Marcin Luter, wiodąca postać Reformacji,
urodził się w Eisleben w Saksonii, niemieckim księstwie, w roku
1483. Studiował prawo na uniwersytecie w Erfurcie, ukończył
studia w 1505 roku, po czym zaczął na tym uniwersytecie wykładać.
Tego samego roku został mnichem zakonu augustianów. Duchownym
został dwa lata później, a w 1508 roku został profesorem filozofii
na nowo utworzonym uniwersytecie w Wittenberdze. Zostawszy doktorem
teologii w 1512 roku uzyskał prawo wykładania i pisania na temat
Biblii gdziekolwiek w chrześcijaństwie.
Nikczemny handel odpustami prowadzony przez
Johanna Tetzla wkrótce obudził prawe oburzenie Lutra i dodał
bodźca jego narastającym uczuciom niezadowolenia z papieskich
doktryn i praktyk. 31 października 1517 roku przybił on do drzwi
kościoła w Wittenberdze 95 tez, z których wszystkie były sprzeciwem
wobec doktryn papiestwa. Wywołały one ogromną sensację w całym
chrześcijaństwie i poważnie rozpoczęły Reformację. Luter, napiętnowany
jako heretyk przez papieża Leona X, potępił ostrymi słowami
doktryny o transsubstancjacji, ludzkiej nieśmiertelności oraz
roszczenia papieża do zostania "cesarzem świata, królem
nieba i Bogiem na ziemi". Publicznie spalił papieską bullę
oświadczając, iż papiestwo jest Antychrystem.
Luter, wezwany do stawienia się przed
cesarzem na sejmie w Wormacji w 1521 roku, długo, jasno, pokornie
i heroicznie bronił swego stanowiska kończąc pamiętnymi słowami:
"Oto stoję. Nie mogę uczynić nic innego. Tak mi dopomóż
Bóg! Amen!" Został on wtedy wyjęty spod prawa przez cesarza
i zabrany do zamku w Wartburgu. Pracował tam przez około rok
nad niemieckim Nowym Testamentem, tłumacząc go z greki.
Gdyby Luter umarł w Wartburgu, na jego
reformatorskim dziele nie byłoby żadnego cienia, lecz doszedł
on do wniosku, iż jego ruch zostanie zgnieciony, jeśli nie będzie
szukał przyjaźni i wsparcia książąt cesarstwa. Idąc na kompromis
w niemałej liczbie logicznych wniosków wypływających z jego zasad
wraz z Melanchtonem, swym specjalnym pomocnikiem, współpracował
w zamienianiu swego ruchu reformatorskiego w sektę, która stała
się znaną jako Kościół Luterański. Co więcej, jego szczególne
oświecenie w kwestii doktryny o usprawiedliwieniu z wiary nie
przeszkodziło mu w przeciwstawianiu się innym prawdom nauczanym
przez innych reformatorów. Jednakże, bez wątpienia był wierny
wielkiej Prawdzie, której wyjaśnienie, wykorzystanie i obronę
mu powierzono, co czynił umiejętnie i owocnie.
Pomimo swoich niedociągnięć Marcin
Luter pozostaje bohaterem niesłychanych wydarzeń, jakie historia
określa mianem Reformacji. Połączył wzniosłą wiarę i odwagę
z głęboką pokorą i prostotą. Jego zalety umysłowe, moralne i
religijne oraz jego praktyczne zdolności uczyniły z niego geniusza
najwyższego rzędu, zyskując mu miejsce pośród najprzedniejszych
z największych mężów w historii.
- informacje zaczerpnięte z miesięcznika
religijnego "Teraźniejsza Prawda" nr 479.
|