnierze Filipin, Austrii i
Indii - w ostatnich miesiącach wycofali się żołnierze Chorwacji,
Kanady i Japonii.
14 marca 2013 r. ministerstwo rolnictwo poinformowało
o podwojeniu wielkości oprysków pestycydów przeciwko szarańczy
w rejonie pustyni Negew. Urzędnicy powiedzieli, że są zaniepokojeni
prognozami pogody i informacjami o dużych rojach szarańczy dostrzeżonych
w rejonie egipskiego miasta el-Arish na półwyspie Synaj. Przewodniczący
rady regionu Ramat Negew wystosował list do egipskiego prezydenta
Mohameda Morsi z prośbą, aby Egipt wyraził zgodę na spryskanie
przez izraelskie samoloty egipskich pól w rejonie el-Arisz.
List pozostał bez odpowiedzi.
14 marca 2013 r. szef wywiadu wojskowego,
gen. Aviv Kochavi powiedział, że libański Hezbollah dzięki
wsparciu finansowemu, dostaw broni i szkoleń wojskowych Iranu,
utworzył w Libanie regularną armię liczącą około 50 tys. żołnierzy.
Hezbollah przygotowuje się do przejęcia pełnej kontroli
nad syryjskimi arsenałami broni. Izrael monitoruje rozwój wydarzeń,
szczególnie koncentrując się na co najmniej pięciu znanych miejscach
przechowywania syryjskiej broni chemicznej.
14 marca 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami żydowski autobus przy mieście Ariel w Samarii.
Ranna została Izraelka i jej troje dzieci.
14 marca 2013 r. palestyński przewodniczący
Mahmoud Abbas spotkał się w Moskwie z rosyjskim prezydentem
Władimirem Putinem. Abbas wyraził nadzieję na wznowienie w tym
roku negocjacji z Izraelem, a Putin oświadczył, że Rosja uczyni
wszystko co możliwe dla wspierania pokoju na Bliskim Wschodzie.
14 marca 2013
r. libańskie media doniosły popołudniem, że 2 izraelskie samoloty
myśliwskie F-16 przeleciały nad południowym Libanem.
15 marca 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
w nocy kamieniami żydowski autobus we Wschodniej Jerozolimie.
Ranny został 1 Izraelczyk.
15 marca 2013
r. ministerstwo rolnictwa poinformowało, że sześć samolotów
przeprowadziło operację opryskiwania pestycydami największego
roju szarańczy w rejonie Shivta na pustyni Negew. Popołudniem
poinformowano, że rój został wyeliminowany.
15 marca 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
popołudniem kamieniami żydowski samochód przy obozie uchodźców
Al-Pawar na południe od Hebronu w Judei. Ranny został 1 Izraelczyk.
W podobnym incydencie przy mieście Modiin w Samarii rannych
zostało 2 Izraelczyków.
15 marca 2013 r. ONZ opublikował listę
187 krajów notowanych według Human Development Index
za 2012 r. Indeks ocenia kraje z punktu widzenia gospodarki,
edukacji i ochrony zdrowia. Izrael zajął 16 miejsce, osiągając
900 punktów (najwyższe miejsce zajęła Norwegia z 995 punktami).
Izrael został najwyżej oceniony ze wszystkich krajów Bliskiego
Wschodu - najwyżej notowanym krajem arabskim jest Katar (36
miejsce).
16 marca 2013 r. ministerstwo rolnictwa poinformowało,
że duży rój szarańczy wleciał do Izraela z półwyspu Synaj, i
zatrzymał się na noc między Shivta a Ashalim na pustyni Negew.
Nad ranem planowana jest akcja rozpylania pestycydów nad tym
rojem. "W najbliższej przyszłości każdego dnia będziemy
widzieli nowe roje szarańczy, ale dzięki ciężkiej pracy mamy
całą sytuację pod kontrolą. Plaga szarańczy nie jest jeszcze
za nami. Przybyło bardzo dużo matek szarańczy i obawiamy się,
że będą się rozmnażać. Jednak pomimo obecności rojów szarańczy
nie odnotowaliśmy większych strat w plantacjach. Nieustannie
je śledzimy i codziennie rano rozpylamy pestycydy."
16 marca 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
spotkał się wieczorem w Jerozolimie z prezydentem Szimonem Peresem.
Poinformował go o sformowaniu rządu, którego skład zostanie
opublikowany w poniedziałek. Likud Beiteinu (czyli
Nasz Dom Likud), prawicowy sojusz, któremu przewodzi Netanyahu;
ultraprawicowa partia osadników żydowskich Żydowski Dom
i centrowa Jesz Atid (Jest Przyszłość) podpisały
w sobotę, po siedmiu tygodniach trudnych rokowań, porozumienie
o utworzeniu gabinetu.
16 marca 2013 r. Palestyńczycy wszczęli zamieszki
w Hebronie w Judei. Ranny został 1 izraelski żołnierz.
16 marca 2013 r. amerykański prezydent Barack
Obama pogratulował Izraelowi i jego premierowi Benjaminowi Netanyahu
"sukcesu w tworzeniu nowego rządu", obiecując
"ścisłą współpracę" w podejmowaniu "wielu
wyzwań", przed którymi stoją oba kraje. Obama odwiedzi
w dniach 20-23 marca Izrael, Zachodni Brzeg Jordanu i Jordanię.
17 marca 2013 r. agencja bezpieczeństwa Shin
Bet poinformowała, że głodujący palestyński więzień Ajman
Szarawna zostanie zwolniony i deportowany do Strefy Gazy. W
zamian za uwolnienie Szarawna zobowiązał się do rezygnacji z
działalności terrorystycznej.
17 marca 2013 r. brytyjski dziennik The
Guardian napisał, że Izrael będzie pytał się Stanów Zjednoczonych
o zgodę na atak na Syrię, w razie dostrzeżenia transferu syryjskich
broni do libańskiego Hezbollahu. Zapytanie będzie także
dotyczyć możliwości amerykańskiego zaangażowania się wojskowego
w uderzenie w Syrię, aby uniknąć eskalacji konfliktu.
17 marca 2013 r. egipskie siły bezpieczeństwa
poinformowały, że wojskowi inżynierowie zniszczyli wejścia do
60 podziemnych tuneli przemytniczych na granicy ze Strefą Gazy.
18 marca 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
mianował Mosze Jaalona ministrem obrony. "W tak kluczowym
momencie dla bezpieczeństwa Państwa Izrael, kiedy wokół panuje
tak niespokojny czas, ważne jest, aby to stanowisko objął człowiek
o doświadczeniu Mosze Jaalona." Wieczorem Kneset
zatwierdził 33. rząd Izraela.
18 marca 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
powiedział, że jego nowy gabinet wyciąga dłoń w pokojowym geście
do Palestyńczyków i gotów jest na "historyczne ustępstwa",
jeśli powrócą oni do negocjacji, wykazując "dobrą wolę".
Netanyahu podkreślił, że jeśli "palestyńscy partnerzy
podejmą negocjacje, wykazując dobrą wolę, to Izrael będzie gotowy
iść na historyczny kompromis, która raz na zawsze położy kres
konfliktowi z Palestyńczykami."
18 marca 2013 r. palestyński terrorysta postrzelił
rano Izraelczyka przy osiedlu żydowskim Kedumim w Samarii. Policja
i wojsko zablokowały okoliczne drogi, usiłując zatrzymać napastnika.
18 marca 2013 r. komisja UNHRC zażądała
od Izraela natychmiastowego wstrzymania wszystkich budów w Judei,
Samarii i Wschodniej Jerozolimie.
18 marca 2013
r. libańska stacja LBC poinformowała wieczorem, że izraelski
samolot wystrzelił 5 flar na plaży przy mieście Tyr na południu
Libanu.
19 marca 2013 r. w Tel Awiwie i Jerozolimie
odbyły się uroczystości objęcia urzędów przez nowych ministrów.
19 marca 2013 r. izraelskie siły bezpieczeństwa
zlikwidowały nad ranem dwie nielegalne żydowskie placówki osiedleńcze:
Oz Tzion i Ramat Migron w Samarii. Nie doszło do starć z osadnikami.
20 marca 2013 r. czterech rannych Syryjczyków
podeszło do izraelskiej granicy na Wzgórzach Golan, prosząc
o pomoc lekarską. Izraelscy wojskowi sanitariusze udzielili
im pomocy medycznej. Następnie 2 ciężej rannych przewieziono
do szpitala w Izraelu, a pozostałych dwóch odesłano z powrotem
do Syrii.
20 marca 2013 r. amerykański prezydent
Barack Obama rozpoczął w południe oficjalną wizytę w Izraelu.
Podczas przemówienia na lotnisku im. Dawida Ben-Guriona, Obama
oświadczył, że Stany Zjednoczone nigdy nie tracą z oczu "wizji
Izraela żyjącego w pokoju ze swoimi sąsiadami ... Postrzegam
tę wizytę jako sposobność, by potwierdzić nierozerwalne więzi
między naszymi krajami, by podkreślić niezłomne zaangażowanie
Ameryki na rzecz bezpieczeństwa Izraela, a także by bezpośrednio
zwrócić się do obywateli Izraela i waszych sąsiadów."
Obama podkreślił, że sojusz obu krajów jest "wieczny",
a Stany Zjednoczone są dumne z pozycji "najbliższego
sojusznika Izraela". Prezydent Szimon Peres podczas
przywitania powiedział, że "świat bez przywództwa Ameryki
i jej głosu moralnego, byłby światem mroczniejszym. Świat bez
waszej przyjaźni byłby zaproszeniem do agresji przeciwko Izraelowi."
Z kolei premier Beniamin Netanyahu podziękował Stanom Zjednoczonym
za "jednogłośne popieranie prawa Izraela do samoobrony
wobec jakichkolwiek zagrożeń". Prezydent Obama obejrzał
na lotnisku baterię systemu przeciwrakietowego Iron Dome.
20 marca 2013 r. prezydent Szimon Peres
spotkał się popołudniem w Jerozolimie z amerykańskim prezydentem
Barackiem Obamą. Peres powiedział, że "największe zagrożenie
dla bezpieczeństwa Izraela stanowi Iran i jego ambicje atomowe",
wyrażając przy tym nadzieję, że Stany Zjednoczone zapobiegną
budowie irańskiej broni jądrowej. Wśród innych zagrożeń wskazał
na organizacje terrorystyczne Hamas w Strefie Gazy i
Hezbollah w Libanie. Peres wyraził zaniepokojenie, że
niepowołane osoby mogą wejść w posiadanie syryjskich arsenałów
broni chemicznej. "Nie możemy pozwolić, by ta broń trafiła
w ręce terrorystów." Omawiając problematykę procesu
pokojowego z Palestyńczykami, Peres powiedział, że "nie
ma innego sposobu na stworzenie lepszej przyszłości"
jak rozwiązanie dwupaństwowe, czyli pokojowa koegzystencja Izraela
i zdemilitaryzowanego państwa palestyńskiego.
20 marca 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
spotkał się wieczorem w Jerozolimie z amerykańskim prezydentem
Barackiem Obamą. Obama powiedział, że Izrael i Stany Zjednoczone
prowadzą rozmowy w sprawie przedłużenia umowy o amerykańskiej
pomocy wojskowej poza 2017 r. Dodał, że pomimo kryzysu budżetowego
w Ameryce, nie zostanie przerwana pomoc finansowa dla rozwijania
systemu antyrakietowego Iron Dome. "W ramach
naszego długoterminowego zaangażowania w bezpieczeństwo Izraela,
premier i ja zgodziliśmy się, aby rozpocząć dyskusję na temat
rozszerzenia pomocy wojskowej dla Izraela." Amerykańska
pomoc wojskowa przyznana Izraelowi od 2007 r. na zakup sprzętu
wojskowego wynosi 30 mld USD. Netanyahu podziękował za zaangażowanie
Stanów Zjednoczonych w zapewnienie bezpieczeństwa Izraela. "Myślę,
że jest to bardzo istotne. Chcę wyrazić moje podziękowania za
wszystko co zrobiłeś i po prostu chcę podziękować także za to
oświadczenie. Myślę, że jest to bardzo, bardzo ważne."
Netanyahu podkreślił, że "nuklearny Iran jest poważnym
zagrożeniem dla świata." Dodał, że "Izrael
ma prawo do obrony niezależnie od wszelkich zagrożeń, w tym
irańskim zagrożeniem." Obama podkreślają potrzebę izraelskiego
bezpieczeństwa podkreślił ważność utworzenia niezależnego państwa
palestyńskiego, aby "dwa państwa dwóch narodów mogły
żyć w pokoju i bezpieczeństwie obok siebie."
20 marca 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
i jego żona Sara ugościli wieczorem amerykańskiego prezydenta
Baracka Obamę na kolacji w rezydencji premiera w Jerozolimie.
Netanyahu żartował z Obamą o tym, jak trudno było utworzyć rząd
Izraela i, że zdołano to osiągnąć zaledwie dwa dni przed przyjazdem
Obamy. Obama napisał w księdze gości: "To wielki zaszczyt,
potwierdzić niezwykłe więzi między naszymi krajami, we wszystkich
zakresach, od bezpieczeństwa do spraw gospodarki. Nasza współpraca
nigdy nie była tak silna, i jest to wynik silnego zaangażowania
premiera Netanyahu. Niech nasza współpraca się rozwija. W imieniu
naszego narodu i dobrobytu wszystkich ludzi."
20 marca 2013 r. amerykański sekretarz obrony
Chuck Hagel poinformował, że planuje odwiedzić Izrael w kwietniu,
aby wzmocnić współpracę między oboma krajami. Podkreślił, że
rozumie znaczenie utrzymania "strategicznych stosunków
między obu państwami dla wysokiego bezpieczeństwa"
i chce "umocnić współpracę obu systemów obronnych."
21 marca 2013 r. palestyńscy terroryści wystrzelili
rano ze Strefy Gazy 2 rakiety Qassam, które spadły w
rejonie miasta Sderot na Negewie. Dwa inne pociski spadły przy
przejściu granicznym Erez. Do ostrzału przyznała się organizacja
terrorystyczna Magles Szura al-Mudżahddin.
21 marca 2013
r. amerykański prezydent Barack Obama odwiedził rano Muzeum
Izraela i Muzeum Zwojów w Jerozolimie.
21 marca 2013 r. amerykański prezydent
Barack Obama spotkał się popołudniem z izraelskimi studentami
w Jerozolimie. Obama zapewnił, że Izrael ma pełne poparcie Stanów
Zjednoczonych. Następnie zwrócił uwagę na potrzebę ustanowienia
państwa palestyńskiego, co jest jedyną drogą do zapewnienia
Izraelowi pokoju. Wezwał młodych Izraelczyków do wywarcia presji
na własny rząd. "Przywódcy polityczni nie podejmą ryzyka,
jeśli ich własny naród nie będzie ich popychał do podejmowania
ryzyka. Zmiany, które chcecie osiągnąć musicie samemu utworzyć.
Wasze głosy muszą być głośniejsze od tych, którzy chcą zagłuszyć
nadzieję. Pamiętajcie. Izrael jest najpotężniejszym państwem
w regionie. Izrael ma niezachwiane poparcie najsilniejszego
państwa na świecie."
21 marca 2013 r. prezydent Szimon Peres
ugościł wieczorem amerykańskiego prezydenta Baracka Obamę na
kolacji w rezydencji prezydenta w Jerozolimie. Peres wyróżnił
Obamę medalem za jego wyjątkowy wkład w bezpieczeństwo Izraela.
21 marca 2013 r. amerykański prezydent Barack
Obama spotkał się w Ramallah z palestyńskim przewodniczącym
Mahmoudem Abbasem. Obama podkreślił, że pozostaje oddany utworzeniu
niezależnego, zdolnego do funkcjonowania państwa palestyńskiego
i że nie stracił nadziei na osiągnięcie "dwupaństwowego
rozwiązania" konfliktu między Izraelem i Palestyńczykami.
Zastrzegł, że osiągnięcie tego celu nie będzie łatwe. Za kluczową
kwestię uznał zapewnienie suwerenności narodowi palestyńskiemu
i bezpieczeństwa narodowi izraelskiemu. Dodał, że "jeśli
rozwiążemy te dwa problemy, rozwiązana będzie kwestia osiedli".
21 marca 2013 r. duchowy przywódca Iranu,
ajatollah Ali Chamenei powiedział: "Przywódcy reżimu
syjonistycznego grożą czasami atakiem na Iran ... wiedzą, że
jeśli popełnią najmniejszy błąd, Islamska Republika Iranu zmiecie
z powierzchni ziemi Tel Awiw i Hajfę."
22 marca 2013 r.
amerykański prezydent Barack Obama odwiedził rano Instytut
Jad Vashem w Jerozolimie. Obama powiedział, że pamięć tych,
którzy zginęli w czasie Holocaustu, nigdy nie zostanie zapomniana.
Dodał, że "państwo Izrael nie istnieje z powodu Holocaustu,
ale ze względu na państwo Izrael, Holocaust nigdy się nie powtórzy."
Prezydentowi towarzyszyli premier Netanyahu, prezydent Peres
i rabin Israel Meir Lau, który jest ocalonym z Holocaustu. Obama
złożył także wieniec na grobie zamordowanego premiera Icchaka
Rabina w Jerozolimie. Na grobie Icchaka i jego żony Lei, prezydent
położył kamień pochodzący z grobu zabitego przywódcy praw obywatelskich
murzynów, Martina Luthera Kinga. Obama złożył także wieniec
na grobie przywódcy ruchu syjonistycznego Theodora Herzla. W
księdze pamiątkowej napisał: "Odwiedzenie i upamiętnienie
wizjonera, który zapoczątkował utworzenie państwa Izrael, jest
wzruszające i inspirujące. Niech nasze oba państwa posiadają
tę samą wizję zapewnienia pokoju i dobrobytu przyszłym pokoleniom."
22 marca 2013 r. gwałtowna burza piaskowa
uniemożliwiła amerykańskiemu prezydentowi Barackowi Obamie udanie
się do Betlejem w Judei helikopterem, jak to było wcześniej
planowane. Obama pojechał do Betlejem w kolumnie samochodowej,
przy bardzo silnym wietrze i prawie zerowej widoczności.
22 marca 2013 r. kancelaria premiera
poinformowała, że premier Beniamin Netanyahu rozmawiał telefonicznie
z tureckim premierem Tayyipe Erdoganem i przeprosił za atak
izraelskich komandosów na turecki prom z Flotylli Wolności
w dniu 31 maja 2010 r. Obaj politycy wyrazili gotowość normalizacji
stosunków między Izraelem i Turcją. Netanyahu zgodził się na
wypłacenie odszkodowań dla rodzin 9 Turków, którzy zginęli w
ataku na statek.
22 marca 2013 r. turecki minister spraw zagranicznych
Ahmet Davutoglu wyraził zadowolenie z przeprosin Izraela za
atak na turecki prom "Mavi Marmara" w 2010
r.
23 marca 2013 r. minister sprawiedliwości
Tzipi Livni powiedziała, że izraelskie przeprosiny Turcji za
atak na prom w 2010 r. są "bardzo ważnym i słusznym
krokiem. W obecnym czasie, szczególnie w obliczu tego co dzieje
się w Syrii, istnieją wspólne interesy bezpieczeństwa Izraela,
Turcji i Stanów Zjednoczonych."
23 marca 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
wyjaśnił wieczorem na Facebooku, że "po trzech
latach rozłamu w stosunkach izraelsko-tureckich jest czas, aby
je odbudować. Zmieniająca się wokół rzeczywistość zmusza nas
do zrewidowania stosunków, jakie nas łączą z krajami w regionie.
W ciągu ostatnich trzech lat Izrael kilkakrotnie usiłował zakończyć
rozłam między nami i Turcją. Faktycznie, kryzys w Syrii był
dla mnie najważniejszym czynnikiem. Syria się rozpada, a ogromne
zapasy zaawansowanych broni zaczynają wpadać w ręce różnych
grup. Wielkim niebezpieczeństwem jest możliwość, że zapasy broni
chemicznej wpadną w ręce grup terrorystycznych. Obecna rzeczywistość
w Syrii, w skład której wchodzi obecność dżihadystów na naszej
granicy na Golanie, jest dużym wyzwaniem dla naszych sił bezpieczeństwa.
Jesteśmy odpowiednio przygotowani na zmieniającą się tam sytuację
i gotowi by odpowiednio zareagować. Ważne jest, aby graniczące
z Syrią, Turcja i Izrael, były w stanie komunikować się z sobą.
Jest to również ważne w odniesieniu do innych regionalnych problemów.
Wizyta prezydenta USA Obamy stworzyła możliwości dyplomatyczne,
aby zakończyć kryzys. Dlatego też, pod koniec wizyty amerykańskiego
prezydenta, postanowiłem zadzwonić do tureckiego premiera, aby
zakończyć kryzys i poprawić stosunki między naszymi państwami."
23 marca 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
spotkał się wieczorem w Jerozolimie z sekretarzem stanu USA
Johny Kerry. Rozmowa dotyczyła możliwości ożywienia negocjacji
izraelsko-palestyńskich. W ciągu 2 miesięcy ma zostać przedstawiony
amerykański plan wznowienia negocjacji.
23 marca 2013
r. syryjscy powstańcy ostrzelali późnym wieczorem izraelskie
pojazdy wojskowe patrolujące granicę na Wzgórzach Golan. Uszkodzono
pojazd wojskowy.
23 marca 2013 r. sekretarz stanu USA John
Kerry spotkał się popołudniem w Ammanie z palestyńskim przewodniczącym
Mahmoudem Abbasem. Rozmowa dotyczyła możliwości ożywienia negocjacji
izraelsko-palestyńskich.
23 marca 2013
r. turecki premier Recep Tayyip Erdogan z zadowoleniem przyjął
izraelskie przeprosiny za atak na turecki prom w 2010 r. Wyraził
jednak dużą ostrożność co do przywrócenia normalnych stosunków
dyplomatycznych z Izraelem. "Zobaczymy jak proces będzie
przebiegał w praktyce. Jeżeli oni będą robić postęp, my również
wniesiemy nasz wkład. Wtedy nastąpi wymiana ambasadorów."
24 marca 2013 r. syryjscy powstańcy ostrzelali
rano izraelskie pozycje na Wzgórzach Golan. Izraelska artyleria
odpowiedziała ogniem, uzyskując bezpośrednie trafienia i niszcząc
pozycję z której Syryjczycy prowadzili ostrzał.
24 marca 2013
r. minister obrony Mosze Jaalon ostrzegł, że "jakiekolwiek
naruszenie suwerenności Izraela i ostrzał od strony syryjskiej
spotka się z natychmiastowym zniszczeniem źródła ostrzału, kiedy
tylko je zidentyfikujemy. Z wielką powagą spostrzegamy ostrzał
z Syrii z wczorajczego wieczora i dzisiejszego ranka ... Uznajemy
syryjski reżim odpowiedzialny za naruszenie izraelskiej suwerenności."
24 marca 2013 r. premier Beniamin Netanyahu
powiedział, że właśnie ogłoszona poprawa w stosunkach między
Izraelem a Turcją nie odbędzie się kosztem stosunków Izraela
z Grecją. Taką deklarację Netanyahu złożył greckiemu premierowi
Antonis Samaras.
24 marca 2013 r. prezydent Szimon Peres
powiedział, że Turcja i Izrael mają "tysiąc powodów
by być przyjaciółmi, a nie mogę znaleźć żadnego powodu, dla
którego nie powinniśmy być przyjaciółmi."
24 marca 2013 r. ministerstwo rolnictwa
poinformowało o zaobserwowaniu nowego roju szarańczy w rejonie
Hanegev Ramat na pustyni Negew.
24 marca 2013 r. wojskowy sąd Hamasu
w Gazie skazał Palestyńczyka na karę śmierci przez powieszenie
za współpracę z Izraelem. Od czasu utworzenia w 1994 r. Autonomii
Palestyńskiej, w Gazie wydano 106 takich wyroków śmierci, a
w Samarii i Judei 26 wyroków.
24 marca 2013
r. Siły Obronne Izraela wprowadziły wieczorem całkowitą
blokadę terytoriów Autonomii Palestyńskiej na czas trwania święta
Pesach. PRzejścia graniczne będą otwierane jedynie w sytuacjach
wyjątkowych, humanitarnych lub medycznych.
24 marca 2013 r. syryjscy rebelianci przejęli
kontrolę nad syryjskim posterunkiem wojskowym Al Rai na wschód
od Sahem al-Golan w 25-km strefie buforowej na Wzgórzach Golan.
Według danych obserwacyjnych, obszar położony pomiędzy miastami
Muzrib (w pobliżu granicy jordańskiej) i Abdin (na Wzgórzach
Golan) jest poza kontrolą syryjskich wojsk rządowych.
24 marca 2013
r. Stany Zjednoczone odblokowały pomoc finansową dla Autonomii
Palestyńskiej. Jest to wynik ustaleń poczynionych przez prezydenta
Baracka Obamę z palestyńskim przewodniczącym Mahmoudem Abbasem.
Rzeczniczka Departamentu Stanu Victoria Nuland powiedziała:
"Do tej pory przekazaliśmy pomoc 295,7 mln USD za rok
podatkowy 2012 i 200 mln USD za rok fiskalny 2013."
25 marca 2013 r. rząd podjął decyzję o odblokowaniu
środków z podatków i ceł Autonomii Palestyńskiej, które zamrożono
w grudniu ubiegłego roku. Uchwała została przyjęta na posiedzeniu
gabinetu bezpieczeństwa, składającego się z szefów kluczowych
resortów, a następnie wprowadzona w życie przez ministra finansów
Jaira Lapida "ze skutkiem natychmiastowym".
25 marca 2013 r. szef Sztabu Generalnego
Sił Obronnych Izraela, gen Benny Gantz powiedział, że nie
spodziewa się w najbliższym czasie eskalacji przemocy na granicy
syryjskiej na Wzgórzach Golan. "Możemy i powinniśmy
odwiedzać Wzgórza Golan. Jest pięknie, spokojnie i bezpiecznie.
Nie wolno zmieniać naszych zwyczajów życia z powodu na ten czy
inny incydent ... Rzeczywista sytuacja jest bardziej delikatna.
Obserwujemy incydenty po drugiej stronie granicy. Niestety,
Assad masakruje ludzi, którzy z nim walczą. Co jakiś czas mamy
do czynienia z incydentem wojskowym. W obecnym momencie nie
spodziewamy się eskalacji, na pewno nie w najbliższym czasie.
Izraelczycy mogą być spokojni i mogą podróżować na Wzgórza Golan,
na północ i na południe, w dowolne miejsce. Jesteśmy tutaj,
aby żyć."
26 marca 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
wieczorem kamieniami izraelskich żołnierzy przy wiosce al-Aroub
w pobliżu Hebronu w Judei. Ranny został 1 żołnierz.
27 marca 2013 r. kilku rannych Syryjczyków
podeszło rano do bariery granicznej na Wzgórzach Golan prosząc
o pomoc. Izraelscy żołnierze udzielili im pierwszej pomocy lekarskiej,
a 2 ciężko rannych przewieziono do szpitala w Izraelu.
27 marca 2013 r. wiceminister obrony Danny
Danon podczas uroczystości rocznicy odbudowy osiedla żydowskiego
Homasz w Samarii powiedział: "Społeczności żydowskie
w Judei i Samarii znacznie wzmacniają bezpieczeństwo państwa
Izrael. Wyszliśmy z Gazy i dostaliśmy Hamastan. Nie możemy sobie
pozwolić na powtórzenie tych błędów w Judei i Samarii."
28 marca 2013 r. Siły Obronne Izraela
wybudowały niewielki wojskowy szpital polowy przy granicy z
Syrią na Wzgórzach Golan. W ciągu ostatniego miesiąca udzielono
pomocy medycznej 11 Syryjczykom.
28 marca 2013 r. cypryjski sąd skazał na
karę czterech lat więzienia pochodzącego z Libanu obywatela
szwedzkiego Hossama Talebowa Yaccoubowa, członka libańskiego
Hezbollahu, za przygotowywanie ataków mających godzić
w interesy izraelskie na Cyprze.
29 marca 2013 r. francuski minister spraw
zagranicznych Laurent Fabius powiedział, że Francja poprze wpisanie
libańskiej organizacji Hezbollah na listę grup terrorystycznych
w Unii Europejskiej.
30 marca 2013 r. kilka tysięcy izraelskich
Arabów demonstrowało w Sakchnin z okazji "Dnia Ziemi".
Demonstranci nieśli palestyńskie i syryjskie flagi. Zaatakowano
ekpię dziennikarzy telewizji al-Jazeera, raniąc operatora
kamery.
30 marca 2013
r. rozpoczęła się eksploatacja podmorskiej złoża gazu ziemnego
Tamar. Pierwszy gaz popłynął podwodnym rurociągiem do
oddalonego o 90 km miasta Aszdod. Wielkość złoża ocenia się
na 270 miliardów metrów sześciennych gazu ziemnego.
30 marca 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
kamieniami izraelski patrol w rejonie Kalkilii w Samarii. Rannych
zostało 2 izraelskich żołnierzy. Żołnierze w obawie o własne
życie oddali strzały ostrzegawcze, zmuszając napastników do
oddalenia się. W rejonie Betlejem w Judei, w podobnym incydencie
uszkodzony został wojskowy jeep.
30 marca 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
kamieniami żydowski samochód przy osiedlu Tekoa w Judei. Ranna
została 1 Izraelka.
31 marca 2013 r. Palestyńczycy obrzucili
przed południem kamieniami grupy żydowskich turystów odwiedzających
Wzgórze Świątynne w Jerozolimie. Ruch turystów odbywał się zgodnie
w zawartymi porozumieniami pod eskortą policji. Policjanci aresztowali
6 Palestyńczyków.
31 marca 2013 r. jordański król Abdullah
II i palestyński przewodniczący Mahmoud Abbas podpisali w Ammanie
umowę o "wspólnym celu" w obronie Jerozolimy
przed judaizacją i wysiłkami Żydów uczynienia z niej wiecznej
stolicy Izraela. Palestyński minister religii Mahmud al-Habash
powiedział, że porozumienie potwierdza rolę Jordanii jako obrońcy
świętych miejsc miasta oraz "palestyńskiej suwerenności
nad całą Palestyną, w tym stolicą we Wschodniej Jerozolimie."
Oświadczenie Jordanii mówi, że "w tym historycznym porozumieniu,
Abba powtórzył, że król jest strażnikiem świętych miejsc w Jerozolimie,
i ma prawo podejmować wszelkie prawne działania na rzecz ich
utrzymania, zwłaszcza meczetu Al-Aksa. Jest to także podkreślenie
historycznych zasad uzgodnionych przez Jordanię i Palestynę
o podejmowaniu wspólnych wysiłków w celu ochrony miejsc świętych
i ochrony miasta przed izraelskimi próbami judaizacji. Potwierdza
to również historyczne porozumienia, które Jordania i Palestyna
zawarły w odniesieniu do Jerozolimy, że ich wspólnym celem jest
obrona Jerozolimy, zwłaszcza w tak krytycznym momencie, kiedy
miasto stoi przed dramatycznym wyzwaniem i podlega codziennym
nielegalnym zmianom swej autentycznej i pierwotnej tożsamości.
Jerozolima stoi przed poważnymi wyzwaniami, które próbują zmienić
jej arabską, muzułmańską i chrześcijańską tożsamość."
--------------------------------------------------
Materiały opracowywane na podstawie serwisów
informacyjnych: PAP, AP, Haaretz, Jerusalem Post, Arutz Sheva.
--------------------------------------------------
CIĄG DALSZY HISTORII:
|