CZYM
jest tradycja?
Można ją zdefiniować jako wiedzę, opinię,
wierzenia, doktryny, zwyczaje, praktyki, obrzędy itd. podane
lub przekazane zazwyczaj ustnie albo przez przykład, z jednego
pokolenia na drugie.
Słowo tradycja pochodzi od łacińskiego
czasownika tradere, który z kolei jest utworzony ze słowa
trans, znaczącego: w poprzek; i ze słowa dare,
znaczącego: dać.
Dla Żydów tradycja jest niepisanym
kodeksem praw, obyczajów itd., o których mówi się, że były przekazywane
ustnie od Mojżesza, przyjęte przez Faryzeuszy, lecz odrzucone
przez Saduceuszy. Tradycja występuje także w innych
społecznościach religijnych świata tego. Pomiędzy tymi, którzy
wyznają wiarę chrześcijańską, co szczególnie dotyczy rzymsko
katolików, tradycja jest niepisaną doktryną chrześcijańską przekazywaną
przez kolejne pokolenia. Jest ona powszechnie odrzucana przez
protestantów. Muzułmanie mają Sunnę, czyli część ortodoksyjnego
muzułmańskiego credo lub prawa opartego na przekazanych słowach
i czynach Mahometa, różną od tego co jest podane w Koranie.
Jest ona przyjęta przez mahometan sunnitów, lecz odrzucona przez
mahometańskich szyitów (włączając Ajatollaha Chomeiniego). My
jednak w naszej pracy skupimy się na tradycji żydowskiej, i
to właśnie analizie jej narodzin poświęcimy obecnie swój czas.
Żydzi utrzymują, że w dodatku do pisanego
Prawa zawartego w pięciu księgach Mojżesza (Tora),
Bóg podał Mojżeszowi ustne Prawo, które było ustnie przekazywane
z pokolenia na pokolenie. Rozmaite postanowienia żydowskich
doktorów prawa lub kapłanów odnośnie tego, jakie przepisy prawne
miały być podane w wątpliwość lub pominięte milczeniem, stanowiły
widocznie źródła żydowskiej tradycji.
Istnieje twierdzenie, że Jozue otrzymał od
Mojżesza ustne Prawo i przekazał je siedemdziesięciu
starszym, którzy z kolei podali je uczonym w piśmie jako rzecznikom
tego, co odnoszono jako do Wielkiej Synagogi (słowo synagoga
znaczy zgromadzenie).
Zauważmy, że w całym Pięcioksięgu Mojżeszowym
jest tylko jedno prawo szczegółowo opisane w jednym miejscu,
a mianowicie obchodzenie roku jubileuszowego z odnoszącymi się
do tego przepisami o własności ziemskiej i sprzedaży nieruchomości.
Wszystkie inne prawa, przepisy i ustawy, bądź to części obrzędów
religijnych lub zasady moralne, lub społeczne, wszystkie podane
są w krótkich ogólnikach wymagających komentarza. Żydzi twierdzą,
że bez wątpienia starsi przewodnicy i wybrani narodu otrzymali
te komentarze ustnie od Mojżesza. Zresztą Pisma Święte wyraźnie
mówi: "Z tej strony Jordanu, na ziemi Moabskiej zaczął
Mojżesz objaśniać ten Zakon" (5 Mojż. 1:5). W tradycji
żydowskiej, ten moment stanowi początek prawa niepisanego,
czyli zakonu (prawa) ustnego. Istniała
metoda objaśniania Zakonu, była to metoda ustna, zawierająca
liczne komentarze praw i prawideł. Niezbity dowód istnienia
tej metody objaśniania ludowi ksiąg Mojżesza, stanowi wiersz
z 5 Mojż. 17:8-13, który zaleca ażeby w razie trudnego do rozsądzenia
wypadku, interesanci udali się w miejsce przez Boga wybrane
(stolica) i tam sędziom i kapłanom przedstawili swoje kwestie.
Postanowienia tego sądu należało bezwarunkowo i nieodwołalnie
uznać. Koniecznością więc było, aby ci kapłani i sędziowie posiadali
komentarze i objaśnienia do trudnych praw Zakonu Mojżeszowego.
Taki był początek tradycji żydowskiej.
Poza Zakonem pojawiły się różne wyjaśnienia
i dodatki o tematyce biblijnej, zwane "midrashim".
Istniały one przed napisaniem 2 Księgi Kroniki, ponieważ do
takich prac w formie pisanej znajdujemy odnośniki, np. w 2 Kron.
13:22 i 24:27. Są one w tych wersetach nazwane opowiadaniem,
czyli komentarzem (przetłumaczone z hebrajskiego słowa
"midrash").
Izrael miał zadanie zupełnie różne od wszelkich
innych narodów świata. Liczne narody i ludy w dziejach świata
tworzyły swoje państwa, wypełniały swoją rolę, i znikały ze
sceny. Po licznych narodach jedynymi śladami jakie pozostały
to wykopane z ziemi nikłe ślady ich kultury, pomniki przekazane
potomności, nauki i sztuki utworzone. Izrael miał natomiast
ważniejsze zadanie: miał on powołanie od żywego Boga. Żydzi
nazywają siebie "ludem Księgi". Miało to pierwotnie
inne znaczenie niż współcześnie. Rozumiano, że Żydzi są w posiadaniu
Pisma Świętego, księgi nad księgami, jedynej, która ma
wartość wieczną, powszechną, księgi przez Boga objawionej, zawierającej
wszystko to, co chciał powiedzieć Swemu wybranemu ludowi albo
czego pragnął, żeby się później z niej dowiedziano.
Po obaleniu Sedekiasza, ostatniego króla
Judy, Żydzi trafili do niewoli w Babilonie. Miasto Jerozolima
zostało zniszczone. Świątynia legła w gruzach. Pomiędzy
rzeczami bezpowrotnie zaginionymi w zburzeniu pierwszej Świątyni
była między innymi wyrocznia "Urim i Tumim"
arcykapłana.
Królestwo Judei (Izrael) upadło, ale wiara
i religia Żydów nie przestała istnieć wraz z upadkiem ich państwa.
Istnienie judaizmu nie było przywiązane do ziemi, bo
jego powołanie nie było krótkotrwałym, lecz ponadczasowym. Jednakże
w trakcie pozostawania Żydów w niewoli babilońskiej, rozumienie
i używanie języka hebrajskiego stopniowo malało a wielu, szczególnie
ludzie młodzi, znalazło się w niebezpieczeństwie nie rozumienia
go i posługiwania się nim. Ale równocześnie, w czasach niewoli
babilońskiej w VI wieku p.n.e., rodził się judaizm rabiniczny.
W tym okresie powstały wśród Żydów instytucje zajmujące się
studiowaniem i interpretowaniem Prawa Mojżeszowego. Zaczęto
wtedy zakładać "domy zgromadzenia", znane później
pod grecką nazwą "synagoge" ("zgromadzenie").
Były to domy modlitwy wyznawców judaizmu, zwane
po polsku "bożnicami". W tych domach modlitw,
żydowscy wygnańcy w Babilonie, modlili się ku czci Boga Abrahama,
Izaaka i Jakuba, ku czci Boga Izraela. Modlili się, choć nie
mogli składać przy tym ofiar, które można było składać tylko
w Świątyni w Jerozolimie.
Żydowscy wygnańcy zbierali się w każdy szabat
(sobotę) by wspólnie czytać święte księgi, razem się modlić
i utrzymywać zwyczaje i tradycję. O tych zgromadzeniach jako
pierwszy wspomniał uprowadzony do niewoli babilońskiej prorok
Ezechiel. "Dlatego mów: Tak mówi Jahwe Pan: Wprawdzie
wygnałem ich pomiędzy narody i rozproszyłem po krajach, jednak
przez krótki czas będę dla nich świątynią w tych krajach, do
których przybyli" (Ezech. 11:16). Podkreślano przy
tym, że Prawo spisane przez Mojżesza jak i całe Prawo
ustne pochodzą od Boga. Żydzi uważali, że stanowią one dwa
uzupełniające się przekłady Prawa Bożego. Przykazania, prawa
i przepisy Tory spisanej były dla wielu niezrozumiałe, dlatego
naturalnie rodziła się potrzeba tłumaczenia i objaśniania różnych
jej punktów. I te właśnie wyjaśnienia, bez zapisywania ich w
pierwszym okresie, przekazywano ustnie. Uczniowie uczyli się
ich na pamięć od swoich nauczycieli. A działo się to wszystko
w "domach nauki" (hebr. "bet midrasz"),
czyli w szkołach.
"Domy nauki" były ogólnie
dostępne dla wszystkich pragnących się uczyć Prawa Bożego. Stopniowo
tradycją się stało, że przychodzący na modlitwy spędzali
później trochę czasu na studiowaniu Tory i słuchaniu
komentarzy.
Życie ludu w rozproszeniu pobudziło uczonych
do podania nowych objaśnień ustaw i przepisów Prawa Bożego.
Tłumaczono, że na czas pobytu w Palestynie naród musiał mieć
swoje przepisy i ustawy, a na to była najlepszą i wystarczającą
Biblia z ustnym jej wyjaśnieniem. W rozproszeniu potrzebne już
były inne zarządzenia, inne prawa, ustawy i przepisy. Przepisy
stworzone dla narodu zajmującego się uprawą roli i hodowlą trzody,
posiadającego Świątynię, nie mogły mieć teraz już zastosowania,
gdyż były niemożliwe do wypełnienia. W rozproszeniu lud zajmował
się handlem, rzemiosłem lub innymi pracami, a co najważniejsze
- nie posiadał Świątyni. Przy takiej zmianie w położeniu
narodu na obczyźnie, wielu Żydom przepisy samej Biblii okazywały
się niewystarczające. Przewodnicy ludu uważali za konieczność
ustanowienie nowych praw, zgodnych z nowym położeniem narodu.
Prawa te powinny być zbudowane na wzorze pierwotnej religii
Boskiej, objawionej w Biblii. Należało więc ze słów biblijnych
wyprowadzić, wywnioskować przepisy i zarządzenia, które mogłyby
prowadzić naród we wszelkich okolicznościach religijnego, moralnego
i społecznego życia, w tym nowym jego położeniu. Taki był właściwy
początek rozwoju tradycji żydowskiej.
Ta żydowska tradycja nigdy nie została
ukończona. Tradycja miała i ma zadanie ciągłego utrzymywania
ludu izraelskiego i dodawania mu świeżych sił żywotnych, przez
zastosowanie niektórych przepisów Zakonu do każdorazowego
położenia i stanu tegoż ludu. Według tradycji żydowskiej,
powołani są do tego przewodnicy duchowni, którzy umieją pogodzić
religię z potrzebami narodu, umieją połączyć przepisy Zakonu
z wymaganiami czasu. Dlatego tradycja żydowska nie jest
zakończona.
|